Tom, Rozdzial

1     1, 2 |     wylekujcie, a toć krowa ze trzysta złotych warta - i dopiero
2     1, 2 |    stary, obejrzawszy krowę. - Trzysta złotych jak w błoto! Do
3     1, 2 |       trza abo i do komisarza. Trzysta złotych warta, jak nic.~-
4     1, 2 |   zagajów. Najlepsza krowa! Ze trzysta złotych wartała, żegnała
5     1, 11| papierki leciały.~Więcej niźli trzysta złotych zebrali!~Sielny
6     2, 13|  wreszcie starszy, siwy Żyd.~- Trzysta złotych.~- Trzysta złotych
7     2, 13|      Żyd.~- Trzysta złotych.~- Trzysta złotych za tę chabaninę!
8     4, 37|       prawda! Czysty holender, trzysta rubli kosztuje.~- Tylachna
9     4, 41| Jeszczek do żniw zarobiłbym ze trzysta złotych!- rzekł radośnie.~-