Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] czas 203 czas- 1 czasach 5 czasami 38 czasem 106 czasie 21 czasów 3 | Frequency [« »] 39 zza 38 bok 38 boryny 38 czasami 38 dosc 38 dworze 38 dziecmi | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances czasami |
Tom, Rozdzial
1 1, 1 | dźwięk żelaza o kamień. Czasami ktoś niektoś wyprostował 2 1, 2 | mocno o wręby i spozierając czasami przed się na staw - bo zachód 3 1, 2 | jego ruchami tylko Józia czasami podnosiła oczy na chłopaka - 4 1, 3 | przewalał po izbie, huczał czasami, przechodził miejscami - 5 1, 4 | gospodynią, to ino przysiadała czasami na kraju ławki, pojadała 6 1, 6 | obejściach i przed domami, czasami tylko ktoś zamajaczył we 7 1, 6 | Cisza znowu objęła izbę.~Czasami deszcz uderzał w szyby, 8 1, 9 | spod kościoła dochodziły czasami.~I u Borynów ciszej było 9 1, 10| Staw pomrukiwał głucho, a czasami chlustał wodą o brzegi, 10 1, 12| zasypiał...~Budził się czasami, wodził pustym wzrokiem 11 1, 12| o nim zapomnieli.~Witek czasami naglądał, aby koniom przysypać 12 1, 12| Dominikowej na przenosiny, a czasami Józka wpadała z krzykiem, 13 1, 12| wody.~Młódź podśpiewywała czasami, to kuma jaka zawiedła, 14 1, 12| jeszcze, że przywierała czasami do ziemie świętej, by odpocząć 15 2, 13| się we świat...~- jeszcze czasami prószył śnieg nikły, płowy - 16 2, 13| przeszywających jęków...~- jeszcze czasami, o zachodzie, z posępnych 17 2, 16| a głuche i martwe, ino czasami ptak jakiś łopotał wskroś 18 2, 16| śniegach - ledwie niekiedy, czasami, od dróg zgubionych w zapach, 19 2, 17| jakoś żałośliwie, że Łapa czasami skomlał i wył przeciągle. 20 2, 18| zamieć się uciszała, że ino czasami zrywał się jeszcze ostry 21 2, 18| wiatr jeszcze przeciągał czasami i kurzawa raz po raz przysłaniała 22 2, 19| powstrzymał, tyla co tam rzucił czasami jakie ważne słowo, z którego 23 2, 21| przewalała się górą, że czasami cichość się czyniła jakby 24 2, 21| załopotał wskroś mroków.~A czasami znowu wichura spadała tak 25 2, 21| siekły, po twarzach, to czasami z takim trzaskiem padały 26 2, 22| Jastrząb srodze, a po nocach czasami rozmyślał, jak to przyjdzie 27 2, 23| nie!...~Tyle jeno rzekli, czasami przystając, aby odetchnąć.~ 28 2, 23| wiało już na polach, jeno czasami wiater przegarniał miękkim 29 2, 23| niewytłumaczonych a przerażających; czasami z nagła spod zwałów ciemnicy 30 2, 24| kamień na dno, że jeno woda czasami zgurbi się nad nim, zmarszczy, 31 2, 24| sama temu dziwowała, a choć czasami drgało w niej cosik, jakby 32 3, 28| wybojach i ruszał w pole.~Czasami znów Józka wpadała z krzykiem, 33 3, 30| przemglonych, niesły się czasami jędrne krzykania i huki 34 3, 30| dokąd.~Wzdychała głęboko, czasami ręce rozwodząc, czasami 35 3, 30| czasami ręce rozwodząc, czasami przystając bezradnie i tocząc 36 3, 34| śpiewając nowe pieśnie.~A czasami, kiej naród ździebko ustawszy 37 3, 35| cienie, ptactwo pomilkło, zaś czasami ruszyły zboża i dzwoniąc 38 4, 49| cięgiem leży bez pamięci, czasami jeno rwie się kajś uciekać,