Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] jambrozem 1 jambrozowej 1 jambrozowi 1 jambrozy 94 jambrozym 7 jame 4 jameryce 1 | Frequency [« »] 95 dusza 95 idzie 94 druga 94 jambrozy 93 bede 93 jezu 93 przeciech | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances jambrozy |
Tom, Rozdzial
1 1, 2 | wpadła Józia z krzykiem, że Jambroży już idą.~Jakoż i przyszedł 2 1, 2 | mruknął podcinając konie.~- Jambroży puszczali krew i nic... 3 1, 4 | bo gdy po Podniesieniu Jambroży zaczął obchodzić z tacką 4 1, 4 | rozeznał, kto taki?~Jeden Jambroży z brackim od światła stojał 5 1, 4 | na umór i wykrzykiwali, a Jambroży, spity jako bydlę, wylazł 6 1, 4 | na drodze przed karczmą Jambroży taczał się ze strony na 7 1, 5 | narożnego szynku; był już tam i Jambroży, ale nie pił, siedział w 8 1, 5 | pogrzebie pijeta! - ozwał się Jambroży, zły juści, że go to nie 9 1, 5 | znaczą dzieci - szepnął Jambroży.~- A bo i pewnie.~- Spodoba 10 1, 5 | wskroś, kieby przez szyby.~Jambroży tylko ostał, poczekiwał 11 1, 5 | pojękiwała jakby z zimna, szedł Jambroży pijany już całkiem, taczał 12 1, 6 | Nie skończyła, bo wszedł Jambroży, pochwalił Boga i usiadł 13 1, 6 | pomarł, nie wstanie - szepnął Jambroży cicho.~- Siadajcie do miski, 14 1, 6 | dokładać i dolewać, tylko Jambroży raz po raz powiadał jakie 15 1, 6 | rączków se nie pomazała~Jambroży zapalił fajkę ,pykał w komin, 16 1, 6 | grosz niełasy - podjął znowu Jambroży.~- Nie, nie, ino obraza 17 1, 6 | Antka.~- Jakże? - pytał Jambroży powstając z ławki.~- Niech 18 1, 6 | jeszcze odrzekła wolno.~Jambroży pożegnał się i poszedł prosto 19 1, 6 | izbie będziemy obierali. Jambroży tam siedzą u tatula, tom 20 1, 8 | wziąć araku na poczęstunek. Jambroży już tam był i wnet przystał 21 1, 8 | samemu. Amen! - bełkotał~Jambroży, ale że, więcej godziny 22 1, 8 | krześcijany wierne! - zapraszał Jambroży. - Miałem i ja kobietę, 23 1, 8 | Synowie się też popili, bo Jambroży, to wójt przepijali do nich 24 1, 8 | którymi rajcował a popijał Jambroży.~W karczmie gwar się podnosił 25 1, 8 | ostał ino Boryna ze swatami, Jambroży i dziad zarówno że wszystkimi 26 1, 8 | że wszystkimi już pijący.~Jambroży był nieprzytomny, stał na 27 1, 9 | zapomnienie, śmierć. . .~Jambroży z Jagustynką i Kłąb stary 28 1, 9 | historie. Ludzi było dość, bo i Jambroży z Jagustynką i Kłębem przyszli, 29 1, 10| będziemy. Wieprza już im Jambroży sprawił, kiełbasy robią... - 30 1, 11| zagadywali.~W kościele już Jambroży zapalał świece na ołtarzu.~ 31 1, 11| nie skończyli, bo wszedł Jambroży i prosto do nich przystał. 32 1, 11| pijał... - dorzucił poważnie Jambroży, ale cicho, bo już pijany 33 1, 11| najwięcej i najgłośniej gadał Jambroży, juści, że go niewiela słuchali, 34 1, 11| siebie jak jastrzębie, aż Jambroży chciał ich wódką godzić.~- 35 1, 12| jeszcze w najlepsze, ale Jambroży był spity już swoim zwyczajem, 36 1, 12| pod sam wieczór przyszedł Jambroży nie wytrzeźwiony do cna, 37 1, 12| że i tak jest, przecież Jambroży kulasa całego nie ma... 38 1, 12| A na to już zjawił się Jambroży, przysiadł zaraz, nieledwie 39 1, 12| od śmiechów, a najbarzej Jambroży dowodził, zmyślał jucha 40 1, 12| spostrzegli nawet jego wyjścia, bo Jambroży nie przerywał cyganienia, 41 1, 12| ciebie miska do wylizania !~- Jambroży ino cyganią, aż się kurzy, 42 1, 12| poredzi albo i lepiej.~- Jambroży po księdzu wynoszą, to myślą, 43 1, 12| w jakiś pacierz nadszedł Jambroży, srodze zły, że mu przerwali 44 1, 12| pary...~Weszli do stajni, Jambroży zabrał się ostro do trzeźwienia; 45 1, 12| spokojnie i ani krzyknął, gdy mu Jambroży, nogę składał, mył i krępował 46 1, 12| i najbardziej pyskuje, a Jambroży także.~- Jeszcze by nie, 47 2, 14| klucze i idź do kościoła, bo Jambroży posługuje na plebani , ksiądz 48 2, 17| cudeńka, ale prawdziwą prawdę! Jambroży szedł dzwonić i nastąpił 49 2, 17| domacali się w niej ducha, Jambroży powiada, że jeszcze z pacierz, 50 2, 17| pluje, ruchać się nie może. Jambroży powiadają, że mu się macica 51 2, 18| Ja wiem gdzie, pokażę. Jambroży mu krzyż postawił, a Rocho 52 2, 18| wypisali, a krzyż sporządził Jambroży!~Pan Jacek dał mu dwie złotówki 53 2, 18| że już krwią nie oddaje. Jambroży stawiał mu dzisiaj bańki, 54 2, 19| po nieszporach przyleciał Jambroży do Kobusów i powiedział, 55 2, 19| nich nie kwapił, tyle co Jambroży zaraz się z nimi pokumał 56 2, 19| szlachty, którym wciąż basował Jambroży.~Na to właśnie pokazał się 57 2, 19| prosić, a za nim starsi i Jambroży, że Kobus zaprzestał pyskować, 58 2, 19| chłopaków. Wesoło im było, Jambroży bowiem, pijany już całkiem, 59 2, 20| Gromnicznej, dał znać wieczorem Jambroży, że ksiądz nazajutrz będzie 60 2, 20| ziemniakiem, że dorzynać ją musiał Jambroży, to Grzela pożyczył sto 61 2, 21| prześmiechami głośnymi, a Jambroży często podśpiewywał po swojemu, 62 2, 24| kościoła z Panem Jezusem; Jambroży szedł z zapaloną latarnią 63 2, 24| rozchodził. że ostał jeno Jambroży, niezgorzej napity, bo swoim 64 2, 25| pożar...~Próżno mu bronił Jambroży wespół z organistą, sklął 65 3, 26| żółtych uliczkach ogrodu, a Jambroży z dziewką okładali nową 66 3, 27| Jeszczech Borynę opatrywał Jambroży, jeszczech ludzie byli się 67 3, 27| też ludzie, a najbardziej Jambroży, jako praktyk był wielki, 68 3, 28| niemały rwetes przygotowań. Jambroży nagrzewał się przed kominem 69 3, 28| gorzałką skropić! - wołał Jambroży myjąc ręce nad korytem.~- 70 3, 28| szły, jaże się rozlegało. Jambroży się zwijał, poganiał drugich, 71 3, 28| się dzieje! - westchnął Jambroży.~- Jeszcze by, już najmniej 72 3, 28| się i dorobił - tłumaczył Jambroży.~- Dorobił się! Drze z narodu, 73 3, 28| znowu do roboty.~Właśnie był Jambroży ćwiertował wieprza i obrzynał 74 3, 28| wieczoru się przewlekło i Jambroży zdążył z nawrotem, a ona 75 3, 30| o całym świecie. Dopiero Jambroży brząkaniem kluczów przyniewolił 76 3, 30| i najstarsi we wsi, co? Jambroży musi być starszy, bo jak 77 3, 30| pojechał drogą do Wólki. Jambroży powiedział, że do dworu 78 3, 30| Płoszkowej ani chybi co Jambroży zajrzy albo któren z dziadków 79 3, 30| przed szynkwasem kolebał się Jambroży, krzykliwie cosik rozpowiadał 80 3, 31| proszeni, z tyłu zaś kusztykał Jambroży nie mogąc nadążyć.~Ale nim 81 3, 31| wyprzysięgał - ozwał się Jambroży.~Chłopak piszczał i majdał 82 3, 31| odpuszczenia- ozwał się niebacznie Jambroży.~Rozpłakała się na to Hanka, 83 3, 31| poredzała z cicha z Hanką. Jeden Jambroży nie przepuszczał flaszce 84 3, 31| się wybierał - objaśniał Jambroży.~- Że to Rocha wziął na 85 3, 32| wodę święconą i kropidło, Jambroży rozdał brackim świece, a 86 3, 33| bijatyk i procesów.~Nawet Jambroży prześmiewał się przed obcymi:~- 87 3, 33| pojechali na odpust, zaś Jambroży tak się spił z Niemcami, 88 3, 34| pewnie. To samo wczoraj mówił Jambroży, a nawet radził, żeby już 89 3, 34| lichtarze macie to już?~- Jambroży przyobiecał przynieść z 90 3, 34| butów powytrzącha! - szeptał Jambroży, robiąc łakomie grdyką ku 91 3, 34| zgodę - rzekł śmiejąc się Jambroży.~- Naści, szkła jeno nie 92 4, 37| Wyręczę was, idźcie, Jambroży - namawiał kowal, jakby 93 4, 39| dzwonnicy, gdy zawołał za nimi Jambroży:~- A to poczekajcie! Dobrodziej 94 4, 39| południa wszedł do izby Jambroży.~- Kajżeście to chodzili? -