Tom, Rozdzial

 1     1, 7 |          nikt bez kija na pole nie wyjdzie, bo bez tego piekielnika
 2     1, 12|         dostanie, któren naprzeciw wyjdzie.~- Czemuż to wasza Ulisia
 3     2, 14|    oprzędźcie, bo na przęślicy nić wyjdzie nierówna.~- Bóg zapłać,
 4     2, 15|     jęczmienia na kaszę, to taniej wyjdzie niźli gotową kupować.~-
 5     2, 17|       miarkuję i czekam, co z tego wyjdzie...~Ale na tym się skończyło,
 6     2, 17|         sama i o zmroku - o zmroku wyjdzie za bróg... Wyjdzie! Hej!
 7     2, 17|          zmroku wyjdzie za bróg... Wyjdzie! Hej! Rwała się już jej
 8     2, 24| zapowiedział groźnie, że jeśli nie wyjdzie do niego na każde zawołanie,
 9     3, 32|                 Czy to Jagusia nie wyjdzie do sadzenia? - wrzasnęła
10     3, 34|         ździebko sposób, a to samo wyjdzie... Do Miemców iść całą gromadą
11     3, 35|    prowadzi...~- Zobaczymy, jak to wyjdzie, zobaczymy! - mówił Rocho
12     4, 39|           wiadro gorzałki, to może wyjdzie! - zaśmiała się organiścina,
13     4, 46|         ale nic dobrego z tego nie wyjdzie, obaczycie, spomnicie moje