Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |           że to jej, przyszła ze sołtysem i zabrała wszyćko...~- Wszystko?...
 2     1, 3 | nijakiego nie mam. Co mi po tym? Sołtysem byłem bez trzy roki, tom
 3     1, 7 |       mieli, kiedy wszedł wójt z sołtysem, obchodzili chałupy, żeby
 4     2, 24|         siedział tam ano wójt ze sołtysem i zgodę czynili między Jagną
 5     2, 24|        jej szeptał, jako wójt ze sołtysem co dnia przychodzą i do
 6     3, 30|        dobrze...~Wójt nadszedł z sołtysem i wzięli oglądać szczegółowo,
 7     3, 30|          robić, moja to sprawa z sołtysem! - podniósł głos, krzycząc,
 8     3, 30|    grożąc.~Że tylko wójt wraz ze sołtysem i kowalem pojechali do ognia,
 9     3, 31|    penetrowali...~Wybiegł wraz z sołtysem, a Hanka wpierając oczy
10     3, 31|   większy urząd i kara...~Wójt z sołtysem rzucili się go przyciszać,
11     3, 31|   trwożnie.~Naraz rzucili się za sołtysem do Balcerkowego sadu, kaj
12     3, 33|         Płoszkowa pożarła się ze sołtysem o przemienienie gąsiąt;