Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
nie 5932
nie- 1
nie-jeden 1
nieba 41
niebacznie 3
niebadz 17
niebami 1
Frequency    [«  »]
41 jakoz
41 krzyknela
41 kupy
41 nieba
41 patrzac
41 patrzec
41 piec
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

nieba

   Tom, Rozdzial
1 1, 9 | do tych bezkresów ziemi i nieba, siny, do niezgłębionej 2 2, 13| posępnych pól ołowianego nieba wyłupywało się czerwone, 3 2, 13| stapiały, że ani rozeznać było nieba od ziemi; jedne lasy modrzały 4 2, 16| wierne, wychylały się z nieba inne, a liczne, nieprzeliczoną 5 2, 16| duszo, ożyj, zasługuj się nieba!" Bo i robaczek najmniejszy, 6 2, 16| prawda to była, że przódzi z nieba przychodziły opiekuny różne, 7 2, 17| nieprzebrane, samo im z nieba leci, że ino rozdawać na 8 2, 17| zaświaty, w te cudności i nieba obrazów, w przygasłe, cichnące 9 2, 21| górę, sięgało, zda się, nieba, przysłaniało świat i pękało 10 2, 22| kamieni, a strzechę kieby z nieba nabitego gwiazdami, ludzie 11 2, 22| wypuszcza.~I nosili się przez nieba i piekła, przez wszystkie 12 2, 23| pola ugwieżdżonego, cichego nieba.~To znowu z pól czy od chałup, 13 2, 23| znowu z pól czy od chałup, z nieba czy z zatopionych dali, 14 2, 23| podrywa, tak ponosi, że tego nieba bym się uwiesiła i z tymi 15 2, 24| chóru, jakoby gdziesik spod nieba, rozlegał się płaczliwy, 16 2, 24| Wisi na krzyżu Pan, Stwórca nieba,~Płakać za grzechy, człowiecze, 17 2, 24| wszystkich, z pól, spod samego nieba, spadają nań srogie potępienia 18 2, 25| inszym, takim, któren do nieba unosił miłowaniem, zniewalał 19 3, 26| cichej, rozmodrzonej od nieba wodzie, na brzegach, obrosłych 20 3, 26| zwiesna siała się prosto z nieba i tętniąca była w każdej 21 3, 27| płynęły wskroś modrej topieli nieba odbitego, ostawiając za 22 3, 30| przesłaniając te granatowe pola nieba, kaj się jarzyły gwiazdy 23 3, 30| coraz szerzej, że z pół nieba stanęło w krwawych ogniach, 24 3, 30| nieprzejrzane dalekości nieba, kaj się trzęsło od gwiezdnych 25 3, 31| krętowinami, od mgieł i od nieba, wynoszącego rozgorzały 26 3, 32| przed się w dale jasnego nieba, w rzekę rozmigotaną złotymi 27 3, 32| kajś wynosiły się na jaśnię nieba drzewa pospane, sady szarzały 28 3, 34| oczy i coraz kawał modrego nieba się odsłaniał.~Rocho przysiadł.~ 29 3, 36| oczyma.~Księżyc już był w pół nieba, ziemie pławiły się w przymglonych 30 4, 37| niesły się we świat i u tego nieba chmurnego żebrały zmiłowania. 31 4, 40| człowiek jakby szedł do nieba, tak mu jest w tej drodze 32 4, 40| janielskie ogrody, na jakieś nieba i raje pełne szczęśliwości.~ 33 4, 41| księżyc wisiał wysoko w pół nieba; nagrzane, rozpachnione 34 4, 42| Płacze jeno a lamenty, samo z nieba nie spadnie, jak się kulasami 35 4, 42| prosto żywy ogień lał się z nieba i słońce wyżerało ślepie. 36 4, 43| choroba, że rad był jej nieba przychylić i cięgiem jeno 37 4, 43| Juści, krowy pewnie z nieba spadają, nawet głupi nie 38 4, 45| jeno środkiem widniał pas nieba, zaś po ziemi skrzyła się 39 4, 45| gwiazdy patrzy z bliska, nieba zuchwale sięga, o wiecznej 40 4, 48| przysłaniając niby diamentami modre nieba oczów.~- Jagusia! - wyrwało 41 4, 48| szerokie, złociste przepaście nieba i z niebem w duszach, i


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL