Tom, Rozdzial

 1     1, 4 |       basów, coś niecoś posłyszeć nowego; niedziela przeciech to
 2     1, 5 |          że każden rad się czegoś nowego dowiedział, a i wieczory
 3     1, 6 |           macie największe...~- Z nowego nasienia była rozsada, dobrodziej
 4     1, 6 |           jak był nachlany, to do nowego koryta ryj wrazi... Ho,
 5     1, 7 |         grał wciąż i coraz to coś nowego, przebierał ino palcami
 6     1, 11|         co muzyka zaczynała rznąć nowego, naród się podnosił z nagła,
 7     2, 15|       każdej niemal cha-łupie coś nowego; że naród miał o czym radzić,
 8     2, 20|        poredzi! a tak cięgiem coś nowego, że wszystkim starczyło
 9     2, 22|          zgwarzyć społecznie i co nowego posłuchać.~Najpierwsza,
10     2, 22|            i czwartej, a każda co nowego niesła, że snuły się one
11     2, 22|           kiej wdowa się dorobiła nowego chłopa i tych morgów, co
12     2, 24|       strzygąc uszami, bych czego nowego dosłyszeć.~Gwar się też
13     2, 25|          i o tym, bych staremu co nowego na złość zrobić, a czasem,
14     3, 27|        Rocho wróci akuratnie i co nowego przyniesie od Antka...~-
15     3, 27|          chałupy i powiem, com se nowego znęcił i obłaskiwał - rozpozna
16     3, 27| nieustępliwą wolą.~- Cóż tu u was nowego?~- A nic, jak było... Puszczą
17     3, 28|         woda wyciekło wszystko, a nowego się nie złoży. Tyleśmy się
18     3, 28|      grzechy.~- I polenić się, co nowego posłyszeć i świeżych grzechów
19     3, 28|           zborgować i pożyczyć do nowego... bo i kto? Poratunku nie
20     3, 29| spokojnego nie ma!... Cięgiem coś nowego!...~- Bych ino gorsze już
21     3, 33|          popędzała, a do żniw, do nowego, było jeszcze daleko.~Tak
22     3, 33|      darmo...~- Dokupiłbym niecoś nowego, może by... - szepnął błagalnie
23     3, 33|      Jezus pozwoli dożyć, to mi z nowego oddacie. Wziąć od swojego
24     3, 33|          ta inaczej! Wiecie ta co nowego?~Balcerek jeno splunął i
25     3, 33|          co dnia przychodziło coś nowego. A to Kobusowie się pobili,
26     3, 34|           się nad nią użalać i co nowego o Jagnie dowiedzieć. Poczynały
27     3, 34|          na wszystko i błagał, by nowego nieszczęścia nie ściągali
28     3, 34|      siwuli, odebrała!...~- Obrać nowego, to każdy tak samo poradzi...~-
29     3, 35|          Jak będziesz niewolił do nowego buntu, to cię strażnikom
30     4, 37|     zaśpiewam jej takiego chmiela nowego, co się wścieknie - ozwała
31     4, 38|       święte miejsca obacze... co nowego się przewiem... Jeszczech
32     4, 40|         się nawet przewiadywała o nowego parobka.~- Wezmę ja go w
33     4, 41|        jej być żal.~- A cóż mi to nowego powiesz? po cóż to me wołasz?~-
34     4, 43|             Nie chcę, przynieś co nowego! - matyjasiła odwracając
35     4, 43|         usłyszenia dzisiaj czegoś nowego.~I pokrótce zajarzyły się
36     4, 44|          jeno, jakby pod ciężarem nowego podatku, aż dopiero wójt
37     4, 45|          jeszcze se śnił o dniach nowego żywota. Pierwszy raz w życiu