Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
trzody 1
trzon 3
trzonie 4
trzy 91
trzydziesci 21
trzydziestce 1
trzydziestu 2
Frequency    [«  »]
91 nocy
91 potrza
91 slowo
91 trzy
89 chlop
89 glowy
89 które
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

trzy

   Tom, Rozdzial
1 1, 2 | rzetelnie i kichnął raz po raz trzy razy, mu łzy w oczach 2 1, 3 | Mordki, tam gdzie błyszczały trzy mosiężne talerze, aby się 3 1, 3 | Gospodarz?...~- I... trzy morgi piachu i ten jeden 4 1, 3 | tym? Sołtysem byłem bez trzy roki, tom dopłacił gotowym 5 1, 4 | krótki będzie... buciska ze trzy... a to i czapka by się 6 1, 4 | lepiej doprawiona.~- Mieć ze trzy krowy, toby i ziemia się 7 1, 4 | buty by się zdały... ze trzy ruble... ni; nie chwaci... 8 1, 4 | a ja taka dobra za swoje trzy grosze jak i ty! Ale, nauczyciel 9 1, 5 | na przyszły rok dołożyć trzy ruble i dwie koszule miasto 10 1, 5 | całkiem się ozwał:~- Zgoda na trzy ruble i dwie koszule, ino... 11 1, 5 | drugiego i ugodził się na trzy za stawanie w sądzie, jak 12 1, 6 | jak to zrobił Sikora? W trzy tygodnie po pochowku pierwszej 13 1, 6 | że ta ździebko, może ze trzy płachty, ostało na zagonie.~ 14 1, 6 | świętości różne... Jakoś ze trzy roki temu...~Nie skończyła, 15 1, 7 | pół roku i dwadzieścia i trzy dni... dobrzem liczył:.. - 16 1, 7 | zawołała Józia.~- Bez całe trzy roki bywał we świecie.~- 17 1, 7 | ukradli konie!~- Kiedy?~- Ze trzy pacierze temu. Dopiero co 18 1, 8 | Chcecie, bym zapisał te trzy morgi koło Łukaszowych?~- 19 1, 9 | po sześć groszy albo i po trzy jajka, jeśli kto nie miał 20 1, 10| zaczepić...~- Przeciech, całe trzy morgi! - rzucił urągliwie.~- 21 1, 10| się na nogi.~- A ty czego? Trzy morgi piachu wniesła i starą 22 1, 11| w Woli szkoła jest, bez trzy zimy moje dzieci chodziły 23 1, 11| od stołów wstawajcie!~Po trzy grosze za potrawę,~Po dziesiątku 24 1, 11| Przeszedł pacierz, dwa i trzy, a oni cięgiem tańcowali 25 1, 12| miodu ! Samych kiełbas były trzy niecki czubate.~- Przenosiny 26 1, 12| profit daje niezgorszy? Trzy konie! A gdzie jeszcze grunt? 27 2, 13| było już śniegu na dobre trzy piędzie, do cna przyokrył 28 2, 13| okwiaty w noc miesięczną.~Na trzy kroki nie dostrzegł chałupy 29 2, 13| kulasami grzebał.~- Ile? - trzy niedziele, jak u waju siedzimy 30 2, 13| nieustępliwość. Przeszło już trzy tygodnie od wypędzenia z 31 2, 13| parząca pokrzywa! Bo i jakże, trzy niedziele dopiero, a już 32 2, 13| Ostatnie słowo, trzydzieści i trzy! Nie, to nie!- powiedział 33 2, 14| zwiesnę do Częstochowy, na trzy msze dać i kiedyś, jak się 34 2, 15| tygodniowej postąpił mu na całe trzy złote.~Mateusz się wściekał 35 2, 16| Dopiero w niedzielę, trzy dni temu.~- Pewnikiem ckni 36 2, 16| zabawa była, że bez całe trzy dni tańcowali!- wykrzyknęła 37 2, 16| nią, jak żywy...~Prawie trzy miesiące go nie widziała, 38 2, 17| do dziewczyn i rajcowała trzy po trzy, a nie dokończywszy 39 2, 17| dziewczyn i rajcowała trzy po trzy, a nie dokończywszy leciała 40 2, 18| skrzypkach pod figurami wygrywa i trzy po trzy plecie. I powiedział, 41 2, 18| figurami wygrywa i trzy po trzy plecie. I powiedział, że 42 2, 19| Rozdział 7~We Trzy Króle, które jakoś tego 43 2, 20| pobiła miądlicą, że to we Trzy Króle przepił był w karczmie 44 2, 20| Odbyło się wesele Kłębianki, trzy dni się zabawiali, a tak 45 3, 26| Organiścina odmieniła mi jaja, że trzy swoje dawałam za jedno... 