Tom, Rozdzial

 1     1, 5 |          wyciągają, tam ci znowu skrzypki piskają, a ówdzie bęben
 2     1, 11|          drogę.~Najpierwsze szły skrzypki w parze z fletem, a za nimi
 3     1, 11|          się sypnęli do izby, bo skrzypki tak niewoliły do tańca,
 4     1, 11|   rozeznał nikogo w ciżbie; a co skrzypki huknęły nutą drygliwą, to
 5     2, 17|     zaśmiała się Jagustynka.~Ale skrzypki ucichły, dopiero po czasie
 6     3, 34| pogadawszy cosik z Rochem, wziął skrzypki pod pachę i miedzami ruszył
 7     4, 38| koniczyny źrebakom! - wrzasnęła.~Skrzypki umilkły, zaś dziad cosik
 8     4, 38|       Witek nawet nie dosłuchał, skrzypki przyniósł, zasiadł pobok
 9     4, 42|       Jacek, fajeczkę se kurzył, skrzypki ściskał pod pachą i pochwaliwszy
10     4, 42|         wybałuszył, bo pan Jacek skrzypki odłożył, kapotę ściepnął
11     4, 42|          pan Jacek przybrał się, skrzypki wziął pod pachę i rzekł
12     4, 49|      śpiewały dzieuchy, a jakieś skrzypki rzępoliły drygliwą wielce