Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
ocyganil 1
ocyganili 1
ocyganisz 1
oczach 65
oczadzialy 1
oczami 136
oczarowan 2
Frequency    [«  »]
65 dobra
65 lezal
65 nam
65 oczach
65 prawde
65 sloncu
65 trzeba
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

oczach

   Tom, Rozdzial
1 1, 2 | raz trzy razy, mu łzy w oczach stanęły.~- Tęga jucha! - 2 1, 3 | bo mu jak żywa stała w oczach...~- Dzieucha kiej łania... 3 1, 4 | ślicznościami, że aże łzy miał w oczach i koniecznie chciało mu 4 1, 4 | wyszyty złotem, że się w oczach mieniło, to na sznury bursztynów 5 1, 5 | były czerwone, że się w oczach ćmiło, a drugie zasię całkiem 6 1, 5 | aksamity i się jej ćmiło w oczach i serce dygotało z rozkoszy. 7 1, 7 | się wagował, że to tak na oczach wszystkich nijako, póki 8 1, 9 | światła... że jeszcze w oczach ćmi... baczę... a dom kiele 9 1, 11| łunach wolno, że się w oczach mieniło od tych wstążek, 10 1, 12| przeciech, to nijak mu na oczach wszystkich !~- I półkwaterka 11 2, 13| strapieniach, uśmiechy zgasły, w oczach błyskały tłumione wyrzuty, 12 2, 13| śmierdzieć i krzywdy na oczach nie mieć cięgiem, bo nie 13 2, 15| Mateusz robił to prawie na oczach wszystkich i w głos powiadał 14 2, 16| kolory, od których gra w oczach! A Jagna, z zakasanymi po 15 2, 16| gwiazda i zda się rosła w oczach, leciała, pryskała światłem, 16 2, 17| kamieniem.~ jej łzy stanęły w oczach z tego spostponowania i 17 2, 18| błyskawicami migotał w oczach a słodkością serce rozpierał; 18 2, 18| cięgiem stoisz przede mną, na oczach mi wisisz. Jaguś, nic mi 19 2, 19| oboje, tchu im brakowało, w oczach skry się jarzyły, a w sercach 20 2, 19| modrych, rozpłomienionych oczach podziw i kochanie! To i 21 2, 20| bolenia. Mizerniała też w oczach, sypiać nie mogła, jadło 22 2, 20| stało, mówili!~- Juści, na oczach wszystkich było! - powtórzył 23 2, 20| którą wtedy uwidział w jego oczach, z innego źródliska bije, 24 2, 21| ruchało się, kłębiło, w oczach rosło, podnosiło w górę, 25 2, 21| utajonych boleń, jeno w oczach niebieskich, wypłakanych 26 2, 21| dziki, nieprzytomny ogień w oczach.~ 27 2, 24| kołysało tłumem, błyskało w oczach piorunami, że niejedna pięść 28 2, 24| ojcowej twarzy stanęło mu w oczach z taką mocą, że cofnął się 29 2, 24| groźniej, rósł, zda się, w oczach wszystkich, olbrzymiał, 30 2, 25| febrze, zadygotał cały, w oczach pociemniało i tak się zakręciło 31 2, 25| i z takim szaleństwem w oczach, że borowy się zląkł i zaczął 32 3, 26| stają się na wszystkich oczach!...~Już Agata bojała się 33 3, 27| urastając we wszystkich oczach na niemały podziw i uważanie.~- 34 3, 27| ta kłoda zwalona, jeno w oczach zaświeciło mu cosik, jak 35 3, 27| jakiś, cała była w jego oczach, świecących dziwnie.~- Antka 36 3, 28| nieprzenikliwość miała w oczach.~- Wam by wyśpiewał, byście 37 3, 29| wszystkim! no, no!~- Na oczach głupie szyćko robią, to 38 3, 29| Jakże, to mieniło się w oczach, czerwone były, żółte, fiołkowe, 39 3, 30| świątecznych, że ino grały w oczach wełniaki i gorsety, a i 40 3, 32| tak cięgiem stały jej w oczach i często palącym sznurem 41 3, 33| Tereską i żył z nią prawie na oczach wszystkiej wsi, nie bacząc 42 3, 33| cichy, a w szeroko otwartych oczach lśnił jakiś strach śmiertelny.~ 43 3, 34| wełniakami, że jaże grała w oczach od kolorów, zaś w pośrodku, 44 3, 34| trzęsło się i mieniło w oczach kiej wrzątek - na burzę 45 3, 35| to jeno widzą, co mają na oczach jak wół widne.~- Na darmo 46 4, 37| cięgiem i wszystkie mieli na oczach, a tuż za nią wlekła się 47 4, 37| biały dzień na wszystkich oczach, a nikt mu nie przeszkodzi.~ 48 4, 38| młody z zielonym daszkiem na oczach, przygrywał na skrzypicy 49 4, 38| ale jakby utonęła w jego oczach i nic prawie nie pomiarkowała.~ 50 4, 38| ona cięgiem go miała na oczach.~- Widzi się kiej ten świątek! - 51 4, 41| się nad nim rzucajac po oczach chwiejny i morzący śpikiem 52 4, 41| nią i brać choćby na oczach wszystkich... Ledwie się 53 4, 41| powiekami, bo jawiła mu się na oczach w całej swojej cudności.~- 54 4, 42| dziesięciu! - podziw miał w oczach.~- A bo mi to nie potrza? 55 4, 44| stojąc jakby z rozmysłem na oczach strażników i pisarza.~Podszedł 56 4, 44| Wstydzą się chlać na oczach!~- Lepiej, bo każden jeno 57 4, 45| Jasia i topić się w jego oczach na śmierć.~Na organistówkę 58 4, 47| radosne łzy siwiły się w jej oczach. Poruchiwała cosik wargami, 59 4, 48| zakręcił i rozciemniało mu w oczach, ledwie się już trzymał 60 4, 48| jaże litery skakały mu w oczach i mylił się w śpiewaniach, 61 4, 48| kolana i zatonąwszy mu w oczach wyznawała się cichuśko ze 62 4, 48| w duszach, i z niebem w oczach, i jakby w niebiańskich 63 4, 48| niego ni nawet stanąć mu w oczach.~Mateusz mówił cosik do 64 4, 49| blada była kiej trup, a w oczach szeroko rozwartych gorzało 65 4, 49| jęczmiona dojrzewały prawie na oczach, a pszenice coraz złociściej


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL