Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |       grosza coś niecoś; zaraz ją będą miłowały, każą spać w łóżku,
 2     1, 2 |        kiele gospodarstwa chodzić będą, abo się nad wami użalą -
 3     1, 4 |     wczoraj na sądach, że nadawać będą nowe grunta.~- Jakie?~-
 4     1, 6 |         że się parobki śpieszą.~- Będą się i do ciebie śpieszyły,
 5     1, 6 |          ciebie śpieszyły, Józia, będą...~- Jak się tatuś z trzecią
 6     1, 7 |           się pięknie, ludzie tam będą, a i sam Boryna uważa...~
 7     1, 8 |       Hale... dzieci nas wyklinać będą...~- Będzie galanto, ja,
 8     1, 10|     szwagrem.~- Teraz już wszyscy będą przeciwko mnie! - myślał
 9     1, 10|      Wyporządź tamtą stronę, Roch będą mieli mieszkanie. Zawołaj
10     1, 11|           wyganiać? Teraz dopiero będą zapiekać a pomsty szukać!...
11     1, 11|        Kasieńko,~Na wesele czas- ~Będą tam grały, będą śpiewały~
12     1, 11|     wesele czas- ~Będą tam grały, będą śpiewały~Skrzypice i bas-~
13     1, 11|           ocechowały i rąbać wnet będą, czekają jeno mrozów i sanny.~-
14     1, 12|        powiedział twardo.~- Hale, będą ci się pytali, głupi!~-
15     1, 12|          dziewczyno,~Że ci zawsze będą grać?...~Wczoraj trochę,
16     1, 12|           Z Walentową idź w parę, będą dwie pokraki!~Jędrzych zaklął
17     2, 13| najlekciejszy wiaterek, a zakurki będą - szepnął rankiem, na drugi
18     2, 13|         przez okienko.~- Niech ta będą, zarówno mi jedno! - burknął
19     2, 14|        nie wspomogą, a użalać się będą nad tobą jak nad zdechłym
20     2, 16|          wszystkie. Darzyć ci się będą lepiej i nie chorować; jeno
21     2, 17|          albo i ukradną, to za co będą ją lekowali? Tyle gospodarzy
22     2, 17|       Odsuńcie się, przy ludziach będą się umilali!~Odsunęła go
23     2, 18|        tak, to lasu może ciąć nie będą!~- Naszego nie będą.~- A
24     2, 18|           nie będą!~- Naszego nie będą.~- A cóż poradzą te biedaki,
25     2, 19|          dworze swoje i ciągną.~- Będą tu ludziom odbierać robotę.~-
26     2, 20|       wszystkie tak robią i robić będą, nie ja pierwsza wymyśliłam
27     2, 20|     piśnie naprzeciw, a łasić się będą kiej pieski! Do krzepkich
28     2, 20|            że jutro tam z książki będą czytać historie o królach.~-
29     2, 22|            Wara wam do mnie! ale, będą tu bele co powiadać!...~-
30     2, 22|         zabijaku, jak błogosławić będą ci, co się teraz przeklinają,
31     2, 24|         zabawę się zebrały i zęby będą szczerzyć z cudzego nieszczęścia! -
32     2, 25|        Wytną i resztę, wytną, nie będą waju prosili o przyzwoleństwo! -
33     3, 26|   krzykliwy.~- Siodłate wszystkie będą - zauważyła siadając na
34     3, 27|             Leda godzina kluć się będą - myślała nasłuchując cichego,
35     3, 27|       ustatkowania i że te ziemie będą ich na wieki.~Trzy niedziele
36     3, 28|  dowiedział, co dopiero we święta będą do nich puszczali, to w
37     3, 28|         się zlecą, w dyrdy bieżyć będą wytrząchać grzechy.~- I
38     3, 28|         więcierz i że po obiedzie będą jeszcze spowiadali, gdyż
39     3, 28|           Jambroż wróci, kiełbasy będą gotowe... - zagadywała stara.~
40     3, 28|         nie zatka, ale przyczepkę będą miały mniejszą... Pryczkowej
41     3, 29|        Rocho mówili, że we święta będą puszczali do niego, pojadę...
42     3, 29|          a złocistego i jakie ino będą papiery! - wołał za nią
43     3, 30|       domów i ze łzami przegryzać będą ten placek świąteczny, a
44     3, 30|          dzieuchom!... dopiero to będą wydziwiać!... Pokaż, Witek!~-
45     3, 31|          Podlesiu i o wasz podkop będą penetrowali...~Wybiegł wraz
46     3, 31|         lepiej la chudziaków, nie będą się całe życie tyrały kiej
47     3, 31|         to nam chłopy pomagać nie będą?~Zaczęła hardo, podniesionym
48     3, 32|     piecach u Żydów palą... takie będą im rade - szepnęła chmurnie
49     3, 32|      święcić granice. ~- Chłopaki będą brały dzisiaj na pokładankę
50     3, 32|          zgotuję. Józka z Witkiem będą donosili ziemniaki na pole! -
51     3, 32|       biedota, kaj im tam karczmy będą w głowie!~- Wymizerowali
52     3, 33|       dusim na zagonach, a Niemcy będą na włókach rozwalali.~-
53     3, 33|        nie poredzi! Miemcy siędą, będą się panoszyć, a ty, człowieku,
54     3, 34|     rankiem.~- U kogóż to jeszcze będą stawiali ołtarze?~- Po naszej
55     3, 36|         co do dziewięciu niedziel będą zdrowi, byle jeno na światło
56     4, 38|          do Hanki.~- Świece juchy będą gasili - dorzucił ktosik.~
57     4, 40| nabrzmiały od bosaka, ale na zimę będą w sam raz.~Rocho jął się
58     4, 42|         hę?~- Jakże? to pan Jacek będą ze mną robili?~- A będę,
59     4, 42|           psa urok! Dobra wróżba, będą się wama dzieci darzyć.~
60     4, 42|         tyla nie mają! Jeszcze ci będą zazdrościły - dodał, a że
61     4, 43|       pokazywać powiedając; gdzie będą co sieli.~- A skądże to
62     4, 44|        drodze.~- Widzi mi się, co będą ugaszczali naczelnika -
63     4, 44|      judasze i jeszcze starszyznę będą ugaszczali po dworach.~-
64     4, 46|  nasłuchując z chciwością.~- A to będą was zapisywały do wojska -
65     4, 47|      wybierać drzewo, na Podlesiu będą stawiać kole figury.~- Cie...
66     4, 49|          poczciwych! Że omijać ją będą z daleka i żegnać się na