Tom, Rozdzial

1     1, 6 |        młynem, w torfowiskach, wrzała jeszcze na dobre robota.~
2     1, 11|      ściany się trzęsły i izba wrzała hukiem, a ochota jeszcze
3     2, 20|    tych złości i srogich słów, wrzała wciąż odemstą nie mogąc
4     3, 27|  rozeszli, jeszczech cała wieś wrzała uciechą a gdzie jękami pobitych,
5     3, 32|  dopiero co wstał, na wieś już wrzała kiejby na odpuście; dzieci
6     4, 41|     zwożą.~I na tartaku robota wrzała kiej w ulu, traczka już
7     4, 49| gromady i jakby opita złością, wrzała coraz zapalczywiej jurząc