Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] lipca 1 lipcach 62 lipcami 6 lipce 48 lipcom 5 lipcowe 1 lipcowy 1 | Frequency [« »] 48 chlopów 48 cichy 48 konia 48 lipce 48 mogac 48 mówic 48 myslal | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances lipce |
Tom, Rozdzial
1 1, 3 | dyć wszystkie, a dyć całe Lipce wiedzą, że... żeś suka i 2 1, 3 | wiedział, jak to było, całe Lipce mogą przyświadczyć, co prawdę 3 1, 3 | był i gospodarz na całe Lipce pierwszy; no i mógł to zasię 4 1, 5 | bicie cepów po stodołach.~Lipce martwiały równo, jako te 5 1, 5 | jarmarku, na któren całe Lipce się wybierały, jakby na 6 1, 6 | szkliwem przysłaniał świat, że Lipce całe tonęły w gęstych tumanach 7 1, 10| ho, takiego wesela, jak Lipce Lipcami, jeszcze nie było! 8 2, 13| wiejne i wrzaskliwe dni Lipce były jakby wymarłe; wichura 9 2, 15| bujnym, rzeźwym strumieniem. Lipce żyły zwykłym, codziennym 10 2, 18| powiadają, że dziedzic się na Lipce zawziął i ani jednego chłopa 11 2, 25| płoty.~To i nie dziwota, że Lipce jakby przepadły w tych roztopach, 12 3, 26| duży i mgły całkiem spadły, Lipce jawiły się przed nią jakby 13 3, 26| nie gospodarz pierwszy na Lipce?... ale cosik przyżółta, 14 3, 26| stadami pokrzykując z uciechy.~Lipce ano siedziały z obu stron 15 3, 27| niedziela się kończyła, a Lipce jeszcze się nie uspokajały, 16 3, 29| brakowało chodzić po wszystkich.~Lipce miał najbliżej, to święcił 17 3, 30| bardzo późno obudziły się Lipce.~Dzień się już rozwierał 18 3, 31| karczmy, w żywe kamienie Lipce wyklinając.~- Dobrześ zrobiła, 19 3, 31| pojeść i nieco wytchnąć.~Lipce też przez to całe dni stojały 20 3, 31| bywało.~- Jakaś kara spada na Lipce. ~- I co tydzień gorzej!~- 21 3, 32| wyszło i Zdrowaś, a już całe Lipce zerwały się na nogi trzęsąc 22 3, 32| Jakże, szukać takiej wsi jak Lipce! A które to wpodle drepcą? - 23 3, 32| A co?... doczekały się Lipce święta!... wracają pono 24 3, 32| Nie wyprę się, co mi już Lipce obmierzły bez chłopów. Staram 25 3, 32| miemiecka to moda, bo jak Lipce Lipcami, zawdy się ziemniaki 26 3, 32| Będę dłużej patrzał na Lipce! - zawołał ogarniając przytulającym 27 3, 32| jakim weselem rozgorzały Lipce.~Tylko u jednych Borynów 28 3, 33| jak zawdy będzie...~Więc i Lipce jęły się budzić i raźno 29 3, 33| niekiedy między drzewami.~Lipce ścichły pokrótce, młyn nie 30 3, 34| czerwoną i promienistą kulą...~Lipce ożyły znowu, ludzie jęli 31 3, 34| dalej - a jeno z tego, że Lipce mają ziemi za mało, że narodu 32 3, 35| kupców...~- To przeciek Lipce nie kupią, nikt groszem 33 3, 36| dziedzica o pieniądze, a Lipce o gwałt.~Chłopy naśmiały 34 4, 37| szli starzy i młodzi, całe Lipce tłoczyły się w izbie i w 35 4, 37| postronkowego, żeby się Lipce dochowały porządnych krów. 36 4, 38| łbem kiwał.~To i pokrótce Lipce napełniły się narodem po 37 4, 38| że ledwie się przecisnął.~Lipce prosto ginęły w tej nawale 38 4, 38| smętarzu - ozwał się znowu - co Lipce mają się dzisiaj godzić 39 4, 38| Żeby Podlesie były nowe Lipce! żeby każdy był pan! - wołał 40 4, 38| wyśpiewywał rozgłośnie.~Przycichły Lipce, pusto się zrobiło przed 41 4, 40| tygodnie mają się zebrać Lipce i uchwalić na szkołę!~- 42 4, 41| ludziach.~- Zmierziły mu się Lipce i pociągnął za wiatrem.~- 43 4, 43| Jagusia zapatrzyła się na Lipce, całe w łunach zachodu.~- 44 4, 46| owdzie przewiadywały, kto Lipce buntuje - rzekł Mateusz 45 4, 49| jak będzie jeszcze mało, Lipce muszą za niego dopłacić!~ 46 4, 49| całej wsi! Już przez nią Lipce wytykają palcami!~- Morowe 47 4, 49| wyrabiało. Jakoby dur ogarnął Lipce, a ludzie zgoła się powściekali, 48 4, 49| kiej pościągali z pól, Lipce jaże się trzęsły od wrzawy