Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |            młyna albo Żydówka pędziła stado kupionych gęsi.~A każdy
 2     1, 4 |         kuropatwów, a wzieniście całe stado.~- Głupiś! Jabłka są Kłębowe,
 3     1, 4 |             słodki, upajający zapach; stado białych gołębi łaziło po
 4     1, 4 |            nad wieżą kościoła krążyło stado gołębi zestraszonych...~..................................................................~ ~
 5     1, 9 |             przerażenia i zamętu - aż stado wron zerwało się z kaplicy
 6     2, 13|           skowyczały w polach kiej to stado zgłodniałych wilków; a hulały
 7     2, 14|                gęsty ślad, jakby całe stado szło na ukos drogi, przy-~
 8     2, 17|              owcę spróbuje, wnet całe stado wybierze.~- Nie trza dać,
 9     2, 21|            głowami od wiatru, kiej to stado kuropatew, i rajcowały z
10     2, 23|   poszarpanymi runami chmur, kieby to stado wołów burych zaległo puste
11     2, 23|               słychać było idące całe stado; rozlegał się szybki szelest,
12     2, 24|            zaś stała bezradnie jak to stado owiec, kiedy je z nagła
13     2, 24|         rozkwitły lnowy łan, gdy ;weń stado owiec wpadnie i tak się
14     2, 25|             samego świtania; kieby to stado dzięciołów spadło na bór,
15     2, 25|               nasiennikach, to czasem stado wron przeciągało z krakaniem
16     3, 29|              zaś nad kościołem jakieś stado ptaków z rozczapierzonymi
17     3, 29| przytwierdzała jej wrzaskiem, kiej to stado indorów rozwścieczonych.
18     3, 29|          uwalone w błocie; gdzie znów stado gołębi białych nad polami
19     3, 30|               w puste izby, to wróble stado z wrzaskiem przenosiło się
20     3, 30|               przed chałupą, jakby to stado źrebaków przeganiał po grudzi,
21     3, 30|                kiej te nieprzeliczone stado gęsi, wiater się też ruchał
22     3, 31|                syczące dzioby, a całe stado utaplanych w błocie i piszczących
23     3, 31|     zażartował, indziej zaś to wróble stado, na zasiany jęczmień spadłe,
24     3, 33|                oganiało rozłażące się stado i wrzeszczało na opóźnionych.~
25     3, 33|               ten płatek kwiatowy, to stado wróbli z niemałym wrzaskiem
26     3, 34|             poddawały się w tył, kiej stado źrebców dęba stających.
27     3, 34|            wydzwaniały wysoko, czasem stado wron przeciągnęło, ważąc
28     3, 35|           głębokiej cichości kieby to stado baranów, co już ślepiami
29     3, 36|            skrzydłami ostawiona przez stado, skarżyła się rzewliwie.~
30     4, 39|              wwodziła do kruchty całe stado piukających kurczątek, aż
31     4, 41|           zaświegotały pod strzechą i stado gołębi opadło z gruchaniem
32     4, 41|          rejwach, gdyż Witek przygnał stado, a kobiety kręciły się kole
33     4, 43|               skoczył do sieni w całe stado kur, że rozpierzchły się
34     4, 43|         zahuczało kajś wysoko, jakoby stado ptactwa wielgachnymi skrzydłami,
35     4, 44|               prześmiechem, gdyż całe stado gołębi kołowało nad nim,
36     4, 44|           jeno patrzeć, jak skoczy na stado.~- Pyskacze juchy, nową
37     4, 45|            zrozumiał, gdyż dojrzawszy stado gołębi lecące nisko nad
38     4, 49|              z rykiem całe rozjuszone stado.~Wdarli się do chałupy kiej
39     4, 49|               łyskawice, leciały niby stado wężów ognistych, leciały