Tom, Rozdzial

1     1, 3 | Przecięch się nie ozedrę, dwóch robót razem nie poradzę - i poszła.~-
2     1, 5 |        na którym godzono się do robót i zmieniano służby.~Kto
3     3, 31|       krzykań i śpiewów odgłosy robót. Kaj jeno okiem sięgnął
4     3, 31|       się przyuczał do polowych robót, ale zawdy szło jakoś, boć
5     3, 32|         w sobie i, poniechawszy robót, wybrała się do ojca, któren
6     3, 33|        nie pozwolili, a żadnych robót kobiecych, jak przódzi,
7     3, 36|         mózgu wspominki jakichś robót, to sprawy dawne, to jakby