Tom, Rozdzial

 1     1, 5 |       słomy, że to błocko w tym miejscu było po kostki.~Przystanęła,
 2     1, 7 |         złapałbym tobym ubił na miejscu jak psa wściekłego! - wykrzyknął
 3     1, 8 |        się i siedział na widnym miejscu, nasłuchiwał i raz w raz
 4     1, 11|       wpół i wichrem zakręcił w miejscu, a muzykantom rzucił:~-
 5     1, 11|      też, tańcował! A okręcał w miejscu, a zawracał, a hołubce bił,
 6     1, 11|          Juści, że na pierwszym miejscu państwo młodzi, a w podle
 7     1, 11|        i sto narodu zawracało w miejscu, jak kieby wicher zakręcił -
 8     1, 11|         kwiliły, aż zakręciły w miejscu i spadły z nagła, nutą krótką,
 9     1, 12|    przerwali jadło w najlepszym miejscu, bo przy prosięcinie z grochem.~-
10     2, 15|    krzyk wielki, bo rzeka w tym miejscu bystra była i głęboka, rzucili
11     2, 15|         siadł spokojnie na jego miejscu przed kominem i grzał sobie
12     2, 16|      się w ten mig zatrzymało w miejscu... Ptaki pocichły i wisiały
13     2, 17|       za kark i przytrzymało na miejscu... bała się... i Jagustynki
14     2, 17|        cała. Nie mogła ustać na miejscu, radość w niej krzyczała,
15     2, 19|    swoimi wciąż stali na jednym miejscu, pili już z drugiej flachy,
16     2, 19|        ten mig Antek zakręcił w miejscu i poniósł dalej, że próżno
17     2, 20|        usiedzieć trudno było na miejscu i robotą zająć, bo wszystko
18     2, 20|       przepuszczał wodę w takim miejscu, że i pod światło nie rozpoznał.~
19     2, 22|        go zadnimi kopytami i na miejscu zabił, a sam w cały świat
20     2, 22|      zagadał siadając na dawnym miejscu, uspokoili się nieco, ale
21     2, 24|          skrzynka stoi na swoim miejscu - objaśniała Płoszkowa.~-
22     2, 25|       głos powstrzymywali się w miejscu i nie bacząc na baty, prażące
23     3, 26|   światem, zaklęsłym ździebko w miejscu, kędy wieś przywarła, wisiało
24     3, 27|      sieni głos Hanki, klucz na miejscu powiesił i za czapkę wziął.~-
25     3, 27|    Hanka nie mogła usiedzieć na miejscu, wciąż rozmyślając nad Borynowymi
26     3, 28|          Przerwali w najlepszym miejscu, gdyż Jaguś wpadła stając
27     3, 30|          co godzina i na każdym miejscu Jezus umęczon jest przez
28     3, 30|      sobą. Wójtowa na pierwszym miejscu siedziała, zaś pobok pękata,
29     3, 32|         pazurami, zmartwiała na miejscu, obzierając się jeno po
30     3, 32|      rzucając jeno w potrzebnym miejscu wrzaskliwie: "Módl się za.
31     3, 33|       siedziała wciąż na jednym miejscu jakby przykuta.~- Jezu,
32     3, 35|     dzień i w nocy, i na każdym miejscu...~- Wojna! Wojna! i tak
33     3, 36|   wiecznie, a cięgiem na jednym miejscu.~- Juści... pora siać... -
34     3, 36| wszystko przycichło i stanęło w miejscu, błyskawica otworzyła mu
35     4, 38|       Woli, ale nie usiedział w miejscu, a jeno cięgiem się kręcił
36     4, 39|   kowala, któren się wiercił na miejscu, śmigał ślepiami po izbie
37     4, 39|       wciąż siedziała na jednym miejscu kiej ta zmartwiała ptaszka,
38     4, 40|     ciche stąpania, przywarła w miejscu kiej trusia, pilnie przezierając
39     4, 41|         stronę. Ale rzeka w tym miejscu była głęboka, choć wąska
40     4, 41|       podjudzania.~Przystanął w miejscu, kaj był zakatrupił borowego,
41     4, 42|  pokazując i tłumacząc.~- W tym miejscu stanie chałupa! - zawołał
42     4, 42|  krzyknął do Szymka:~- Na twoim miejscu już bym to dawno zrobił!~
43     4, 44|         więcej narodu ostało na miejscu, naczelnik się zmarszczył
44     4, 45|         błogosławił i na każdym miejscu wszystek by się rozdawał
45     4, 48|    bezwolnie, jeszcze stojała w miejscu wpatrzona w niego smutnymi
46     4, 48|       wciąż siedziała na jednym miejscu i z otwartymi oczami śniła