Tom, Rozdzial

1     2, 20|    wsi siedział.~Czasem znów list przyszedł od którego chłopaka
2     3, 33| napisane! - Wyjęła zza gorsu list od męża, któren był jej
3     3, 33|   Szła coraz wolniej; mężowy list tak jej ciężył a parzył,
4     3, 33|      pobok stanęła miętosząc list w ręku i chustkę naciągając
5     3, 33|  Wólki i z Grzelą Borynowym. List był poczciwy, troskał się
6     3, 34|     A pan Jacek dał Stachowi list i kazał mu z nim iść do
7     3, 35|     ale Rocho zamknął prędko list i rzekł najspokojniej:~-
8     4, 44|      naczelnik przeczytawszy list, jaki mu podał lokaj, oznajmił