Tom, Rozdzial

1     1, 5 |      trudno w to wszystko... Ale chciwie słuchał, jako że każden
2     2, 16|    nabrał garść śniegu i połykał chciwie, a potem skoczył przez mur
3     2, 20|          wymyślić. Słuchała tego chciwie Jagusia nie zdradziwszy
4     2, 25| pożądaniem, szukając ust. swoich chciwie, porwani wspólną falą przypominków,
5     3, 30|        mu wetknęła w zęby, zjadł chciwie, patrząc wciąż martwym wzrokiem
6     3, 32|    mamrocząc cosik i do jej warg chciwie sięgając...~Nie sprzeciwiła
7     4, 37|    poduszki lebo we słomie łóżka chciwie bobrowały.~Aż Jagustynka
8     4, 45|   rozpychały się hardo, pnąc się chciwie ku słońcu.~Na drodze jeszcze
9     4, 49|   rżyskach, stada gęsi bobrowały chciwie za kłosami, pasły się całe