Tom, Rozdzial

1     1, 5 |    rozmiękły i może wytrzyma pogoda do jarmarku, na któren całe
2     1, 11|     a tyla jeszcze roboty!~- Pogoda to? - pytała podnosząc ociężałą
3     3, 29|     całe dni, deszcz był czy pogoda, rozlegały się wesołe przyśpiewy
4     3, 29|      kużden Wielki Czwartek.~Pogoda się ustalała podobna wczorajszej;
5     3, 31|      roboty.~Od samych świąt pogoda się już ustaliła, że co
6     3, 31|   iście pogrzebowy, że zaś i pogoda się przemieniła, deszczyk
7     3, 32|     się zapatrując daleki...~Pogoda się też robiła, deszcz ustał,
8     3, 36|      zapach traw więdnących.~Pogoda była jakby wybrana na sianokosy,
9     4, 37| ognie w rosach i kałużach.~- Pogoda na jutro pewna! - powiedali,