46 3, 26| to już jutro będzie całe trzy tygodnie, a mnie się widzi, 47 3, 26| mają być później, ale już trzy niedziele przeszło, a jeszcze 48 3, 27| ziemie będą ich na wieki.~Trzy niedziele całe, a jej się 49 3, 27| się.~Leżał już tak całe trzy niedziele, od kiela go z 50 3, 27| łbów.~Darmo Józka trzepała trzy po trzy i Pietrek rzucał 51 3, 27| Darmo Józka trzepała trzy po trzy i Pietrek rzucał jakie słowo, 52 3, 28| osobno przeciek bierze po trzy grosze z duszy. Co dnia 53 3, 29| najemnikami na Woli, po trzy złote obiecywałam od orki, 54 3, 29| Rozwinęła jej przed oczyma trzy ruble.~- Niech mu Bóg da 55 3, 30| wychodziła i nawet coś ze trzy razy się przeobłóczyła, 56 3, 30| Długo se używali, bo coś trzy razy Płoszkowa po gorzałkę 57 3, 32| dzieuchy najprzódziej...~- Że i trzy kwartały nie miną, a dobrodziej 58 3, 32| nadąży...~- Stare, a bają trzy po trzy: dyć na to Pan Jezus 59 3, 32| Stare, a bają trzy po trzy: dyć na to Pan Jezus stworzył 60 3, 33| samymi złotówkami cosik ze trzy ruble.~- Schowajcie sobie! 61 3, 33| I... dałem starszemu trzy ruble, przyobiecał.~- Że 62 3, 34| krzyknął Płoszka we drzwi.~- Za trzy morgi boru rychtyk by nam 63 3, 34| Dwa morgi a jedna - trzy morgi; trzy morgi a jedna - 64 3, 34| morgi a jedna - trzy morgi; trzy morgi a jedna - cztery morgi.~- 65 3, 35| zarówno obchodzi. ~- Jeszcze trzy razy tyle ostało w domu! - 66 3, 36| przez głowę wełniak.~- Za trzy dni dopiero go puszczą, 67 3, 36| targając go za rękę - Antek za trzy dni powróci. Odstawili go 68 4, 37| se tak popadał chociaż ze trzy dni - wzdychał któryś.~Jakoż 69 4, 37| Jagustynka strzepnęła palcami trzy razy i rzekła ważnie:~- 70 4, 38| wszystkiego, a dzisia ze trzy mendle sie wydziera, jaże 71 4, 38| obejmując go wpół.~- A za trzy niedziele, jeszcze przed 72 4, 38| gorzałkę, niejeden plótł trzy po trzy o działach, a każdemu 73 4, 38| niejeden plótł trzy po trzy o działach, a każdemu roiły 74 4, 39| co ta po swojemu pletła trzy po trzy zwijając się kole 75 4, 39| po swojemu pletła trzy po trzy zwijając się kole garów, 76 4, 40| do stajni, kaj parskały trzy konie, a w zagrodzie kręcił 77 4, 40| słomy na dach wykręcili ze trzy kopy - wołała za nim stojąc 78 4, 41| się dur chytał...~- A za trzy niedziele byłbyś już za 79 4, 41| co ci każą! Hanuś, daj trzy miarki owsa na obrok, a 80 4, 41| Śliczna pora! Za jakie trzy tygodnie zadzwonią kosy! 81 4, 42| ament w pacierzu, tak za trzy niedziele stanie gotowa, 82 4, 44| szkoła, moje uczyły się bez trzy roki, a też ni be, ni me.~- 83 4, 45| Nuchim, nu, raz... dwa... trzy... - i rzucał się na taczkę 84 4, 45| Cóż się tam stało?~- Jaże trzy bryki ziandarów przyjechało 85 4, 48| jął cosik bąkać i pleść trzy po trzy.~- Chodź do domu!~ 86 4, 48| cosik bąkać i pleść trzy po trzy.~- Chodź do domu!~Wzięła 87 4, 49| dołożyły. Przez całe te trzy dni, po wyjściu kompanii 88 4, 49| wspomożenie pana wójta zapłacim po trzy ruble z morgi, ale za takiego 89 4, 49| choć w końcu pletła już trzy po trzy, ale dopiero organiścina 90 4, 49| końcu pletła już trzy po trzy, ale dopiero organiścina 91 4, 49| wodą pokropić Jagusię trzy razy na dzień i nacierać


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL