Tom, Rozdzial

1     1, 2 |            trzysta złotych wartała, żegnała się, bo ciężka była, zapaliły
2     1, 3 |   Częstochowską, jako świnia jej, i żegnała się, i biła w piersi, że
3     1, 11|         podejmowała, przepraszała i żegnała się ze wszystkimi. Brały
4     2, 22| nierozpoznane cienie... aż niejedna żegnała się prędko, pacierz trzepiąc
5     4, 38|              że próżno tarła oczy i żegnała się raz po raz, nie pomogło.~-
6     4, 39|          brał ją strach przed nią i żegnała się niby przed złym, dosłyszawszy