Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] gospodarz 70 gospodarza 12 gospodarzami 6 gospodarze 58 gospodarzem 8 gospodarzom 7 gospodarzowe 1 | Frequency [« »] 59 spiesznie 58 baczac 58 chodzil 58 gospodarze 58 kobiet 58 mieli 58 nikogo | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances gospodarze |
Tom, Rozdzial
1 1, 2 | do jadła.~- Cicho, Burek, gospodarze ano jedzą... i ty dostaniesz, 2 1, 4 | parobcy, szły dzieci, szli gospodarze w białych kapotach, podobni 3 1, 4 | cała wieś: i parobki, i gospodarze, i wszystkie, to ino go 4 1, 4 | tam, gdzie stawały same gospodarze, gdzie stojał Boryna i wójt 5 1, 4 | nim naród cały: kobiety, gospodarze nawet, że płacz się uczynił 6 1, 4 | długo, jako że tak czynili gospodarze, wybierał sobie reszty dwadzieścia 7 1, 4 | powlókł się do domu, bo i gospodarze już ciągnęli, i trza było 8 1, 4 | zaś przy stole zasiedli gospodarze starsi i kobiety niektóre, 9 1, 5 | wieś cała wychodziła.~Szli gospodarze co biedniejsi, szły kobiety, 10 1, 6 | żeby balować było za co... Gospodarze juchy, do połednia śpią, 11 1, 8 | Borynowie byli rodowi, starzy gospodarze, a Maciej, chociaż urzędu 12 1, 8 | oczkami. j~- Pijecie se, gospodarze! Ho, ho i wójt, i sołtys, 13 1, 9 | języka w gębie... Jakże, gospodarze sami; a gospodynie ino, 14 1, 11| bele jakie to goście, nie! Gospodarze sami, rodowi i co bogatsze, 15 1, 11| organista i co pierwsi gospodarze. Już tam niezgorsza butelka 16 1, 11| na stoły i ustawiać.~Ale gospodarze nie zaniechali lasu, jakże, 17 1, 12| drodze leżą.~- Używają se gospodarze, używają - westchnął ciężko. - 18 1, 12| chciałem zobaczyć, jak się gospodarze zabawiają. Bóg zapłać, panie 19 1, 12| sutszy i barzej niewolili gospodarze. Wodzili się też w tanach 20 2, 17| poratunkiem nie spieszy!~- Juści, gospodarze to mają studnie nieprzebrane, 21 2, 17| jutro po kościele mają się gospodarze zebrać u mnie, by cosik 22 2, 18| Przeciech niemało. Ino gospodarze mają gronta, a insze na 23 2, 18| udźwignie, to jego, ino gospodarze mają prawo z wozem jeździć 24 2, 19| bo kto pójdzie za nimi?~- Gospodarze pójdą.~- Nie wszystkie.~- 25 2, 22| ludzie, że w tej wsi są gospodarze bogacze, gospodynie użyczliwe, 26 2, 25| zaś żadnych i u nikogo, gospodarze sami nie mieli co robić, 27 2, 25| rozniesło, że poniektórzy gospodarze się zebrali i walą do wójta. 28 2, 25| chrześcijański, Polaki sprawiedliwe, gospodarze a komorniki! Krzywda się 29 3, 26| plonuje Bóg miłosierny, gospodarze kochane! - szeptała serdecznie.~ 30 3, 26| rozsiadły się Boryny, pierwsze gospodarze i bogacze lipeckie. Słońce 31 3, 28| skrzybot serdeczny.~- Hale, i gospodarze turbacje niemałe mają... 32 3, 31| A kaj się to podziały gospodarze? kaj to te śpiewy, te bujne 33 3, 32| dalekości.~- Wszystkie wracają! Gospodarze, parobcy, chłopaki, wszystkie! 34 3, 32| by na połednie zdążyli gospodarze, bo chłopaki to może i do 35 3, 32| powrócą chudziaki, powrócą gospodarze! - szeptała gorąco rozwodząc 36 3, 32| posiane.~- Modliczaki dobre gospodarze, na dworską modę w polu 37 3, 33| wytaczały jeden za drugim, boć i gospodarze wywozili, co któren miał, 38 3, 34| jeszcze któryś na odchodne.~- Gospodarze parszywe, dziedzice ścierwy! 39 3, 34| światłem, zaś baldach niesły gospodarze, jeno jakby na złość Lipczakom, 40 3, 34| gdyż alkierz zajmowali gospodarze ze swoimi gośćmi.~Izba była 41 3, 34| teraz namawiać, aby się gospodarze zebrali, poszli do dziedzica 42 3, 34| lepiej!... Jak wy będziecie gospodarze, to ja będę z wami handlował!... 43 3, 34| postawię!... Wasze zdrowie, gospodarze podleskie! - zawołał przepijając 44 3, 34| zabawa, brząkały kieliszki, gospodarze często do się przepijali, 45 3, 35| już nie przeciwiły, zaś gospodarze zaczęli wywodzić, iż skoro 46 3, 35| zaczął Rocho.~- To siadajcie, gospodarze, z Lipiec, widzę, jesteście, 47 3, 36| dworach za zarobkiem, a gospodarze, zatykając uszy na wszelkie 48 4, 37| wychodzili bez przerwy; szli gospodarze i komornicy, szły kobiety 49 4, 37| już brali co najpierwsi gospodarze i zanieśli na wóz, w półkoszki 50 4, 37| na smętarz.~Co najpierwsi gospodarze dźwignęli trumnę, a nawet 51 4, 37| napity. ~- Słuchajta no, gospodarze! - zakrzyknął naraz kowal. - 52 4, 38| turbacji!~To i obycznie, co gospodarze najpierwsze czy biedota, 53 4, 38| Przyszli też i poniektórzy gospodarze, jak Płoszka, sołtys, Kłąb 54 4, 38| postawił na stole.~- Sza, sza, gospodarze! Niech będzie zgoda! Żeby 55 4, 41| winowaty, jak nie dziedzic a gospodarze! - mruknął ponuro chłop, 56 4, 44| łaskawie:~- Jak się macie, gospodarze?~- Bóg zapłać! - odparli 57 4, 44| Na próżno wójt, młynarz i gospodarze z drugich wsi przekładali, 58 4, 49| zeszli się co najpierwsi gospodarze i prawie wszystkie żeniate