Tom, Rozdzial

 1     3, 28|       używać, a ja to pies? haruję przeciek kiej wół!~Myślała tak wracając
 2     3, 28|            juchy mu się chce, post przeciek! - ozwał się wreszcie odganiając
 3     3, 28|         kartki do spowiedzi osobno przeciek bierze po trzy grosze z
 4     3, 28|       Pietrek zaraz przyjdzie, sam przeciek nie uredzę...~- A kajże
 5     3, 28|          spuszcza...~- Co wy też ! przeciek jej nie wygnały !~- Hale,
 6     3, 28|            pomocy znikąd... grontu przeciek nie ugryzie... jeść nie
 7     3, 29|       cosik niedobrego tknęło...~- Przeciek z wójtem już od rana naradzały
 8     3, 29|          gnojnicach wozili? Wiedzą przeciek w mieście, czyjam córka!
 9     3, 30|        sobie ino chodziłam, święto przeciek. Nabożna? - tknęła nieśmiało
10     3, 31|           się zjawią, cosik się ta przeciek z urzędu wie...~- A najgorsze,
11     3, 31|          Józka poredzi!~- Dzieuchy przeciek do urzędników nie wyślę,
12     3, 31|            przed Bogiem odpowie.~- Przeciek z rozmysłu nie głodzi, sama
13     3, 31|      szczekał?...~- Zły go opętał, przeciek dobrodziej wypędzali z niego
14     3, 32|          bym na śmierć zapomniała, przeciek to od połednia świątko!
15     3, 32|      świętego Marka na oktawę...~- Przeciek to ino w krzyżowe dni bywają
16     3, 32|      obmierzły bez chłopów. Staram przeciek, ale prosto powiem, że choć
17     3, 32|          Za grubo, dyć ino na pół, przeciek u młynarza co~drobniejsze
18     3, 32| sprzeczliwie Gulbasowa.~- Moiście, przeciek dzisiejsi ludzi nie głupsi
19     3, 32|         Prawda, na kogoż to czeka? przeciek nikomu do niej nieśpieszno,
20     3, 32|        nikomu do niej nieśpieszno, przeciek na wszystkim świecie sama
21     3, 32|          wody ani znaku.~- Zwiesna przeciek, to w mig przesycha - wtrącił
22     3, 32|       dojrzawszy kapoty. Wiedziała przeciek, jako tam Antka nie zobaczy,
23     3, 32|          się cieszyć jak i drugie; przeciek, kiej wszystkie, miała serce
24     3, 33|            do twojej pierzyny, ale przeciek nie przyrósł, wypędź go,
25     3, 33|         weź, coć mówię, wuj nam ci przeciek i dobra la ciebie pragnę.~
26     3, 33|        poredzi... Ale panu wójtowi przeciek wszystko wolno, nie urzędnik
27     3, 33|         ciągłe kwiki. Nie ślubował przeciek, bych się jej musiał trzymać
28     3, 33|     trzymać jak ten ogon krowy! Ma przeciek chłopa! I ksiądz gotów go
29     3, 33|             La śmiechu jeno mówię. Przeciek powiedają, co poczciwe żarty
30     3, 33|          Jest ich w Lipcach, jest: przeciek łacniej o dostałą pannę
31     3, 33|        złotych dobrość świarczymy. Przeciek już pyskują, co la nas poszła
32     3, 33|            piekła idzie?~- Prawda. Przeciek ksiądz zawdy tak mówią w
33     3, 33|    Wszystko na pniu przedane! Lasu przeciek teraz, dopóki z nami w procesie,
34     3, 33|           trząsł i łamał. - Dyć... przeciek adwokat mówił, co może puszczą.~-
35     3, 33| wszystkiego.~- Pięćset rubli chcą! Przeciek macie te ojcowe... weźcie
36     3, 34|        chałupę.~- Buduje się to?~- Przeciek pan Jacek dał mu dziesięć
37     3, 34|         Bogu za łaskę dziękować.~- Przeciek człowiek niezwyczajny brać
38     3, 35|         była winowata?... spoił ją przeciek, że o Bożym świecie nie
39     3, 35|            lepszych kupców...~- To przeciek Lipce nie kupią, nikt groszem
40     3, 35|            Cicho, głupi, gospodarz przeciek wracają!~I śmiała się, popłakując
41     3, 35|          Nastusia czeka na ciebie, przeciek macie ponieść na zapowiedzie.~-
42     3, 35|           to nie wypomina: wiadomo przeciek, co wyrabiają! A na dwórki
43     3, 35|          Modlicy.~- Niech zwołują: przeciek nie uchwalim! - zaśmiał
44     4, 37|         śmierć Borynowa; dzień był przeciek śliczny, rozsłoneczniony,
45     4, 37|           Z dziedzicem?~- A juści, przeciek go znam! Arbate se piją
46     4, 39|            to zaraz zabierze, a ma przeciek krowę z cielęciem, a świnię,
47     4, 39|          coś wytrzymała tak długo, przeciek cię nie przywiązywali za
48     4, 40|       bieżyć za ścianę.~- A juści, przeciek to ten sam, co go jej dali
49     4, 40|          szczęśliwości.~Kwardy był przeciek i do tkliwości nieskory,
50     4, 40|          to już woziłem na źróbce! Przeciek trzymał go będę, chłopak
51     4, 40|          skoro Antek powiedział:~- Przeciek nie święci garnki lepią,
52     4, 41|      siedzicie z dziećmi?~- Matkam przeciek. Ostawię to samych w takiej
53     4, 41|              Kajże ci pilno, nikto przeciek z chałupy za tobą nie patrzy?~-
54     4, 41|        mieszka u was w chałupie!~- Przeciek go w kieszeń nie schowałem! -
55     4, 42|          niełacno me zmacać, a sam przeciek pod pazury nie wlezę - powiadał
56     4, 42|          cię nie wydała?~- Jagusia przeciek nie stoi nam na zdradzie.~-
57     4, 43|       przywiązana. Jakże, sama się przeciek na postronek nie wzięła.
58     4, 43|     biednego narodu!~- Prawda, dał przeciek Stachowi drzewa na chałupę
59     4, 44|   przeczytał?~- Słyszelim! Juścik, przeciek nie głusim! - ozwali się
60     4, 44|       prawo ma se za nic.~- Juści, przeciek prawo pisali la nas, a nie
61     4, 45|           jakie ochłapy. Na wsiach przeciek smaków nie postawią; cóż,
62     4, 45|       szkołę upominali?~- Rzekłem, przeciek nie robię z gęby cholewy.~-
63     4, 45|            nie ukrzywdzą. Niedługo przeciek bede im tu zawalać, nie...
64     4, 45|        lasach, ale mu przerwała:~- Przeciek i dziecko wie, co w borach
65     4, 45|          zgorszony.~- Bajdy! Hale, przeciek Rocho czytał o tym i z drukowanego.~-
66     4, 46|         zauważył Stacho.~- Prawda, przeciek się już o niego przepytywali!
67     4, 46|          grzmiąco jakiś starszy.~- Przeciek wywarte! - odburknął Antek
68     4, 46|       żniwny!~- A jak nie obrodzi? Przeciek i to się przygodzi, nie?~-
69     4, 47|            co się z nim wyrabia.~- Przeciek nieraz już tak bywało, że
70     4, 47|           zakotłuje się w Lipcach, przeciek mu zarno powiedzą!~Antek
71     4, 47|      niechże i gach zarówno płaci, przeciek pospólnie grzeszyli. Czemuż
72     4, 47|          Stara przykra, juści, ale przeciek nie będzie wiekowała.~Spomniały
73     4, 48|     wyprawią to pogrzeb Jagacie?~- Przeciek ostawiła na pochowek całe
74     4, 48|           na pochowek, krewniaczka przeciek! Eksporta dopiero będzie
75     4, 49|        Szymek?~- W Lipcach siedzi, przeciek wszyćko na jego głowie,