Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |      nie pokazał.~Ludzie się porozchodzili, bo rozumieli, że taka szkoda
 2     1, 4 |    do ciebie nie pójdę, nie!~Porozchodzili się zaraz ,ino Antek ostał
 3     1, 8 | przycichło nieco, ludzie się porozchodzili z wolna, że ostał ino Boryna
 4     2, 18|  rzekł ani słowa.~Ludzie się porozchodzili, bo wieczór nadchodził i
 5     2, 21|  Dowlekli się wnet do lasu i porozchodzili, a blisko, by móc się skrzyknąć
 6     3, 30|     do kościoła, to wnet się porozchodzili, bo już i ludzie z drugich
 7     3, 32|       Dopiero kiej się znowu porozchodzili do roboty, zebrała się jakoś
 8     3, 34|     się już na jego wrzaski, porozchodzili się po chałupach.~Wieczór
 9     4, 39|    się Hanka, lecz skoro się porozchodzili spać, wzięła rachować po
10     4, 43|      dymiące się zgliszcza i porozchodzili się do domów, ostała jeno
11     4, 45|      skończyła, i ludzie się porozchodzili, i Jambroż już w pustym