Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
tryskral 1
trysnela 1
trysnie 1
trza 176
trzachac 3
trzachajac 5
trzachajacy 1
Frequency    [«  »]
177 was
176 ano
176 izbie
176 trza
176 wnet
175 cale
175 jakze
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

trza

    Tom, Rozdzial
1 1, 1 | Samam ino zmiarkowała, że trza mi w świat. Z cudzego woza 2 1, 1 | złaź choć i w pół morza.~Trza było... roboty już la mnie 3 1, 1 | bo to już zimne nocki, trza zagnać pod strzechę, tom 4 1, 2 | paskudnik albo i co innego... trza było zaraz, kiej zachorzała... 5 1, 2 | płakania mądre, a jak trza radzić, to w bek kiej owce. - 6 1, 2 | zdychała~- Nie ma co, ino trza dorznąć, choć tyla się wróci! - 7 1, 2 | źróbkę założy za licowego i trza dzisiaj zwieźć. - Deszcz 8 1, 2 | tak zbił...~- Ha! do sądu trza abo i do komisarza. Trzysta 9 1, 2 | niech się wezmą do krowy, trza obłupić i poćwiertować. 10 1, 2 | jeszcze nie wyporządzone, to trza zesuć na klepisko.~- Kiej 11 1, 2 | koło gospodarstwa, bo gęsi trza było zagnać na noc, to świnie 12 1, 2 | wygrabiona... podorać by trza na kartofle... dobrze by 13 1, 2 | marnieje wszystko... granule trza było dorznąć... we żniwa 14 1, 2 | pieskiego!~- Ale do sądu trza wam iść.~- Pójdę. Bóg zapłać, 15 1, 2 | siebie, ino tak pogadują. Ale trza mi iść - poprawił pasa, 16 1, 2 | był silny.~- A bez kobiety trza zmarnieć abo dzieciom gospodarkę 17 1, 2 | wie jutra?... Może to i trza poszukać żony? Tyle obleczenia 18 1, 3 | mieć będziesz, to ci mocy trza, żrej! - Pogładził po 19 1, 3 | zarno się pokaże... Krowy trza wypędzać.~Witek mamrotał 20 1, 3 | krowy.~- Rychło daj jeść, bo trza mi jechać...~- Przecięch 21 1, 4 | gospodarze już ciągnęli, i trza było zajrzeć do koni.~- 22 1, 4 | świecie jest lekciej, nie trza robić, a dadzą wszystko...~- 23 1, 4 | Mechanik jucha! Ale pięć rubli trza mu za taką zapłacić! - rozmyślał. - 24 1, 4 | na zimę idzie, kożuch trza kupić, buty też dłużej jak 25 1, 4 | czapka by się zdała...a rubla trza zanieść dobrodziejowi na 26 1, 5 | zimę szło, to i kupować trza było niemało i z przyodziewku, 27 1, 5 | komina:~- Przed świtaniem trza ruszyć!~- Juści, że nie 28 1, 5 | pokwikiwały i rwały się tak, że trza je było cięgiem oganiać 29 1, 5 | broczące jeszcze posoką, że trza było odganiać piesków, co 30 1, 5 | grały tymi farbami, że oczy trza było mrużyć...~A wszędy, 31 1, 5 | dobre słowo, ale mi matki trza poszukać.~- Pomogę ci, Jaguś... - 32 1, 5 | wygnali, samam poszła, bo trza było... jakże, darmo to 33 1, 6 | żeby nie uciekł.~- Nie trza było tyle kłaść na jednego 34 1, 6 | to ? Ze sześć morgów! A trza ci iść za chłopa... trza... 35 1, 6 | trza ci iść za chłopa... trza... po co mają wygadywać 36 1, 7 | lusterku.~- Niezgorzej... trza się na wieczór w to przyodziać... 37 1, 7 | pola, i lasy.... Ze sto mil trza iść abo i z tysiąc - myślała 38 1, 7 | nijakiej nie ma... że zabić go trza koniecznie...~I chcieli 39 1, 8 | stargować można, ino poszukać trza...~- Prawdęście rzekli, 40 1, 8 | jeszcze nie obrządzone, świni trza kartofli utłuc - baczcie 41 1, 10| do ciebie przychodzę... Trza zrobić tak... Po południu 42 1, 10| i żalenia się po kątach, trza w oczy stanąć i prosto powiedzieć, 43 1, 10| dobrze abo i nie będzie, ale trza wszystko wyłożyć !...~- 44 1, 10| się najwięcej obawiał.~- Trza temu zapobiec! - zdecydował 45 1, 10| Co będzie, to będzie, a trza mi się z ojcem rozmówić 46 1, 10| ten wół... a bo to dużo mi trza?... Żeby ino w porę... i 47 1, 10| wam daje wycug! Do sądu trza iść! Jeść mieli wam dawać 48 1, 11| już nieraz mówiła...Borynę trza uważać... dobry on człowiek... 49 1, 11| wojska... a...~- Kowali trza się strzec.~- Przecież oni 50 1, 11| wrócę...~- Jaguś, i tobie trza się spieszyć, druhen ino 51 1, 11| każdego z osobna, a na wesela trza chodzić kupą i radować się 52 1, 12| odjął... ale do szpitala trza ci zaraz iść...~- Nie, bojam 53 1, 12| pewnie jest na oźrebieniu...trza by przypilnować. Picie jakie 54 2, 13| puściły, szyby gnietła, trza było wśród nocy wstawać 55 2, 13| przyjść mieli i na wieś trza było iść.~Właśnie chciała 56 2, 13| Ociec, odwalcie kopczyk, trza zajrzeć, czy ziemniaki nie 57 2, 13| się już i stężał nieco, że trza go było krajać w cegły; 58 2, 13| widzi mi się, że idą Żydy! Trza krowę wywieść przed dom!~- 59 2, 14| organki... młodszemu by też trza... Weronczynym dzieciom 60 2, 14| zbóje i uprzykrzone, ale trza... a sobie tabaki... krzepkiej 61 2, 14| mój go uczy, cóż robić?... Trza się i nadszarpnąć, a krewniakowi 62 2, 14| Bóg zapłać, a dyć mi trza roboty, inom prosić nie 63 2, 15| Pożyczę wam na dzisiaj topora, trza go ino przyostrzyć, a na 64 2, 15| folgował, a że to wciąż trza było stać i grzebać się 65 2, 15| krótkie przypołudnie, a trza się było dźwigać i do roboty 66 2, 15| rzucił byle co.~- Z wolna trza wszystko, po porządku, z 67 2, 16| bo ciasto już kipiało i trza było wyrabiać bochenki, 68 2, 16| do porządków, to chłopom trza komornego szukać choćby 69 2, 16| roboty, ale cóż poradzi, trza i za to Panu Bogu podziękować... - 70 2, 16| czujące, więc i opłatkiem trza się z niemi podzielić...~ 71 2, 16| Sygnują na pasterkę, trza się nam zbierać! ~Jakoż 72 2, 17| całe stado wybierze.~- Nie trza dać, by się znarowił!~- 73 2, 18| przynieść cebratki, bo świniom trza żarcie narządzać.~- Weź 74 2, 19| powzięli, prócz tej, że nie trza pozwolić na wyręb.~- A bo 75 2, 19| choćby i wszystek las.~- Nie trza pozwolić - rzucił krótko 76 2, 19| A najbarzej Antek!~- Trza by we wsi zrobić porządki! - 77 2, 20| sroga, mroźna i wiejna, że trza było w chałupie siedzieć!~ 78 2, 20| wam powiem, że póki czas, trza czymś twardym wyganiać humory, 79 2, 20| kilkadziesiąt rubli, konie i tak trza żywić, i parobka płacić! - 80 2, 20| na jutrzejszą jazdę, bo trza było na płozy włożyć półkoszki 81 2, 21| prażył w twarze, oczy trza było przysłaniać.~Szli w 82 2, 21| groblami zastępowały, że każdą trza było wymijać nakładając 83 2, 22| swoich pogańskich krajów.~Trza się było gotować i na obronę 84 2, 23| jęk powiał po śniegach.~- Trza bieżyć do dom, późno już - 85 2, 25| bieżyj pomóc Pietrkowi, trza wodę spuścić ze sadu, bo 86 2, 25| wszystko zarówno, wszystko!~- Trza mi lecieć, wołają mnie ano! - 87 2, 25| gorącością niemałą, to niejednemu trza się było napić gorzałki 88 3, 26| drób teraz się lęgnie i trza mu miejsca, i niehonor byłby 89 3, 26| Chodźcie przed dom, bo trza ich podkarmić i przypilnować, 90 3, 26| wszędzie, o chłopach też trza myśleć i podwozić im to 91 3, 27| cosik zamamrotał i padł, że trza mu było nożem zęby ozwierać, 92 3, 27| to długie czekanie, boć trza go było pilnować i jaką 93 3, 27| albo kawał deski z garści trza mu było wyrywać i na każdym 94 3, 27| do obory.~- Hale, Józia, trza dla siwuli makuchu ugotować.~- 95 3, 27| nie wydołamy, a na gwałt trza je przebierać.~- A i gnój 96 3, 27| To i dobrze na ten raz, trza by go jutro sprawić. Wołałaś 97 3, 27| przynieśli przed chałupę, trza je będzie rankiem wyparzyć.~ 98 3, 28| pomyła cebrzyki, beczki też trza wynieść z komory i zatoczyć 99 3, 28| wniesę koryto, przecież trza go uwiesić do rozbierania. .~- 100 3, 28| całkiem źle, i niezgorzej, trza jeno pieniędzy na sprawę 101 3, 28| na sposobniejszą porę.~- Trza się wziąć do szykowania 102 3, 28| Żydowi sprzedać, a jeść trza kupić...~- Prawda, darmo 103 3, 28| opamiętać po tym wzburzeniu.~- Trza je naleźć i schować przezpiecznie, 104 3, 29| wysadki sadzić, ziemniaki trza było przebierać z dołów 105 3, 29| wydolisz... A tu jeszcze trza obrządzać inwentarz, rznąć 106 3, 29| niemało - to kiele chałup trza było porządki czynić, to 107 3, 29| tęcza i grał farbami oczy trza było mrużyć.~- Śliczności, 108 3, 29| wyrabia z ludźmi... I mnie by trza jechać do Antka.~- Tyli 109 3, 29| do niego, pojadę... Ale, trza by już te boczki poprzekładać 110 3, 29| Józka! wołaj Pietrka!... trza resztę przenieść do mojej 111 3, 29| jutro Wielki Czwartek i trza się będzie brać do porządków.~ 112 3, 30| mówię...~- Juści, za rękę trza by złapać albo świadków 113 3, 30| unieśli.~- Pewnie, strażnikom trza by dać znać... nowa robota 114 3, 30| piątku zawarta.~- Kowala trza wypytać, czy mu nie zginęło.~- 115 3, 30| pierwszy, do roboty jeno go trza kijem napędzać!~- Moiście, 116 3, 30| Ochfiarną krwią i trudem trza posiewać człowieczą szczęśliwość, 117 3, 31| parobek: krzyczał, że nie trza go była szczypać przy chrzcie, 118 3, 31| że chłopakowi gospodarkę trza szykować i dzieuchę.~- Gront - 119 3, 31| za Borynowym krzyżem.~- Trza stróżować w nocy, bych czego 120 3, 31| Sosze maciorkę wzięli... Nie trza się na to spuszczać! - ostrzegła 121 3, 31| rozumiano bowiem, jako trza wystąpić godnie, po gospodarsku, 122 3, 32| taniec niedługo trwają.~- Trza będzie tymczasem sadzić 123 3, 33| brzuchy mają kiej ćwiercie. Trza będzie cosik zaradzić.~- 124 3, 33| szepnął ostrożnie Balcerek.~- Trza będzie pomyśleć o nowym - 125 3, 33| nią upomni, kto wesprze? Trza było wszystko znieść i w 126 3, 33| a namawiał.~- Rozważcie, trza rychło postanowić.~Odszedł 127 3, 34| mądry, jeno widzi mi się, trza go innym końcem stawiać 128 3, 34| gadać, nie naradzać się, a trza zrobić tak samo jak z borem.~- 129 3, 35| trafisz z niemi do rozumu: trza by każdą sprać abo żebych 130 3, 35| moc nie przerobisz: inszym trza sposobem z niemi; oto nie 131 3, 35| rubli mi dacie, bo i zmówiny trza wyprawić...~- Posyłałeś 132 3, 35| gazety rozdaje ludziom... Trza go ostrzec, by się miał 133 3, 35| może spaść na wieś bieda... trza cosik zaradzić... a prędko - 134 4, 37| to lepsza prędka śmierć. Trza Panu Bogu dziękować, co 135 4, 37| boć to i z nim też było trza się godzić z osobna o pogrzeb, 136 4, 37| Deszcz pada! Koniczynę trza lecieć kopić, bo na nic 137 4, 37| gospodarka czekała na nią, że trza było dobrze kulasy wyciągnąć 138 4, 37| a ziemia nie poczeka i trza kole niej robić.~I powiedła 139 4, 39| Prawdę rzekliście. Hanka, że trza poczekać na Antka. Mnie 140 4, 39| Dobrzeście zrobili! Już dawno trza było wygonić. Rozpuściła 141 4, 40| prawda, ale najgorsze, że trza było siedzieć zawarty. Póki 142 4, 40| Święto się już skończyło, trza się będzie brać do roboty! 143 4, 40| narzędzia i porządki.~- Bryczkę trza będzie przetoczyć na klepisko, 144 4, 40| wyroku droga szeroka. Ale trza to będzie wziąć dobrze na 145 4, 40| przyleciała za nim Hanka.~- Trza będzie wyporządzić i przeniesiemy 146 4, 40| siedlim, to i po gospodarsku trza nam poczynać, jak to przódzi 147 4, 40| się już rozchodzić, boć trza było wraz ze dniem dźwignąć 148 4, 40| przywiódł wsi do rozumu, to już trza wypiąć plecy na cały jenteres...~- 149 4, 41| wygarniania węgli z pieca.~- Trza będzie ludziom ponieść podwieczorek - 150 4, 41| padła, ziemniaki zgniły, że trza było kupować do sadzenia, 151 4, 41| pomoc prosił nie będę.~- Trza by ci pomówić z kupcami.~- 152 4, 41| nadrzecznych.~- Taki gorąc, trza się iść wykąpać - rzekł 153 4, 41| robota bowiem czekała i trza było kark podać w jarzmo 154 4, 41| nasłuchując.~- Ktoś obcy! Trza wyjrzeć.~A tyla co jeno 155 4, 41| To bedzie, co Bóg da! Trza poczekać na sprawę.~Że na 156 4, 42| że haruje kiej wół, ale trza by mu ździebko ulżyć.~- 157 4, 42| Juści, sam nie uradzi, trza by, wart tego! - przytwierdzali, 158 4, 43| Nastce to zarówno, ale trza by i mnie co ponieść - szepnęła 159 4, 43| śpiesznie, gdyż nazajutrz trza było dość wcześnie wyruszać.~ 160 4, 44| A to i każdą siwą kobyłę trza by uważać jeno za to, co 161 4, 44| naczelnikowi.~- Wójcie, a trza wykadzić, bych nie zwąchał, 162 4, 45| dopieka, za jaki tydzień trza będzie wychodzić z kosą.~- 163 4, 45| naród, że tera wszystko trza zaczynać od początku, na 164 4, 46| Niechby się kaj schował, trza go przestrzec, juści... 165 4, 46| uderzyła w płacz.~- Cicho! Trza zaradzić jakoś - szeptał 166 4, 47| se w myślach, po ile to trza by mu spłacać Jędrzycha 167 4, 48| ziarno już kiej pieprz.~- Trza by ci jutro przewietrzyć 168 4, 49| Nastusia się dziwuje !~- Trza by kogo przynająć abo i 169 4, 49| zgryzła, że tak czy owak, a trza będzie ustąpić i jakąś zgodę 170 4, 49| snopy brzasków.~- Jaguś, trza ci jutro do spowiedzi. Lżej 171 4, 49| się na jedno, że Jagusię trza wygnać ze wsi. Rzeknij i 172 4, 49| iść po swojemu, wszyćko. Trza orać, by siać, trza siać, 173 4, 49| wszyćko. Trza orać, by siać, trza siać, by zbierać, a co jeno 174 4, 49| a co jeno przeszkadza, trza wyplenić kiej zły chwast - 175 4, 49| cały pochód przystanął.~- Trza zewlec do naga i pod 176 4, 49| niebieską flaszkę.~- Wiecie, trza wodą pokropić Jagusię


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL