Tom, Rozdzial

1     1, 11|    mnie proś! - wołał młynarz biorąc go w ramiona.~Wnet się pobratali
2     2, 15|       nie zrobią!- powiedział biorąc za czapkę.~- Ociec nie mogliby
3     2, 15|     przy izdebce, przeszedł i biorąc już za klamkę przystanął
4     2, 20| drugich!~Skrzyczała go Nastka biorąc w obronę Jaśka, boć wielce
5     2, 25|  gąsięta i dusiła dzieciątka, biorąc kajś niekaj i starsze, że
6     3, 33|     ozwał się Kłąb za rękę go biorąc.~Jakby nic nie wiedział,
7     4, 37|        wołał jeszcze za nimi, biorąc się pomagać chłopu, że to
8     4, 39|   Antku! - szepnęła z trwogą, biorąc papier przez zapaskę.~-