Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
zaczajone 1
zaczajony 1
zaczajonych 1
zaczal 98
zaczalem 1
zaczarowane 1
zaczekac 1
Frequency    [«  »]
99 mówil
99 szli
98 kazden
98 zaczal
96 szymek
95 dusza
95 idzie
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

zaczal

   Tom, Rozdzial
1 1, 1 | ciągnących pług ze skrzypem.~Zaczął znowu bezwiednie przebiegać 2 1, 2 | obory, nakręcił, i ptak zaczął się kiwać, podnosić nogi 3 1, 2 | was podobno zaskarżyła - zaczął wójt, podjadłszy nieco.~- 4 1, 2 | Podam do sądu.~Ale wójt zaczął mu tłumaczyć i przekładać, 5 1, 4 | ciskały błyskawice, gdy zaczął podnosić głos i wypominać 6 1, 4 | po Podniesieniu Jambroży zaczął obchodzić z tacką i pobrzękiwać, 7 1, 4 | ostanie!... - Splunął i zaczął z kieszeni w lejbiku wybierać 8 1, 5 | Skończycie to ze mną, ? - zaczął ostro kowal.~- Niby z czym? 9 1, 6 | ino się boją ździebko... - zaczął po cichu.~- Parobek?... - 10 1, 7 | przyniósł skrzypce, nastroił i zaczął przegrywać pieśnie różne.~ 11 1, 8 | jakby już na mróz szło - zaczął wójt, ogrzewając ręce.~- 12 1, 8 | łakomymi oczami - ale w końcu zaczął:~- Że to plucha, błocko 13 1, 8 | nijakiej nie będzie... - i zaczął wpół brać a niewolić 14 1, 10| rozsrożone.~- A mówiłem jusze - zaczął znowu ksiądz - żeby sam 15 1, 10| nic nie odpowiadał... i zaczął się wolno ubierać...~- Żeby 16 1, 11| bo muzyka zaraz zmilkła i zaczął się poczęstunek.~Dominikowa, 17 1, 12| więc jakby na odegnanie zaczął szeptać pacierz i Panujezusowemu 18 1, 12| przysypywał, że zerwał się nagle i zaczął ze wszystkich sił krzyczeć, 19 1, 12| przywarte do nogi, że Kuba zaczął krzyczeć wniebogłosy.~- 20 1, 12| się z nagła i pociemniało, zaczął padać śnieg. Polatywał zrazu 21 2, 13| już było na czwarty rok, zaczął chlipać w łóżku, a z drugiej 22 2, 13| byle ino prędko!... - zaczął krzyczeć i unosić się.~Hanka 23 2, 16| książkę okręconą w różaniec i zaczął z niej czytać cichym a głęboko 24 2, 16| kurczątkiem.~Porwał się Rocho i zaczął wielkim głosem wołać:~- 25 2, 17| zaniepokoił, przysiadł do niej, zaczął głaskać po twarzy i pytał:~- 26 2, 17| Przecknęła dopiero, gdy Łapa zaczął szczekać przed domem; w 27 2, 18| niecierpliwości, rzucił wszystko i zaczął się przybierać do wyjścia, 28 2, 18| zerwał nagle, nastroszył i zaczął szczekać.~- Wyjrzyj no, 29 2, 18| Zdumiał się tym wielce i zaczął wymiarkowywać, co by to 30 2, 19| rozmowny i nieco się zająkiwał, zaczął prawić.~- Że starzy trzymają 31 2, 19| Kończ no, Grzela, coś zaczął, kończ!~- O lesie zacząłem 32 2, 19| uderzył tak mocny, że drżeć zaczął, a stary poszedł wolno ku 33 2, 19| Sam nie wiedział, kiedy zaczął iść ku domowi, gdy sprzed 34 2, 20| wyciągał ze stawów i z cicha zaczął:~- Mówili mi ludzie o tym, 35 2, 21| rozgrzewał się przed kominem, nim zaczął opowiadać, jako już był 36 2, 21| zbierał odwagę, w końcu zaczął jękliwie:~- Zrób z nim zgodę, 37 2, 21| ognia, dymów i skier. Dzwon zaczął bić na trwogę i krzyki się 38 2, 22| zarżał niby ogier rozgrzany i zaczął wykrzykiwać:~- Niedźwiedniki 39 2, 22| zwartych, pochylonych krzy, i zaczął prawić z wolna i niegłośno.~ 40 2, 24| stanął przed ołtarzem i zaczął wygłaszać naukę.~Ludzie 41 2, 25| Przygarnął do siebie mocno i zaczął całować po twarzy.~- Gorzałka 42 2, 25| Jawił się na to Mateusz i zaczął nawoływać do karczmy, by 43 2, 25| skoczył i ostro, z miejsca zaczął pomstować na dwór...~Ale 44 2, 25| Antek pobiegł na dzwonnicę i zaczął bić w dzwon kieby na pożar...~ 45 2, 25| przeciskał wskroś gęstwy i zaczął naród odwodzić, straszyć, 46 2, 25| wstrzymać, bo już naród zaczął przed nim uciekać, to go 47 2, 25| przeto jeszcze wścieklejszy zaczął skrzykiwać swoich, a dojrzawszy 48 2, 25| ręce, przytulił do piersi i zaczął wniebogłosy krzyczeć:~- 49 2, 25| oczach, że borowy się zląkł i zaczął uciekać, ale czując, że 50 3, 28| wieprzka sobie kupili! - zaczął z przekąsem.