Tom, Rozdzial

  1     1, 2 |      dwadzieścia worków'.~- Trzeba dzisiaj zwieźć.~- Hale, zwoźcie
  2     1, 2 |          założy za licowego i trza dzisiaj zwieźć. - Deszcz ano być
  3     1, 2 |    zazwyczaj, ale stary klął tylko dzisiaj i poszedł do izby.~- Hanka,
  4     1, 3 |        podwórzu.~Gospodarz zaspali dzisiaj, bo słońce już weszło i
  5     1, 4 |         tuż za stodołami, pasł się dzisiaj cały inwentarz Borynowy
  6     1, 4 |          abo i to dobre słowo... A dzisiaj Jezu mój kochany! Całą złotówkę,
  7     1, 4 |           wstawała.~Nie, nie ostał dzisiaj w kruchcie jak zawdy, jak
  8     1, 4 |          Ale Kuba nic sobie z tego dzisiaj nie robił; ściskał w garści
  9     1, 4 |           i z innymi Kuba, ale się dzisiaj nie śpieszył do domu, chociaż
 10     1, 4 |           najroślejszym, a strojna dzisiaj była, że aż oczy rwała parobków,
 11     1, 4 |          jadle...~Józia, że to ona dzisiaj była za gospodynią, to ino
 12     1, 4 |         wysoko było jeszcze i szło dzisiaj tak wolno ku zachodowi,
 13     1, 4 |         się po kościach.~- Zasługi dzisiaj Kuba odebrał?~- Gdzieby...
 14     1, 4 |      zmroku, tylko że nie tańcował dzisiaj, a siedział w alkierzu,
 15     1, 4 |          zbity i podrapany. Ale że dzisiaj ochlał się zaraz miejsca,
 16     1, 5 |         tam u was? Sprzedajecie co dzisiaj?~- Bogać ta nie, powieźli
 17     1, 5 |          czekam.~- Przybaczyłeś se dzisiaj! To se jeszcze poczekaj
 18     1, 5 |            Jakże gadać? Ociec tyla dzisiaj sprzedaje, to muszą uważać,
 19     1, 5 |     piszczał za groszem, a tak ich dzisiaj ugaszczał i m i napitkiem ,
 20     1, 6 |         przebycia.~I u Dominikowej dzisiaj wycinano.~Już od rana pojechała
 21     1, 6 |              Józia ! skończycie to dzisiaj? - zawołała do Borynianki,
 22     1, 6 |           już z pół roku, aż się i dzisiaj w połednie porachowali.~-
 23     1, 7 |            po którą i nie wyjechać dzisiaj, bo ano staw tak przybrał
 24     1, 7 |             ale nie cieszyło ją tu dzisiaj, nie... patrzyła obojętnym,
 25     1, 7 |           już przyszedł .~- Będzie dzisiaj u nas! - zawołała Józia.~-
 26     1, 7 |           nią patrzył, taka piękna dzisiaj była i wystrojona w chustkę
 27     1, 8 |         cicho było jeszcze, ciszej dzisiaj niźli zazwyczaj - deszcz
 28     1, 8 |           rzekła:~- Nie idzie wama dzisiaj robota.~- A nie idzie, psiachmać,
 29     1, 8 |       chłopa, to nie komornicą bym dzisiaj była, nie...Głupia byłam,
 30     1, 8 |          przędzę w parniki, a była dzisiaj tak urodna, że wójt, chłop
 31     1, 8 |            to nie jej zmówiny były dzisiaj. Jeno tylko jedno pomyślała,
 32     1, 9 |          wieczerzą nań czekali. ~I dzisiaj wstał późno, już dobrze
 33     1, 9 |          Nie bojaj się, głupi, zły dzisiaj nie ma przystępu, wypominki
 34     1, 9 |            Pan Jezus sam chodzi se dzisiaj po świecie i liczy; gospodarz
 35     1, 9 |                Pan Jezus se chodzi dzisiaj po świecie! - szeptał Witek
 36     1, 10|           dzień ją zaprzęgali... a dzisiaj Magda czy Walek puścili
 37     1, 10|       ludźmi:~- Bo się zejść miały dzisiaj i uredzić... względem tego
 38     1, 10|            mi się z ojcem rozmówić dzisiaj! - postanawiał... - Cygan
 39     1, 10|          księżyc świecił, a on się dzisiaj wybierał pod las na polowanie... -
 40     1, 11|            mi w głowie stoi że już dzisiaj wesele... aż wierzyć trudno:~-
 41     1, 11|        wierzyć, że to naprawdę już dzisiaj, aż sobie przypominać musiała
 42     1, 11|        przypominało , że to wesele dzisiaj , nie baczyłaby o tym .
 43     1, 11|         Nie stała o nie, nie stała dzisiaj o nic... Leciałaby tylko
 44     1, 11|            zaglądała do dom, stary dzisiaj do niczego głowy nie miał,
 45     1, 11|        lubiano go we wsi.~- Wesele dzisiaj, to nie grzech się zabawić,
 46     1, 11|        powiedziała.~- Czemu to ona dzisiaj nie przyszła?~- Jakże, leda
 47     1, 11|       puścić!~- Puszczą się... już dzisiaj Szymek cięgiem chodzi za
 48     1, 11|         smutki, na jutro je ostaw, dzisiaj się zabawiaj, przyjacielstwa
 49     1, 12|              Przenosiny kiedy?~- A dzisiaj na odwieczerzy.~- Użyją
 50     1, 12|           grać?...~Wczoraj trochę, dzisiaj trochę...~A na całe życie
 51     2, 14|          bo to usłuchała!... Aż ją dzisiaj wzięły boleści w oborze
 52     2, 15|           co zębem. Pożyczę wam na dzisiaj topora, trza go ino przyostrzyć,
 53     2, 15|          kupować.~- Dobrze, powiem dzisiaj i zostanę na któren wieczór,
 54     2, 15|            nie wiodło mu się jakoś dzisiaj od samego rana; ledwie był
 55     2, 15|      bolała... A do tego i Mateusz dzisiaj był rozżarty jak ten pies,
 56     2, 15|        którą miał Franek zrobić na dzisiaj, a o którą Hanka mu co dnia
 57     2, 16|        srebrną kurzawą.~Młyn nawet dzisiaj nie turkotał, stanął na
 58     2, 16|         poznać się nie mogę. Byłem dzisiaj u Antków, dziecko im chore,
 59     2, 16|      dlatego, a tylko że krowa się dzisiaj ocieliła, to został w domu
 60     2, 16|            A ta sama gwiazda, co i dzisiaj świeci, spłonęła wówczas
 61     2, 16|        głosem odpowiedzą; równe są dzisiaj ludziom i społecznie z niemi
 62     2, 16|         ledwie dojrzana - wszystko dzisiaj czuje, wszystko wie, że
 63     2, 17|          to weszła Jagustynka, ale dzisiaj była już po dawnemu dufna
 64     2, 17|        miarkują?... Nie, nie wyjdę dzisiaj, nie...~Zmogła się wreszcie,
 65     2, 17|       Weźcie mnie, święty Szczepan dzisiaj, roboty wiele nie ma, weźcie
 66     2, 18|          którego.~- Sochy, dopiero dzisiaj się dowiedziałem, że służył
 67     2, 18|        oddaje. Jambroży stawiał mu dzisiaj bańki, a teraz narządził
 68     2, 18|          raz słyszę.~- Narada była dzisiaj u młynarza, stamtąd poszła
 69     2, 19|       Ulisi sołtysównie, pewnikiem dzisiaj zapije sprawę i wszystko
 70     2, 19|          ogony w dodatku.~Wójt też dzisiaj wyprawiał chrzciny, jeno
 71     2, 19|        przychodzę! Wiecie, zmówiny dzisiaj Kłębianki ze Sochą Wickiem.
 72     2, 19|            uraczyli.~- Wyprawia to dzisiaj? - zapytał Antek.~- A dyć
 73     2, 19|           taka urodna widziała się dzisiaj, że choć naród już był napity,
 74     2, 19|      panowała. Przystroiła się też dzisiaj kiej na jakie wesele; wełniak
 75     2, 19|            już było wszystko jedno dzisiaj, skoro jeno poczuł ją przy
 76     2, 19|        wiedział i prosto jakby się dzisiaj zapamiętał, na nic już nie
 77     2, 20|         winy człowiek się marnuje, dzisiaj jeszcze mi mówili, że ciągle
 78     2, 20|       Kłębów?~- Zapraszała Marysia dzisiaj.~- Rocho obiecali, że jutro
 79     2, 20|        Bartek uwiadomiony?~- Byłem dzisiaj w kancelarii i la wszystkich
 80     2, 21|       roboty, ale nie mogła prząść dzisiaj, nitka się rwała, to wrzeciono
 81     2, 22|          wchodowych.~- A wiało też dzisiaj, że niech ręka boska broni!
 82     2, 22|     kompanię.~- Pleciuch baba, tak dzisiaj najurzyła u Szymków, że
 83     2, 22|        Panajezusowym!~- Rzeknę wam dzisiaj o królach, kiejście ciekawe!~
 84     2, 22|   urządzenia na świecie...~- Jedno dzisiaj człowiekowe, a jutro w boskiej
 85     2, 22|                                 Do dzisiaj oglądać można oną figurę
 86     2, 24|     gospodarstwo, ale i stara była dzisiaj kiej osa, kąśliwa i nieprzystępna
 87     2, 24|              Do kościoła, Popielec dzisiaj - odrzekła niechętnie i
 88     2, 25|         niezmożonej, nikto się już dzisiaj nie kłócił i nie przemawiał,
 89     2, 25|    ustępujta, nie darujta krzywdy! Dzisiaj wama wzięli las, a jak się
 90     3, 26|            podorówek, do siewów, a dzisiaj co? Jeden jedyny chłop,
 91     3, 26|              Na śmierć, a stary do dzisiaj ano choruje i bez rozumu
 92     3, 27|        ustanie: nie dowiedziesz me dzisiaj do złości!~I jęła najspokojniej
 93     3, 27|        siarę odpuszcza, próbowałam dzisiaj.~- Odpuszcza, to leda dzień
 94     3, 27|         ruszyć.~- Nie dawaj mu już dzisiaj jeść, niech się oczyści.~-
 95     3, 27|           Przyjść obiecała jeszcze dzisiaj, na odwieczerzu...~- Odziej
 96     3, 28|         nie ogląda! Hale, wieprzka dzisiaj szlachtujemy, zajrzyj na
 97     3, 28|            spowiedzi. Ale też ziąb dzisiaj, jaże kości truchleją! -
 98     3, 28|        wywożą, bo widzi mi się, że dzisiaj nie skończą próżniaki! -
 99     3, 28|          Ni... leżał cicho, jako i dzisiaj leży...~Podejrzliwa czujność
100     3, 28|        patrzeniem, jaże me jeszcze dzisiaj w dołku gniecie...~- To
101     3, 29|           dzień cały w kościele, a dzisiaj znowu zabałamucili przez
102     3, 29|            i wiedział, ale dopiero dzisiaj, chodząc od chałupy do chałupy,
103     3, 29|         ziemię, gdyż Hanka jeszcze dzisiaj zamierzała tam posiać rozsadę.
104     3, 29|          na mszę, odprawiającą się dzisiaj bez grania i dzwonienia.~
105     3, 29|     przeróżnym, że to izby bielili dzisiaj na gwałt, szorowali podłogi,
106     3, 30|            i pamięć tego, czego to dzisiaj dopięła, tak ją ukrzepiły,
107     3, 30|         uprosił od Pietrka, któren dzisiaj wystąpił w całkiem nowej
108     3, 30|            wójtem.~- Cała wieś tam dzisiaj.~- Juści, pocieszą się nieco
109     3, 30|            pola.~- Nowy wełniak ma dzisiaj! - szepnęła z westchnieniem
110     3, 30|           rzęsiście.~- A bo to już dzisiaj we wsi nie ciasno! - rzekła
111     3, 30|  rozpowiadała o tym, nie wiada już dzisiaj po raz który, kiej z podwórza
112     3, 30|          trzęsły się na pola, zórz dzisiaj nie było, jeno przez grubachne
113     3, 31|            do chałupy, nie ostawię dzisiaj drzwi na całą noc wywartych.~
114     3, 31|         Rzepecki, mądrze...~- A co dzisiaj Lipcom dolega, jutro może
115     3, 31|   objaśniając kobietom, że choć to dzisiaj wypadało świętego Marka,
116     3, 31|         trzeciego maja.~- Nie pora dzisiaj, szkoda czasu, bo chłopy
117     3, 32|            w sekrecie, co Lipczaki dzisiaj wracają z kreminału! Wczoraj
118     3, 32|             Nie bójta się, wracają dzisiaj z pewnością Matka, daj no
119     3, 32|             Z ambony zapowiadał na dzisiaj, to musi, co i bez krzyżowych
120     3, 32|                Chłopaki będą brały dzisiaj na pokładankę po kopcach! -
121     3, 32| rozglądając się dokoła:~- Niewiela dzisiaj gospodyń w polu ni na ogrodach.~-
122     3, 32|       skrzyni ustawionym.~- Czy to dzisiaj święto, że do roboty nie
123     3, 32|           samo. Wściekną się chyba dzisiaj, boć do każdej ktosik powróci,
124     3, 32|         Jeno że i w tym nie ostała dzisiaj sama jedna, bo ano Jaguś
125     3, 32|         dobrze wiedziały, co każda dzisiaj cierpi, że często złe i
126     3, 33|          pracy zaprzęgając.~Że zaś dzisiaj akuratnie wypadał jarmarek
127     3, 33|          nawet msza odprawiała się dzisiaj znacznie wcześniej. Jeno
128     3, 33|        zgodliwa kobieta, jakby się dzisiaj wściekła, srożyła się coraz
129     3, 33|            pani wójtowo...~- A tom dzisiaj! - zwróciła się do Tereski,
130     3, 33|       stodołami.~Mało ludzi robiło dzisiaj na ogrodach, bo jeno kajś
131     3, 33|     mlekiem na wełniak.~Kwardy był dzisiaj i przez dobroci, że łamała
132     3, 33|       pośpiechu.~Kapustę mieli ano dzisiaj sadzić.~Dzień zrobił się
133     3, 33|       puszczą! Wiecie, przyszedłem dzisiaj do was całkiem po przyjacielsku.
134     3, 34|          tak robi, psem mi jest od dzisiaj! Ale ta ścierwa wszystkiemu
135     3, 34|          mocnim i zesadzić! To, co dzisiaj zrobił, wstyd la całej wsi,
136     3, 34|           to jeszcze lepiej będzie dzisiaj, we święto...~- Powiadasz
137     3, 34|         nogi wyprostować, dosyć na dzisiaj!...~Hurmą tam poszli, a
138     3, 36|        objaśniał Filip.~- A idźcie dzisiaj za rzekę, przy kopcach,
139     3, 36|      obeschnie, to można by ją już dzisiaj przetrząsnąć.~Poszli zaraz,
140     3, 36|            z tego do woli.~Właśnie dzisiaj na łąkach w czasie obiadu
141     3, 36|          od rana.~- Sobota, to już dzisiaj Antek wróci z pewnością! -
142     3, 36|        dogadać z Jagusią, mrukliwą dzisiaj i niechętną, jął się ze
143     3, 36|             dymiącą nad kominem.~- Dzisiaj go puścili, Rocho czeka
144     4, 37|         nie posłuchał, trzymał się dzisiaj Józki, a niekiedy biegał
145     4, 37|     wchodził do sieni.~- Coś harny dzisiaj! Dziadak jucha! - rzekł
146     4, 37|        Bracia, a kogóż to chowacie dzisiaj, kogo?~"Macieja Borynę!" -
147     4, 38|          pięści, co?~- Poczekajta, dzisiaj odpust, zabawimy się w karczmie!~
148     4, 38|           Ani się kto spodział, co dzisiaj spadną z ambony! Juści,
149     4, 38|      spokoiła go Józka.~- Dużoście dzisiaj wykrzyczeli? - zapytał Pietrek
150     4, 38|          znowu - co Lipce mają się dzisiaj godzić z dziedzicem, prawda
151     4, 38|        zgnębiona. Nie cieszyły jej dzisiaj ni te rozwiane wstęgi, ni
152     4, 38|         przyjdź do karczmy, będzie dzisiaj muzyka - prosił Mateusz.~-
153     4, 39|          wycierając nos zapytał:~- Dzisiaj pewnie będziecie radzili
154     4, 39|          dziedzicem?~- Będzie, już dzisiaj pojechało do niego piąciu...~-
155     4, 39|            was i dobrą nowinę: oto dzisiaj abo najdalej jutro powróci
156     4, 41|       przeda.~- Na Podlesiu znowuj dzisiaj rozmierzają ziemię.~- Bo
157     4, 42|             jaże kulas zdrętwieje: dzisiaj było inaczej, a wspomożenie
158     4, 43|          cichą nadzieją usłyszenia dzisiaj czegoś nowego.~I pokrótce
159     4, 44|       naczelnik powiedział, że jak dzisiaj uchwalicie, to pozwoli zacząć
160     4, 45|   przeleciał nad nimi.~- Strasznie dzisiaj gorąco! - zauważył, aby
161     4, 49|         grzech, rozpusta i zło, bo dzisiaj wójt ukradł dla niej, a