Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
rzyskiem 1
rzysko 1
s 3
sa 84
sa- 1
saczacy 1
saczyla 1
Frequency    [«  »]
84 krowy
84 maja
84 nagle
84 sa
84 zawdy
83 jasio
83 kogo
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

sa

   Tom, Rozdzial
1 1, 1 | wypędzali... jakżeby... dobre ludzie - krewniaki. Niezgody 2 1, 2 | to ino juchy do płakania mądre, a jak trza radzić, 3 1, 2 | Dziadaki, psiekrwie. Paśniki nasze, w tabeli stoi kiej 4 1, 3 | zrudziałych.~- Zawżdy mojego tu cztery morgi! - myślał i 5 1, 3 | Piesek itd.~- Świadkowie czy ? . zapytał ławnik.~- Jesteśmy! - 6 1, 3 | te mogiłki, co za figurą - ona za mną, ja na kamionki, 7 1, 3 | Czasy! Juści, ale i ludzie winne. A kowal to co? A 8 1, 4 | sadach?~- Widzi mi się, co jeszcze jabłka u Kłębów...~- 9 1, 4 | stado.~- Głupiś! Jabłka Kłębowe, a ptaszki Panajezusowe, 10 1, 4 | wydzierżą... Juści, winne mi jeszcze dziesięć rubli i 11 1, 4 | dworach mieszkają i panami ...~- Gdzie to tak? - zapytała 12 1, 5 | wiada, kto ci to rozkupi.~- ludzie z Lipiec?~- O, hań 13 1, 5 | gdzie grosik jaki! Dobre ludzie, ubogiemu nie dadzą 14 1, 7 | ale może to i dobrze, że w zgodzie, bo kowal pyskacz 15 1, 7 | Jezus im dalej powieda - że łajdusy... że przyszli na 16 1, 7 | nie czynią i przeklętniki , a katy jedne la drugich, 17 1, 8 | Naści, Jaguś, słodziusieńkie , naści.~- Hale... szkodujecie 18 1, 10| ugodzony jakby w samo serce.~- takie we wsi, co i widziały, 19 1, 11| stworzył ludzi, a wilkami la siebie !~- Nie wilkami, 20 1, 12| rzucił wójt.~- Brzękliwe ; a któren spragnionego napoi, 21 1, 12| nie, kiej na takim weselu , u takiego gospodarza! Nie 22 2, 14| Weronczynym dzieciom też... zbóje i uprzykrzone, ale trza... 23 2, 15| diabeł miał narządzić...~- i mądre pono, są... - rzekł 24 2, 15| narządzić...~- Są i mądre pono, ... - rzekł melancholijnie.~- 25 2, 15| To i białe wrony pono , ino że nikto ich nie widział !~- 26 2, 16| na to, ale może być, może takie sprawy na świecie, 27 2, 16| przejrzy - boskie to ano urządzenia nie ludzkie, 28 2, 16| panuje, to złość rządzi, a to kumy złego!~- I... co tam 29 2, 16| głosem odpowiedzą; równe dzisiaj ludziom i społecznie 30 2, 17| skrzybotu, temu i płakania zbędne! Komu jest dobrze, 31 2, 19| rzekłeś, ale widzi mi się, że i takie chłopy, są... - 32 2, 19| się, żei takie chłopy, ... - zamedytował się.~- 33 2, 20| rękę po klucz.~- Same moje tam szmaty, to już sama 34 2, 22| stronę.~- Ino ich patrzeć, bo już u organistów.~- Które 35 2, 22| nam ludzie, że w tej wsi gospodarze bogacze, gospodynie 36 2, 22| głosy, jakie utajone cuda wszędy!...~Jako ten ślepy 37 2, 22| płacz, kobieto, wysłuchane twoje prośby...~I schodzi 38 2, 23| nie wiedząc dobrze, zali jeszcze między żywe, zali 39 2, 24| zrobią? widział to kto? na to świadki? co? - zauważyła 40 2, 24| bym przysiągł, a zresztą świadki, zeznają i musi 41 2, 24| płoniej, boć każdemu bliższe i pierwsze własne troski 42 2, 24| czy co? Ociec doma?~- Dyć w chałupie, są... żeście 43 2, 24| doma?~- Dyćw chałupie, ... żeście to przyszli... 44 2, 24| jemu zarówno było, jakie , byle się jeno przy nim 45 3, 26| niby ten ptak duszony?~- jeszczech dobre i miłosierne 46 3, 26| dobre i miłosierne ludzie, ... - szeptała opatrując 47 3, 26| krewniactwa.~- Zdrowi bych ? nie wiecie? - markotne 48 3, 28| śledzie.~- Dajcie, jakie , jeno sporo gorzałką zalać, 49 3, 28| wybuchnął zeźlony.~- Rocho w kościele? - podjęła śpiesznie 50 3, 28| wiem, jak wam ciężko, ale takie, co by mogły pomóc, 51 3, 28| takie, co by mogły pomóc, : a młynarz, a ksiądz, a 52 3, 29| wszystkie popłakały. ~- jeszcze dobre na świecie, 53 3, 29| jeszcze dobre na świecie, !... - myślała Hanka z rozczuleniem.~ 54 3, 30| wyrzekała przed Nastką, co zleżałe i śmierdzą...~- 55 3, 30| Jezu, a może tam jeszcze zbóje! - zakrzyczała Józka.~ 56 3, 30| światy, że uwierzyć trudno.~- , Jaguś, są! - szeptał coraz 57 3, 30| uwierzyć trudno.~- Są, Jaguś, ! - szeptał coraz ciszej 58 3, 31| chleba zbrakło akuratnie, jeno ziemniaki od śniadania.~ 59 3, 31| niego diabła.~- Jezu, że to na świecie takie sprawy, 60 3, 31| tyle jeno mówili, z których wsi i jak się wołają, nawet 61 3, 32| Już wyszli z lasa, już na topolowej! - wołali na 62 3, 32| prosto powiem, że choć to juchy, łajdusy, świędlerze 63 3, 32| Rocho powiedział, że takie dwa razy plenniejsze.~- 64 3, 32| wodzenia. Przez sumienia ludzie:~Rozmyślała z goryczą, 65 3, 33| głowy się taczają i czyje krzyki. Przywarli się do 66 3, 33| oborze, to się wala.~- Mokro! w lesie kolki, są; czekacie 67 3, 33| Mokro! Są w lesie kolki, ; czekacie jeno, by wam kto 68 3, 34| kupować Podlesia...~- A takie głupie, że zaraz się nas 69 3, 34| gorzej... głupie one nie i przódzi dobrze rozważą, 70 3, 35| się smutnie.~- Takie już , że przez moc nie przerobisz: 71 3, 36| a nie wiedzą, że płone ich śnienia i próżne poczynania...~ 72 4, 37| dolo nieustępliwa!~A cóże te wszystkie znojne trudy? 73 4, 37| cierzpieniem jeno...~- I cóże one szczęśliwości, dobroście, 74 4, 39| korale mi oddajcie, moje po matce, moje...~Jagna 75 4, 39| Maciej mi dali, to już moje!~Józka poczęła piekłować, 76 4, 40| spytała lękliwie.~- A biją! tam bowiem i takie zbóje, 77 4, 40| portki, com dostał jesienią, mi po kolana.~- Nie bój 78 4, 40| wstyd powiedzieć, ale trąby nasze chłopy, i tyla! Dziedzic 79 4, 44| że łacno rozeznał, które z Lipiec, które z Modlicy, 80 4, 44| ten mu najmilejszy!~- Kiej strażniki, to naczelnika 81 4, 46| Antoni, walą żandarmy! Już nad stawem...~- To po mnie! - 82 4, 47| ni parzy, ni ziębi, ale , które widują co dnia, jak 83 4, 48| Nie wiedzieli nawet, kaj i dokąd idą, i po co?~Nagle 84 4, 49| wszystkich wytraci, bo wszyscy zarówno winni, tak ci, którzy


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL