Tom, Rozdzial

 1     1, 5 |     sprawa wygrana! - rzekł na odchodnym.~- Nie wygramy w gminnym,
 2     1, 7 |   wyprowadzał...~Jagustynka na odchodnym rzekła w głos:~- Bóg zapłać
 3     1, 8 |        soli pożyczyć, i już na odchodnym nie wytrzymała, ino wzięła
 4     2, 14|        zostało! - krzyknęła na odchodnym.~Powiedła Hankę przez długą
 5     2, 14|     rozeszli dosyć późno, a na odchodnym Kłąb po swojemu prosto i
 6     2, 24|       udźwignęła, a jeszcze na odchodnym dał jej parę złotych na
 7     3, 27|      przemknął po niej.~- A na odchodnym zapowiedział, byście na
 8     3, 29|       przodem, bych jeszcze na odchodnym zajrzeć do siostry.~Zdziwiła
 9     4, 38|     Długo się z nim żegnali na odchodnym, a już najdłużej matka,
10     4, 42|         a Jagustynka rzekła na odchodnym:~- Nie broń mu, Nastuś!
11     4, 43| uwierzy.~Ośmiał się na to i na odchodnym powieda:~- Krowa wasza,
12     4, 43|         więc im powiedziała na odchodnym:~- Poczekajta, udobrucha
13     4, 44|      co jeno chciał, on zaś na odchodnym brał co znajomszych na stronę