Tom, Rozdzial

 1     4, 38|       handlarze zaczęli stawiać budy przeróżne, a kramy, a stoły, płóciennymi
 2     4, 38|           rżały konie, leciały głosy przeróżne, wiązały się głośne rozmowy,
 3     4, 38|              już bowiem owe ostróżki przeróżne, kwitnęły powoje patrzące
 4     4, 40|           Rozdział 4~Ale przez takie przeróżne a ciężkie przejścia Hanka
 5     4, 40|           barzej niespokojna, boć te przeróżne pomyślunki roiły się we
 6     4, 40|              okien, klekoty trepów i przeróżne głosy.~Hanka, jeno rozwiesiwszy
 7     4, 40|             nawiedziły go całą ciżbą przeróżne myśle i spominania, zaś
 8     4, 42|            drogach wozy i niesły się przeróżne głosy wraz z leciuśkim wiaterkiem,
 9     4, 45|              stołem i dalejże znosić przeróżne smaki a podtykać, a molestować
10     4, 47|             domu kupować mąkę, kasze przeróżne, a nawet i po chleb gotowy.~
11     4, 48| rozpowiedzieć:~I opowiedziała o niej przeróżne historie, nie szczędząc
12     4, 48|              załatwiać za proboszcza przeróżne sprawy, ale jakoś pod sam