Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |       izbę; stara, skulona przed kominem, czytała cosik głośno, a
 2     1, 5 |         trzaskał i świerszcze za kominem poskrzypiwały niekiedy,
 3     1, 6 |    pochwalił Boga i usiadł przed kominem.~- Ziąb taki i plucha, że
 4     1, 6 |         siadły do kądzieli przed kominem, a synowie jak zwykle zajęli
 5     1, 7 |           a teraz ustawiał przed kominem, z boku nieco, szatkownicę.~-
 6     1, 9 |          że ino ten świerszcz za kominem skrzypiał, a trzaskały suche
 7     1, 9 |          wszyscy na ławach przed kominem, ino Antek pod oknem.~A
 8     1, 10| spokojnie obierała ziemniaki pod kominem, przyrzucała drewek na ogień
 9     1, 10|      sieni zamknął i siadł przed kominem...~Ale uspokoić się nie
10     1, 11|          Muzyka zaś zasiadła pod kominem i przygrywała z cicha piosneczki
11     1, 11|        pierzynę co wieczór przed kominem nagrzewaj.~- Głównie tłusto
12     2, 13|  okręcając nogi nagrzanymi przed kominem onuczkami.~- Przyuczyła
13     2, 13|      męża, któren siedział przed kominem, okręcił w połę kożucha
14     2, 13|          siedział przed wygasłym kominem, zapatrzony gdziesik, ponury,
15     2, 14|           Dzieci siedziały przed kominem na dziadkowym kożuchu, a
16     2, 14| wyporządziła kółko, siadła przed kominem i przędła.~Długo w noc siedziała,
17     2, 14|      toku; świerszcz strzykał za kominem, ino czasem przerwał, gdy
18     2, 15|        kolacji, przysiadła przed kominem, rozglądała się kryjomo
19     2, 15|  spokojnie na jego miejscu przed kominem i grzał sobie ręce, i pogadywał
20     2, 16|          oto wygrzewał się przed kominem, a cięgiem chodził za nią
21     2, 17|       Jagustynka siedziała przed kominem obierając ziemniaki, a po
22     2, 17|          Jagustynka drzemała pod kominem, a stary patrzał w okno,
23     2, 18|           Nieznajomy siadł przed kominem, ogrzał się nieco i zapalił
24     2, 18|        raz herbaty, usiadł przed kominem i z dobre parę pacierzy
25     2, 20|   tęgiego ziębu kupiła się przed kominem. Jagusia z Nastką przędły,
26     2, 21|     godzinę rozgrzewał się przed kominem, nim zaczął opowiadać, jako
27     2, 22| najśmielszą, nacisnęły Rocha pod kominem i nuż go molestować i milić
28     2, 24|       dziad jakiś siedział przed kominem i Żyd za szynkwasem.~Zrozumiał,
29     3, 27|           a dzieci siedziały pod kominem przy niezgorszej miseczce
30     3, 28|     Jambroży nagrzewał się przed kominem wiodąc swoim zwyczajem przekpinki
31     3, 28|     rozwieszała je na żerdce nad kominem.~- Niech spróbuje! Zmówiły
32     3, 29|       pociągał i wzdychał.~A pod kominem, w samym świetle ognia,
33     3, 30|         nawrotem i zasiadł przed kominem wraz z dziećmi do wykończania
34     3, 30|    Jagustynka susząc plecy przed kominem.~- Juści, trzęsie się we
35     3, 36| zapatrzony w lampkę, dymiącą nad kominem.~- Dzisiaj go puścili, Rocho
36     3, 36|      świerszcz jeno strzykał pod kominem i Jagusine oddechy trzepały
37     4, 37|     sielnie je nagrzewając przed kominem, a co trochę leciał spojrzeć
38     4, 37|          ruszać. Siedzieli przed kominem zapatrzeni w ogień i trwożnie
39     4, 48|     uwagi. Matka siedziała przed kominem z kądzielą i przędła śpiewając