Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] lasom 7 lasów 17 lasowi 1 lasu 64 lasy 18 lasym 1 lat 14 | Frequency [« »] 64 duszy 64 dziw 64 klab 64 lasu 64 pójde 64 sadu 64 samym | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances lasu |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | sznurku.~A potem leciał od lasu chłopak z butelką, ale ten 2 1, 3 | zwieziemy, a pod wieczór do lasu, po ściółkę - nie bój się, 3 1, 3 | sześć morgów odpisać i morgę lasu, a już na resztę chciał 4 1, 3 | surowym i chłodnym dechem lasu.~Bór był ogromny, stary - 5 1, 3 | Dopiero gdy wyjechali z lasu na pola, między przydrożne 6 1, 5 | inwentarz prowadzony, aż dopadł lasu, gdzie już luźniej było 7 1, 5 | zupełna, gdy dojechali do lasu.~Ciemno było, że choć oko 8 1, 7 | cierpliwością wielką, bo do lasu było jeszcze kawał drogi, 9 1, 7 | szedł... aż i przyszedł do lasu...~Odpoczął se w cieniu 10 1, 8 | z kobietami pojechali do lasu zbierać susz na opał i probować, 11 1, 8 | wypadnie pięć i z morga lasu... zapiszcie i wy sześć. 12 1, 10| uredzić... względem tego lasu, co go dziedzic sprzedał 13 1, 10| Kuba, któren przyjechał z lasu, wykrzyknął ~- Na cały tydzień 14 1, 11| gospodarze nie zaniechali lasu, jakże, bolączka to była 15 1, 12| drabinami, pewnie po ściółkę do lasu. Juści, oś w przodku wytarta 16 2, 15| mieszkać i przeniósł się do lasu do borowego, sam se wszystko 17 2, 16| szczęśliwie wydostał z wysokiego lasu, już ino tą karłowatą sośniną 18 2, 17| przychodzicie?~- A wedle naszego lasu, mają go rąbać po Trzech 19 2, 18| komorniki, po drzewo chodzili do lasu.~- I na plecach je noszą?~- 20 2, 18| jeździć i z siekierą do lasu... Myśwa z Kubą jeździli 21 2, 18| co nasze.~- Kiedy tak, to lasu może ciąć nie będą!~- Naszego 22 2, 19| święta u Kłębów względem lasu, słuchał uważnie.~- Cóż 23 2, 20| grunty miał nietabelowe i do lasu mu było nic; wójt też siedział 24 2, 21| wybrali się po susz do lasu.~Czas był nieopowiedzianie 25 2, 21| ustać.~Dowlekli się wnet do lasu i porozchodzili, a blisko, 26 2, 21| się.~Powlekli się wzdłuż lasu, pobrzeżem skrywając się 27 2, 21| utrudzenia.~Krzyż stał na skraju lasu, tuż przy drodze, broniły 28 2, 22| pół żywe przywlekły się z lasu, a pono Hanka z Bylicą jeszcze 29 2, 22| zza morza szerokiego, z lasu wielgachnego! gdzie ludzie 30 2, 24| zachorzał po tym chodzeniu do lasu i leżał na przypiecku postękując 31 2, 25| tartaku, paru zwoziło z lasu drzewo dla młynarza, a reszta 32 2, 25| konno swoich chłopaków .do lasu na zwiady.~Długo ich widać 33 2, 25| wraz krzyczeli. ,~- Pół lasu położyli, a takie dęby, 34 2, 25| śniegach kieby ta żałosna krew lasu.~A wokół nad porębą, niby 35 2, 25| dziedzicowi, aby się nie ważył lasu ruszyć, póki sądy nie oddadzą, 36 2, 25| kilkanaście koni wypadłych z lasu jechało im na karkach...~ 37 3, 26| sprawiedliwości, bo póki z lasu nie wydzielą, co jest czyje, 38 3, 27| zawarte ścianą dalekiego lasu, po którym rozlewały się 39 3, 27| niedziele, od kiela go z lasu przywieźli. Czasem się jeno 40 3, 28| suszu? Mam to siły bieżyć do lasu tyli świat i dygować na 41 3, 28| dobijać, i wy tam jaką morgę lasu mieć będziecie...~- Będzie!... 42 3, 29| poić, drwa rąbać lebo i z lasu wieźć, a tylachna inszej, 43 3, 29| parobek księży zwoził z lasu świerczaki, a organista 44 3, 30| ognia. Na czarnej ścianie lasu roiły się ogniste jęzory 45 3, 31| Jagustynka.~- Pewnie po susz do lasu poleciała!~- We Warsiawie 46 3, 31| albo drzewiny schnące wśród lasu młodego. Bo i w opuszczeniu 47 3, 32| sił: ~- Chłopy jakieś z lasu wychodzą!~- A może to nasi?~- 48 3, 32| ostatniego kopca, drogą wzdłuż lasu, niskimi zaroślami jałowców 49 3, 33| drzewa dostał z naszego lasu... juści, żeby tylko chyla 50 3, 33| Wszystko na pniu przedane! Lasu przeciek teraz, dopóki z 51 3, 34| zaś Pietrek pojechał do lasu: zwozi Stachowi drzewo na 52 3, 34| gankiem. Pietrka ino patrzeć z lasu, przywiezie gaci jodłowej 53 3, 34| pogodzić i w zamian morgi lasu zażądać po cztery morgi 54 4, 38| któren obiecywał za morgę lasu dać chłopom po cztery na 55 4, 40| Pietrusia!~Wrony wylazły z lasu, maszerowały koleinami wydziobując, 56 4, 41| rzucił się w cień na kraju lasu i kiej wilk zgłodniały wyjadał 57 4, 41| Komornice wychodziły posobnie z lasu z brzemionami drzewa na 58 4, 41| pojechał w parę koni do lasu.~W porębie jaże huczało 59 4, 42| zapalił i polazł w stronę lasu.~A Szymek, chociaż wszystko 60 4, 45| zachętliwie:~- Tylko do lasu, tam dobra droga, już niedaleko, 61 4, 45| swoje myślał.~Doszli właśnie lasu i twardszej drogi, Antek 62 4, 45| rozebrał chłód i głęboki spokój lasu, że przysiadłszy kajś pod 63 4, 45| drodze.~Już wychodził z lasu na topolową, gdy naraz posłyszał 64 4, 45| natomiast na drodze od lasu podniósł się tuman kurzawy