Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] drodzy 3 dróg 8 droga 69 drogach 85 drogami 14 droge 138 drogi 172 | Frequency [« »] 86 komu 86 póki 86 razem 85 drogach 85 dwa 85 glowa 85 nagla | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances drogach |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | pajęczynami, w pustych sennych drogach, nad którymi pochylały się 2 1, 5 | południach cichych, na pustych drogach leżało milczenie, a w odartych 3 1, 5 | kurach, a już na wszystkich drogach i ścieżkach do Tymowa ruszali 4 1, 5 | do cna przemiękłe, i po drogach szkliły się kałuże, a gdzieniegdzie 5 1, 6 | rozpacznie ramiona, na pustych drogach, gdzie nagie drzewa trzęsły 6 1, 10| zajadle po obu brzegach. Na drogach pusto było, gęsi tylko całymi 7 1, 11| niezgorszy, że kałuże po drogach i brzegi stawu ścięły się 8 1, 12| przeciera i skrzypi.~Po drogach wciąż snuły się odgłosy 9 2, 13| wymarłe; wichura hulała po drogach z taką mocą, że kto się 10 2, 13| chłopakami. Zaroiło się na drogach, wrzaski się podniesły w 11 2, 13| koło domów i przysiadały na drogach, a noc się zaciągnęła bezgwiezdna, 12 2, 13| leciał na wieś, błąkał się po drogach, w ciemnicach się krył i 13 2, 14| żywej duszy nie ujrzał na drogach ni na polach - parę sań 14 2, 15| wygrywa, często gęsto to i po drogach go spotykają, po tych mogiłkach 15 2, 15| gadek, co krzykań, że aż po drogach szły te gzy wesołe ! A wszędy 16 2, 16| cichościach.~Ale po lipeckich drogach, z obu stron stawu, rojno 17 2, 16| twardych wyszlichtanych drogach, dymy biły modrymi słupami 18 2, 16| nawoływań; pełno było po drogach ludzi, przed domami, w opłotkach, 19 2, 16| jak się cosik nocami po drogach tłucze, na rozstajach jęczy, 20 2, 17| śnieżnej kurzawie, i po drogach prześwistywał, ale mimo 21 2, 17| pełno ludzi snuło się po drogach, często saniami ktoś walił, 22 2, 18| ozewrzeć, a takie zaspy na drogach, taki mąt, że i na dwa kroki 23 2, 18| donośniej rozlegało się po drogach, gdzieniegdzie już i sanie 24 2, 19| opustoszała rychło, jeno po drogach grzmiały jeszcze czas jakiś 25 2, 20| do kościoła, wystając po drogach z parobkami.~Stary się zdumiewał 26 2, 24| utrzymać na olodowaciałych drogach i przejściach.~Przez taki 27 2, 24| a zlodowaciałe wody po drogach i rowach świeciły się kiej 28 2, 24| brzaskami wyszklone śniegi, po drogach dzieci ślizgały się zawzięcie 29 2, 24| chałupach się świeciło, a po drogach tu i owdzie spotykał ludzi 30 2, 25| mało kiedy dojrzał kogo na drogach, deszcz jeno trzepał, wiatry 31 2, 25| wszystkie biegały z wrzaskiem po drogach, kiej te źrebaki wypuszczone 32 2, 25| kiej oszalałe szczekały po drogach ganiając wraz z dziećmi 33 2, 25| poczerniałe chałupy.~Na drogach było pusto i cicho od ludzi, 34 2, 25| chałupach, przystawali z nią po drogach, schodzili się do karczmy 35 2, 25| sobie, a jeno się snuli po drogach, wystawali w opłotkach, 36 2, 25| przykazane naglądanie po drogach i przy karczmie, czy się 37 3, 26| się z krzykiem gęsi, na drogach zaś, jeszcze nieco błotnych, 38 3, 27| rzęsiściej, a we wsi, na drogach czynił się ruch, słychać 39 3, 27| wysypując się z opłotków, że po drogach niby te maki czerwieniały 40 3, 27| się jeno po opłotkach, po drogach stowarzyszali, to do karczmy 41 3, 28| więcej ludzi człapało po drogach, to wozy z drugich wsi raz 42 3, 29| szykować warzę obiednią, a po drogach jeno wiater hulał jak przódzi 43 3, 29| świnie łaziły samopas po drogach, statki gospodarskie niszczały 44 3, 29| wichurze, że i nie zliczyć: na drogach leżały pokotem połamane 45 3, 29| zapachem topolowych pąków.