Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
szepcac 3
szepcza 1
szepczac 1
szepnal 101
szepnela 88
szept 3
szepta 1
Frequency    [«  »]
102 dziedzic
102 wama
101 psy
101 szepnal
100 czesto
100 mówie
99 glowie
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

szepnal

    Tom, Rozdzial
1 1, 2 | to naści tego ptaka! - szepnął z radością i wyjął z zanadrza 2 1, 3 | uniósł nieco senną głowę i szepnął:~- Zaraz, Kuba, zaraz! - 3 1, 3 | Wschodzi niezgorzej - szepnął, przyjrzawszy się pod światło 4 1, 3 | na dzień dzisiejszy, coś szepnął pierwszemu ławnikowi, ten 5 1, 4 | kiej ta koza żydowska! - szepnął mu ktoś z boku.~- La Pana 6 1, 4 | szybkie obliczenie kredą i szepnął mu cicho do ucha:~- Zastrzeliłby 7 1, 5 | ciebie, Jaguś, robił... - szepnął ciszej i tak spojrzał na 8 1, 5 | Pomogę ci, Jaguś... - szepnął cichym głosem i poszedł 9 1, 5 | co im ta znaczą dzieci - szepnął Jambroży.~- A bo i pewnie.~- 10 1, 6 | wykrzyknęła.~- Boisz się, Jaguś? - szepnął przysuwając się bliżej.~- 11 1, 6 | już pomarł, nie wstanie - szepnął Jambroży cicho.~- Siadajcie 12 1, 7 | ku młynowi.~- Jaguś! - szepnął wychylając się z ciemności 13 1, 8 | matce o to nietrudno! - szepnął Szymon.~Wójt się roześmiał 14 1, 9 | Dobrze, dobrze, nauczę cię - szepnął i pogładził chłopaka po 15 1, 10| Karczma prawie pełna! - szepnął ksiądz przystając przy topoli, 16 1, 10| pomroka padła na ślepie! - szepnął ciszej, bo właśnie wójt 17 1, 10| za wrota nie wyciepnął! - szepnął przez zęby.~- Co ty, Antek? 18 1, 10| będzie albo i pluchy nowe - szepnął przystając na moście i spoglądając 19 1, 10| prędzej się ich doczekam! - szepnął i poszedł na dół.~Antek 20 1, 12| psisko od Antków !~- Łapa! - szepnął macając w ciemności za psim 21 1, 12| przeciech, to nie dziwota! - szepnął z dum - Juści, a ociec się 22 2, 13| wiaterek, a zakurki będą - szepnął rankiem, na drugi dzień, 23 2, 13| pacierzem dzień zaczyna! - szepnął urągliwie Antek okręcając 24 2, 14| jak ten pies bezpański - szepnął po długim milczeniu.~- To 25 2, 15| wietrze.~- Sprawny jucha! - szepnął Antek z uznaniem, ale nie 26 2, 15| Jagny w komorze bywał! - szepnął nienawistnie i splunął.~ 27 2, 16| się do samego ucha i szepnął drżąco:~- Siwula, siwula!...~ 28 2, 16| gdy znowu przyklęknęła, szepnął jej gorącymi jak węgiel 29 2, 17| kwiatuszki różowe i pachnące! - szepnął Witek poważnie.~- A prawda, 30 2, 18| gdzie w śniegach uwięzła! - szepnął przekąśliwie.~- Hale, można 31 2, 18| ognia.~- Ciężka zima latoś - szepnął.~- Pewnie; że nie letka. 32 2, 18| Ugryzie, pies zły! - szepnął mimo woli.~- Nie bój się, 33 2, 18| klęczy przy Kubowym grobie! - szepnął zdumiony, ale że mrok zapadał 34 2, 18| Przychodź, przychodź! - szepnął, chciał go pytać , dowiadywać 35 2, 18| się barzej przez kłęby i szepnął znowu:~- Ani śpię, ani jem, 36 2, 19| we wsi zrobić porządki! - szepnął twardo~Szymek, Jagusin brat, 37 2, 19| go tak nauczyła rozumu! - szepnął któryś, roześmiali się wszyscy, 38 2, 19| ano ze starszym idzie!- szepnął Mateusz.~Obejrzeli się na 39 2, 19| wyczekuję, co dnia... - szepnął cicho.~- A mogę to wyjść?... 40 2, 20| dopiero gdy w płacz uderzyła, szepnął złośliwie:~- Jak baba kijanką 41 2, 20| wami pomówić, Macieju! - szepnął, gdy zostali sami, kazał 42 2, 20| ustępował, a wydali go! - szepnął z wyrzutem chłopak.~- Cicho, 43 2, 20| stronę, mam z wami pogadać! - szepnął wójt.~Prześli i siedzieli 44 2, 20| szybko wysunął, przyskoczył i szepnął ze wściekłością:~- Gdzieżeś 45 2, 21| Dołach, gęsto się wali - szepnął stary nasłuchując nad ziemią 46 2, 23| Cicho no, przykucnij! - szepnął zalękłym głosem.~Przywarli 47 2, 23| Jaguś ! - szepnął zdumiony m głosem, jakby 48 2, 23| broga, tam będzie ciszej! - szepnął gorąco.~Oglądali się trwożnie 49 2, 24| i gorzej być nie może! - szepnął wreszcie przystając. - Sprawied1iwie 50 2, 25| czekam na cię z godzinę - szepnął z wymówką.