Tom, Rozdzial

 1     1, 11|      się trzęsło od śmiechów, wrzasków i biegań, bo niejedni po
 2     2, 13|   jeden obyć się nie obył bez wrzasków a bijatyki, a tego kłyźnienia!
 3     2, 15|     co to w zgodzie żyje, bez wrzasków i bijatyk.~- Sielny las!
 4     2, 22| chałupa nie rozwaliła od tych wrzasków, gonów i śmiechów!~Opatrzyła
 5     3, 26|      trzęsło od przyśpiewek i wrzasków dzieuszych; rozumiała też,
 6     3, 26|     płacze się krwawiły, tych wrzasków lamentliwych... ni tych
 7     3, 26|       aże się wieś trzęsła od wrzasków i śmiechów !...~- Bo jako
 8     3, 29|      było.~- Bych jeno z tych wrzasków nie wyszło co złego!... -
 9     3, 31|     chałupie bez dziecińskich wrzasków! - rzekł poważnie.~- Prawda,
10     3, 36|     to nie zlękli się waszych wrzasków i nie uciekli? - wtrąciła
11     4, 41|   przedwieczornych pogwarów i wrzasków dzieci, kąpiących się we
12     4, 45|   jaże cały dom się trząsł od wrzasków i bieganiny; gdyż wszyscy