~A po drogach wsi roiło się od ludzi: 46 3, 29| przeszkadzały, nosiły się po drogach, grzechocąc a klekotając 47 3, 29| ogródkach, drób się wałęsał po drogach, a dzieci robiły, co chciały, 48 3, 29| że kładły się światła na drogach, a kajś niekaj aż na stawie 49 3, 29| powietrzu. Pozdrawiali się na drogach, nie dojrzawszy w nocy, 50 3, 30| Rozdział 5~Na drogach było pusto i ciemno, w chałupach 51 3, 30| ziemic i mokradeł, a po drogach roznosiły się miodne zapachy 52 3, 30| bacznie wodził oczyma po drogach. A wkrótce nadeszła kowalowa 53 3, 30| ganek, bo aż dudniało na drogach od przeganiań i wieś się 54 3, 30| po znajomych latała, po drogach, w pole wychodziła i nawet 55 3, 30| ujadać, ktoś krzyczał na drogach i zadudniały bieganiny.~- 56 3, 31| słoniny przysmażonej wiały po drogach, aż w nozdrzach wierciło.~ 57 3, 31| późna też w opłotkach i po drogach wrzały przyciszone szepty 58 3, 32| przykarcane, wyprawiały po drogach takie breweryje, że niech 59 3, 32| gżąc się a przeganiając po drogach.~Obmierzło jej to nagle, 60 3, 32| dzieci, baraszkujące po drogach, jęły się z nimi przemagać 61 3, 33| robiło się w karczmie i po drogach i co dnia gęściej mus chytał 62 3, 33| samego rana pełno już było na drogach gwarów i ludzi. Kobiety 63 3, 33| gżącą się wieczorami po drogach, a było tego, było, jaże 64 3, 33| pobrawszy, zawodziły po drogach.~Hanka powracała jeno z 65 3, 34| zatargały i kurz się podniósł na drogach.~Ludzie z bliższych wsi 66 3, 34| bydło wyrywało z pól, a po drogach już się kręciły słupy kurzawy, 67 3, 34| słońcu; gorzały kałuże po drogach, błyszczały liście i trawy, 68 3, 36| trybularzem, toczyły się po drogach ciężkie, opasłe wozy ze 69 3, 36| i ziemią przemoczoną, po drogach leżały gęste mroki, księżyc 70 4, 37| stawem kiej oszalałe, zaś po drogach w szarych tumanach kurzawy 71 4, 37| chlipiącą coraz ciszej.~Na drogach ustał wszelki ruch, ludzie 72 4, 37| wesoło przeganiając się po drogach wraz z dziećmi, a wszelaki 73 4, 38| pokrótce na wyschniętych drogach i w tumanach kurzawy jęły 74 4, 38| na wszystkie strony, po drogach, ścieżkami, na miedzach, 75 4, 38| przestanku, że już wszędy na drogach, dokoła stawu, pod płotami, 76 4, 39| robotny, to i pusto było na drogach dokoła stawu, jeno dzieci 77 4, 39| trzęsły się nad wsią, zaś po drogach, nad stawem i kaj się kto 78 4, 41| trocha ze znajomymi, na drogach bowiem było pełno ludzi, 79 4, 42| zapuszczone stawidła młyna.~Na drogach, przycienionych sadami, 80 4, 42| do roboty, turkotały po drogach wozy i niesły się przeróżne 81 4, 43| zerwał się krótki wiatr, po drogach wzniosły się skłębione tumany, 82 4, 45| wysoko, dzieci bawiły się po drogach, rumieniły się po sadach 83 4, 47| wsi sporo narodu, to na drogach i pod młynem wrzało kieby 84 4, 48| oczów, długo się plątała po drogach, a potem, gdy w chałupie 85 4, 49| nabrane fale rozlały się po drogach, podworcach i klepiskach,