~- Mogłeś nie 51 2, 25| pazuchę, tak go zapiekło, szepnął z wyrzutem bojaźliwym:~- 52 2, 25| Miłujesz to mnie, Jaguś? - szepnął cicho.~- A bo raz ci to 53 2, 25| z największym wysiłkiem szepnął:~- Tyżeś to, synu?... Tyżeś?...~ 54 3, 27| się od jadła.~- Głupi! - szepnął pogardliwie Pietrek popuszczając 55 3, 28| piekła wam robić nie będę - szepnął łagodniej.~- I jednego kulasa 56 3, 29| Józce miedzianą dziesiątkę, szepnął ze złością:~- Niedługo będzie 57 3, 30| uciechę miały, juści!... - szepnął i poleciał gdziesik w pole. 58 3, 30| na was czeka pan Jacek!- szepnął mu Rocho.~- Na mnie czeka... 59 3, 30| co to jego sprawka... - szepnął wójt.~- Cichojcie, Pietrze, 60 3, 30| Mroczeje, czas do domu! - szepnął cicho.~- A to pódźmy!~Szli 61 3, 31| pchając jej za gors karmelki szepnął:~- Naści, Jaguś, przyjdź 62 3, 31| taki, a psami go szczują- szepnął Witek.~- Pieskie nasienie, 63 3, 31| rozdygotany strachem cicho szepnął:~- A u nas też cosik straszy...~- 64 3, 32| dużo kaczek się podrywa! - szepnął zezując na prawo.~- Przelotne, 65 3, 32| Oziminy dobrze idą - szepnął ksiądz.~- Ba! wczoraj już 66 3, 33| niecoś nowego, może by... - szepnął błagalnie Stacho.~- Dokupcie 67 3, 33| jeszcześ śliczniejsza! - szepnął z podziwem.~Ugięta była 68 3, 33| ledwie swoim biedom wydoli - szepnął stary podnosząc się z ławy.~ 69 3, 33| chęcią, jaże odwrócił się i szepnął:~- Schowajcie dobrze, a 70 3, 33| A wójt kiej malowany - szepnął ostrożnie Balcerek.~- Trza 71 3, 33| przyjdzie na to, każdemu - szepnął łzawo Kłąb.~- A każdemu... 72 3, 33| przemówiły.~A Adam Kłębiak szepnął z zapalczywością:~- Pchnę 73 3, 33| ganku i powiem co wam - szepnął cicho.~Ścierpła nieco, szykując 74 3, 33| Kubową duszę obaczył! - szepnął Witek żegnając się strachliwie.~- 75 3, 34| Jakby do żywej osoby mówi - szepnął zdziwiony Rocho.~- Siadajcie. 76 3, 35| zrobiło mu się żal.~- Jaguś! - szepnął dobrotliwie, podnosząc na 77 3, 35| wodzie.~- Jagusia!... - szepnął cicho, przystając pobok 78 3, 35| byście go i wydali... co? - szepnął zjadliwie Grzela.~- Jakby 79 3, 35| ziemię z kraju; przy drodze - szepnął Pryczek Adam.~- A mnie by 80 4, 37| Jezus dał lekką śmierć! - szepnął.~- Tylachna wycierzpiał, 81 4, 37| Wdowaś teraz, Jaguś, wdowa! - szepnął ze współczuciem.~- A juści - 82 4, 38| drzewa.~- Jakieś spóźnione - szepnął Pietrek do Hanki.~- Świece 83 4, 38| Przysunął się do niej Mateusz i szepnął pokornie:~- Dyć mnie nie 84 4, 38| stronę.~- I on na odpust! - szepnął Mateusz wskazując księżyka, 85 4, 38| odciągnął go na bok, cosik mu szepnął i poleciał.~Pogadywali jeszcze 86 4, 40| Zmizerowałaś się, Hanuś! - szepnął gładząc pieściwie po 87 4, 40| wypatrzył! Rabuś jucha! - szepnął siadając z powrotem - cóż, 88 4, 40| parobek mój kochany! - szepnął Antek, skręcił zaraz w pole 89 4, 40| gromada nie uchwaliła - szepnął Grzela przysiadając się 90 4, 41| Nie la was taka robota - szepnął ze współczuciem. ~- Juści, 91 4, 41| chałupy. Niezgorzej płacą - szepnął zachętliwie.~- Juści, co 92 4, 41| Nie poznajesz me to? - szepnął gorąco, probując przejść 93 4, 42| kiej wół, pora na robotę - szepnął przeciągając koście i klęknął 94 4, 42| A to już pódę, matulu! - szepnął trzymając się z daleka, 95 4, 44| między sobą, a ktosik im szepnął:~- Niech jeno któren tknie 96 4, 44| spojrzał po gromadzie i szepnął cicho:~- Przegralim dzisia, 97 4, 45| zabawiać kiej dzieciak - szepnął z politowaniem i wartko 98 4, 46| że przyjechały po mnie! - szepnął Grzela rozglądając się niespokojnie, 99 4, 46| wziął za rękę.~- Jaguś! - szepnął dobrotliwie - posłuchaj 100 4, 47| gotowa to zrobić, pewnie - szepnął wystraszony i tak się tym 101 4, 49| jeno płacz i zgryzota! - szepnął Mateusz.~- Jagusia chora


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL