Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
miej 6
miejcie 1
miejsc 9
miejsca 83
miejscach 11
miejscam 1
miejscami 30
Frequency    [«  »]
84 zawdy
83 jasio
83 kogo
83 miejsca
83 narodu
83 ostro
83 rychlo
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

miejsca

   Tom, Rozdzial
1 1, 1 | batem, konie pociągły z miejsca, zgrzytnęły orczyki - 2 1, 1 | jesienią to już la niej miejsca nie ma w sieni ani we chliwie. 3 1, 2 | było niecoś swobodnego miejsca.~Boryna się rozzuł i poszedł 4 1, 3 | nie ma, bez bata, jucho, z miejsca nie ruszysz, co?~Wyminął 5 1, 3 | batem źrebicę, że ruszyła z miejsca galopem.~Milczeli długo.~ 6 1, 4 | dzisiaj ochlał się zaraz miejsca, jak to nieboskie stworzenie, 7 1, 4 | rekrutami, zadawaj, a proś z miejsca na kumę...~I tak dalej dogryzała 8 1, 5 | wzdłuż rynsztoków, gdzie ino miejsca było, rozsiadły się kobiety 9 1, 7 | dopiero przeszło. Mimo to miejsca sobie znaleźć nie mogła 10 1, 10| go wnet cosik poderwało z miejsca, że pognał jako ten wicher, 11 1, 11| obrazami, bo już gdzie indziej miejsca nie było.~- Jaguś! A dałabyś 12 1, 11| go przed kościołem... z miejsca zawrócił jak przed złym 13 1, 11| kapelusza, trzasnął obcasami i z miejsca jak wicher się potoczył!~ 14 1, 11| przygarnął krzepko i z miejsca rymnął takiego oberka, 15 1, 11| prostował jak bór i szedł z miejsca pędem takiej mocy jak huragan; 16 1, 12| ławy zachwycić, a zbrakło miejsca, przystawali i cisnęli się 17 1, 12| za nim insi jęli zajmować miejsca, a śpiesznie, bo już kucharki 18 2, 13| w kurzawie, ale Antek z miejsca się nie ruszył, skamieniał 19 2, 14| kiej klepisko, mróz brał z miejsca i znowu a wzorzysto pokrywał 20 2, 15| drugą ujął za pas, wyrwał z miejsca jak kierz, nogą drzwi wywalił 21 2, 16| rozważali, a Szymek powstał z miejsca i chyłkiem chciał się wynieść.~- 22 2, 16| cna, do tego ostatniego miejsca w kruchcie, że którzy byli 23 2, 16| chciał już zabierać dawnego miejsca pomiędzy gospodarzami przed 24 2, 18| odpowiedzi, porwała się z miejsca nagle, jakby ze strachem 25 2, 19| Byłoby może i przyszło z miejsca do bitki, ale Kłąb przyleciał, 26 2, 21| ostajcie.~Wzięli się zaraz z miejsca na lewo, przez kawał starej 27 2, 21| Drgała naraz porywając się z miejsca wystraszona, zdało się jej 28 2, 21| szkapy poderwały się z miejsca i wnet utknęły w nowej zaspie; 29 2, 22| przynosili ze dwora, a jeszcze miejsca dosyć ostawało w izbie, 30 2, 22| Usadzili się znowu na dawne miejsca i pogwarzali wesoło, dziewczyny 31 2, 22| i błyskawic, przez takie miejsca, do których człowiek tylko 32 2, 22| nasłuchując, a bojąc ruszyć się z miejsca, opadli nagłą trwogą.~- 33 2, 23| oczyma, zrywali się wnet z miejsca i znowu biegli, ani wiedząc 34 2, 24| nikt się nawet nie ruszył z miejsca, baby zaś jęły sobie trepami 35 2, 24| stara Gołębowa prosto z miejsca wywarła na niego pysk, sklęła 36 2, 25| środek skoczył i ostro, z miejsca zaczął pomstować na dwór...~ 37 2, 25| na porębę ostro i zaraz z miejsca dopadłszy kobiet zaczęli 38 3, 26| teraz się lęgnie i trza mu miejsca, i niehonor byłby dla takich 39 3, 26| nie będę waju zawalała miejsca ni cisnęła się do miski, 40 3, 26| wama do upodoby przylegnąć, miejsca nie brakuje.~Stara wnet 41 3, 27| i teraz poderwała się z miejsca żegnając się śpiesznie, 42 3, 27| i ustępować pierwszego miejsca musiały - jakże! Borynową 43 3, 27| na lekarstwo!~Że już ni miejsca, ni rady dać sobie nie mogła.~ 44 3, 27| Wyjdź, Magda, ja się z tego miejsca nie ruszę - wycedził nieustępliwie 45 3, 28| stronę, ojcową, tam dużo miejsca, staremu to nie przeszkodzi... 46 3, 28| rozsrożona.~Jagna skoczyła z miejsca, chwytając w garść, co było 47 3, 30| się przepchała do swojego miejsca, kiej proboszcz wyszedł 48 3, 30| oczyma, zajmują pierwsze miejsca, a tamte, lipeckie mizeraki, 49 3, 30| rozmyślań, bo śpik zaraz z miejsca zmorzył. ~ ~. . . . . . . . . . . .~ ~ 50 3, 30| Jagnę jakby coś podrzuciło z miejsca, że uciekła z izby, jeść 51 3, 30| narodu, co i połowa nie miała miejsca w kościele, że wszystkie 52 3, 30| postawią.~- Sianem se te miejsca wypychają lebo gałganami - 53 3, 30| nim się poredziła ruszyć z miejsca.~- Urzekł me czy co! - myślała 54 3, 31| parobek, słyszysz! - odciął z miejsca stary, do żywego dotknięty.~ 55 3, 31| Niewielka, bo przepija z miejsca, a potem dzieciska z głodu 56 3, 31| ścierają jaże do kości te miejsca, kaj przy chrzcie Oleje 57 3, 32| naraz, że poniesły się z miejsca, ostawiając go przed młynem.~- 58 3, 32| kieby nożem, jaże Hankę z miejsca taka złość poniesła, 59 3, 32| każdego dziw nie podrywało z miejsca, ale ksiądz nie puścił, 60 3, 32| wpodle matki, porwała się z miejsca, bych lecieć, ognie przejęły 61 3, 33| Na lewo się wziął zaraz z miejsca, ścieżką wiodącą pod stodołami.~ 62 3, 33| Górę też wziął zaraz z miejsca, bo więcej niźli połowa 63 3, 34| przepełniała karczmę, zaraz też z miejsca poszli oberkiem, jaże ściany 64 3, 35| prośby ni molestowania, z miejsca się nie ruszył i zaprzestał 65 3, 35| chorą, obłożył poparzone miejsca młodym, niesolonym masłem, 66 3, 35| mój po ojcu, nie ustąpię z miejsca - gadał swoje chłopak.~- 67 3, 35| ostro, że wnet przysiedli ma miejsca spokojnie, pociągając z 68 4, 37| mogąc sobie nikaj naleźć miejsca, poszła jaże na przełaz, 69 4, 38| pociągne z drugimi... święte miejsca obacze... co nowego się 70 4, 38| tobą.~- Nie odganiam cię, miejsca nie zbraknie, zważ jeno, 71 4, 38| poredziła oderwać się z miejsca, więc jeno mocniej przywarła 72 4, 39| pieprzu pod ogon, to rypnie z miejsca kiej ogier.~- Śmiejcie się 73 4, 39| koniom takie baty, jaże z miejsca poniesły!~ 74 4, 40| barłogów. Wsiadła też z miejsca na Witka, któren łaził zaspany 75 4, 40| zawołał podnosząc się z miejsca:~- Dobrze wam gadać, a mnie 76 4, 40| zaklął nie ruchając się już z miejsca, bo tuż przed nim z żyta 77 4, 41| na twarzy i zrywał się z miejsca, bezradnie latając oczami 78 4, 41| wykrztusił.~Ale się nie ruszyła z miejsca; jeszcze stali przy sobie 79 4, 45| kołował upatrując sposobnego miejsca, to zniżał się przepływając 80 4, 45| czytając raz jeszcze te miejsca, kaj było o polach i lasach, 81 4, 48| głowie, jaże się porwał z miejsca i zakrzyknął:~- To nieprawda, 82 4, 49| mrocznym tumanem ponosząc z miejsca.~Porwał się na nogi, naostrzył 83 4, 49| żyło i mogło się dźwignąć z miejsca, ruszało do żniw, że nawet


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL