Tom, Rozdzial

1     1, 5 |      a pewnikiem cygani...~- Galanta, la Jędrzycha? - Juści,
2     2, 15|     parę niedziel obgryzały, galanta kobieta, dobra, wyżerkę
3     2, 20|      dzieci stypę wyprawiali galantą...~Gdzie zaś zbierano się
4     3, 34|   będzie z gałęziami. Stacho galantą chałupę se wyszykuje! Nie
5     4, 38|      Że już dzwoniły czyniąc galantą kapelę, bo to i bas pobękiwał,
6     4, 38| cichy i wielce słoneczny, na galantą spiekę się miało, ale mimo
7     4, 42| potrza; to buda stanęła taka galanta, jaże ją było widać z Lipiec.