Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] wiater 105 wiaterek 5 wiaterkiem 1 wiatr 60 wiatraczki 1 wiatrak 7 wiatrem 14 | Frequency [« »] 60 nowe 60 sady 60 siedziala 60 wiatr 59 bil 59 boze 59 drzewo | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances wiatr |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | to zawsze na ten przykład wiatr w oczy dorzucił jeden z 2 1, 3 | ćwierkały w gałęziach, to czasem wiatr przegarnął leciuchnymi palcarni 3 1, 4 | Moje słowo nie ten wiatr. A za te sześć... to Kuba 4 1, 5 | nimi biegł ostry, zimny wiatr, mącił wody stężałe, warzył 5 1, 5 | było we wsi - nic, jeno ten wiatr, pojękujący w strzechach, 6 1, 6 | ciężko, a górą szumiał głucho wiatr i bił w drzewa na grobli, 7 1, 6 | georginie, kołysane przez wiatr, zaglądały w szyby, ale 8 1, 6 | przygarścią piasku rzucił, to wiatr szumiał i baraszkował w 9 1, 7 | była ciemna, bez gwiazd, wiatr huczał górą i miotał drzewami.~ 10 1, 8 | zwyczajnie w pluchy jesienne. Wiatr szedł górą i bił w czuby 11 1, 9 | bezsłoneczny i martwy, że nawet wiatr nie przegarniał zeschłymi 12 1, 9 | smutne topiele zmroków; wiatr się poruszył i przeciągał 13 1, 9 | płakał, lampek nie palił...wiatr jeno huczał w gałęziach 14 1, 9 | się wciśnięte w piasek, wiatr zawiewał i kołysał światłami, 15 1, 9 | Noc była coraz głębsza, wiatr mocniej targał drzewami, 16 1, 10| na drugiego, tylko... - wiatr resztę słów wepchnął mu 17 1, 10| mrokach, pomiędzy drzewami.~Wiatr się podnosił coraz mocniejszy, 18 1, 10| tych chmur burych, które wiatr gnał i zwalał na zachód, 19 1, 11| kapeluszów i rozpuszczone na wiatr, kiej skrzydła, kapoty białe...~ 20 1, 11| kwiatami pokryty; szedł i pod wiatr z wolna się kołysał a pośpiewywał, 21 1, 11| więc kapoty puścili na wiatr, kołysali się szeroko, przybijali 22 1, 11| pobladły, księżyc zaszedł i wiatr wstawał od lasów i przeciągał, 23 1, 12| mocny, przeciągał zimny wiatr, że skrzepłe powietrze raziło 24 2, 14| pociągał mroźny, szczypiący wiatr. Szła jednak wolno środkiem 25 2, 15| drgała jaka w dalekościach, wiatr pociągał od lasów, a z nim 26 2, 16| słońce jakby zakrzepło... wiatr zmartwiał... drzewa ostały, 27 2, 17| prószył, a czasem znów mocny wiatr powiewał, targał drzewami, 28 2, 18| śnieżycę, srożącą się za oknem.~Wiatr huczał przeraźliwie, śnieżne 29 2, 18| zaś było nieco otwarte, to wiatr jeszcze przeciągał czasami 30 2, 18| Wieczór już był zapadł, wiatr ustał, kurzawa się uciszyła, 31 2, 19| godzić, kiej taki dobry wiatr czują!~- Poczuły też we 32 2, 19| po chałupie jak ten zły wiatr, aże mroziło od niej złością, 33 2, 20| czekał. Noc była ciemna, wiatr się zrywał zimny i szumiał, 34 2, 21| zrywał się coraz mocniejszy wiatr, hukliwy sielnie i kołujący 35 2, 21| nieopowiedzianie przykry; wiatr tłukł się po polach, ciepał 36 2, 21| kurzawie, a jeszcze dalekim.~Wiatr wzmagał się jeszcze, bił 37 2, 21| Szli w milczeniu, jako że wiatr zatykał i rwał słowa, a 38 2, 21| ledwie się poruchając pod wiatr; zatykało go cięgiem, przystawać 39 2, 21| się do ziemi ze świstem. Wiatr dął z całej mocy i tak kurzył 40 2, 21| Wyjrzała jeszcze na dwór, wiatr całkiem ustał, uspokoiło 41 2, 23| brzemień, rozsypywały się na wiatr i ordzawiałe wlekły się 42 2, 23| jakiś upragniony świat...~Wiatr zawiał, drzewa zakołysały 43 2, 23| i zapadła w głęboki sen, wiatr przemknął bez śladu, cisza 44 2, 25| Pańskiej, a wtórował im wiatr, deszcze i szum drzewin, 45 2, 25| słońce się skryło i zimny wiatr powiał, brzaski pogasły, 46 2, 25| nagle, podniósł się głuchy wiatr i bił wraz z deszczem w 47 2, 25| ustał, ino zimny, suchy wiatr pociągał od lasów i z szumem 48 2, 25| niekiej pies zaszczekał albo wiatr zaszumiał, że przemarzłe 49 3, 27| jeszcze ostry, wilgotny wiatr.~Msza już musiała być w 50 3, 27| nie przedzierał, wstawał wiatr i miecił z wolna drzewinami, 51 3, 28| zrywając się na równe nogi, bo wiatr tak ano trzasnął wrótniami, 52 3, 29| drogą nad stawem, raz, że wiatr tak w niego siepał, iż ledwie 53 3, 29| koniną, że ledwie szła pod wiatr.~I skręcił zaraz do jej 54 3, 32| koń wystraszony stracił wiatr, nie wiedząc, w jaką stronę 55 3, 33| wywieszonym ozorem! pod wiatr rychło dech stracisz i sił 56 4, 37| na wszystko już głuchy.~Wiatr już z niemałą mocą zawiał 57 4, 43| grzmoty, zerwał się krótki wiatr, po drogach wzniosły się 58 4, 48| odskoczył i uciekał niby wiatr, rozdzierając sutannę o 59 4, 49| pod las. ~Przeszkadzał mu wiatr plącząc zboże i bijąc piaskiem 60 4, 49| kładąc pokos za pokosem.~Wiatr przyniósł od wsi jakiś długi,