~- A kupiłam 51 3, 28| wami prawować tu i kłócić - zaczął zapalając papierosa.~- Bo 52 3, 29| gdzie?...~Naraz pies jakiś zaczął szczekać i na ludzi rzucać 53 3, 30| Dopiero kiej przycichli, zaczął znowu, ale już radośnie 54 3, 30| piętnastu gospodarzy siedziało - zaczął znowu Bylica wyciągając 55 3, 30| zbytnio do serca nie wzięli!- zaczął.~- I... niczego chwała Bogu 56 3, 30| ledwie się trzymał na nogach, zaczął wrzeszczeć i wyganiać ludzi, 57 3, 32| westchnął żałośnie i zaczął znowu śpiewać.~Dochodzili 58 3, 32| nocy nie przyszedł... - zaczął ksiądz.~- Nie będzie: wytarło 59 3, 32| ale jakiś głuchy niepokój zaczął przejmować gromadę, że nawet 60 3, 33| głogiem różowym i pierwszy zaczął śpiewać.~Było już dobrze 61 3, 33| nabożeństwo ciągnęło, jaże kowal zaczął przyśpieszać, wydzierał 62 3, 33| pono u Antka? - pierwszy zaczął.~- Byłam, ale mnie do niego 63 3, 33| żalem i przerażeniem.~Łapa zaczął wyć na podwórzu, słowiki 64 3, 34| pyskują, choć najpoczciwsza - zaczął mówić Mateusz jakimś smutnym 65 3, 34| bo Grzela, wójtów brat, zaczął im cosik raić z cicha; że 66 3, 34| Cichojta no, chłopcy! - zaczął Grzela uroczyście. - Mówiłem 67 3, 34| wysłuchawszy cierpliwie, zaczął znowu swoje:~- Jest tylko 68 3, 34| pytali o więcej, gdyż Grzela zaczął wykładać swój sposób, który 69 3, 34| wytrzymać, zerwał się od stołu i zaczął z całych sił odwodzić od 70 3, 35| szarpnięciem oderwał wieko i zaczął z niej wywalać na podłogę 71 3, 35| rozwścieczony z bólu oddawać zaczął. Sczepili się kiej psy i 72 3, 35| sołtys wsunął się w gromadę i zaczął mówić półgłosem:~- Rocho 73 3, 35| sprawą przyszliśmy do was - zaczął Rocho.~- To siadajcie, gospodarze, 74 3, 36| na pastwiska, zaś ktosik zaczął naklepywać kosę, że cieniuśki, 75 3, 36| dopiero w czasie obiadu zaczął wrzeszczeć wniebogłosy.~ 76 4, 37| przegryźli coś niecoś i organista zaczął czytać z książki sposobne 77 4, 38| nakupiwszy w kramie obrazików, zaczął je rozdawać dzieuchom i 78 4, 38| kupą, a pierwszy Szymek zaczął:~- Jaguś, matki strony nie 79 4, 39| wszystkim, pierwszy kowal zaczął:~- Więc jakże zrobimy z 80 4, 39| O Grzeli już wiecie! - zaczął. - No, nieszczęście i tyla! 81 4, 40| nadstawiając uszów, gdy kowal zaczął mu cicho odradzać, aby sprawy 82 4, 41| studnią, gdy naraz dziad zaczął srogo kichać, bowiem z obory 83 4, 41| Antek przysiadł wpodle i zaczął z wolna rozpowiadać, z czym 84 4, 41| został sam na sam z żoną, zaczął się wyznawać z utrapień.~ 85 4, 43| Nie bronił się, a jeno zaczął z innej beczki.~- Wiesz, 86 4, 44| wołania.~- Grzela powieda - zaczął znowu - niech uczą po naszemu, 87 4, 44| Pisarz założył okulary i zaczął czytać z wolna i wyraźnie.~ 88 4, 44| wystąpił i skłoniwszy się nisko zaczął pokornie:~- Dopraszam się 89 4, 44| nijakiej zarady. Pomocnik zaczął wywoływać i każden szedł 90 4, 45| urodzaj, żyto już spadło - zaczął z innej beczki.~- A jak 91 4, 45| zaskarżyła się boleśnie.~Jasio zaczął przepraszać, ale mu przerwało 92 4, 45| to przysiadł w cieniu i zaczął czytać, Jagusia kucnęła 93 4, 45| twarz wystąpiły kolory, gdy zaczął rozpowiadać, czytając raz 94 4, 46| przysunąwszy się jeszcze bliżej zaczął nauczać, jaki to będzie 95 4, 47| Mateusz się zachłysnął i zaczął kląć.~- A żeby to siarczyste 96 4, 48| dręczył, że naraz się zerwał i zaczął krzyczeć jakby do wszystkiego 97 4, 48| się broniąc przed czarami zaczął ostro wymawiać wszystkie 98 4, 49| Spochmurniało nagle na świecie, zaczął padać deszcz gruby i rzęsisty.~


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL