Tom, Rozdzial

 1     1, 1 |             nadbrzeżnych. Wzbierała w pośrodku wsi w ogromny podłużny staw
 2     1, 2 |           ramą obejmowały brzegi, a w pośrodku stawu, gdzie jaśniej było,
 3     1, 4 |      dziedzica z Drzazgowej Woli, a w pośrodku sama Częstochowska w złocistym
 4     1, 4 |               ścianami albo i zgoła w pośrodku izby i raił, pogadywał,
 5     1, 4 |            izby, że padła jak długa w pośrodku.~Nie pomstowała nawet, tylko
 6     1, 5 |              łupało od wrzasku.~Zaś w pośrodku rynku dookoła drzew rozciągali
 7     1, 11|             najśliczniejsza stojała w pośrodku, a cała w białościach, w
 8     1, 11|               płachtą i usadziły ją w pośrodku na dzieży pokrytej pierzyną -
 9     1, 11|         strzegły, a Jagusia stojała w pośrodku: chciał z nią któren tańcować,
10     1, 12|         Dominikową i jej chłopakami w pośrodku; druhny i drużbowie zasiedli
11     2, 14|      świadczył.... a teraz stoi oto w pośrodku drogi i biedzi się, gdzie
12     2, 15|              izdebce młynarczyka, a w pośrodku Mateusz snadź coś ciekawego
13     2, 16|            wieczerzać, siadł Rocho, w pośrodku, siadł Pietrek, siadł Witek
14     2, 16|                świergotliwe, wiedli w pośrodku i mocno uważali.~A zaraz
15     2, 17|            chałupie, obcą się czuła w pośrodku swoich, tak obcą, że ze
16     2, 21|            Może to u ojca, bo jakoś w pośrodku! - bełkotała w trwodze śmiertelnej.~-
17     2, 22|          Sadowiły się wielkim kołem w pośrodku izby, pod lampą wiszącą
18     2, 22|             dojrzał, choć siedziała w pośrodku i najpierwsza mu w oczy
19     2, 22|     rozstąpili się nieco, że usiadł w pośrodku, kiej ten stary, siwy dąb
20     3, 26|           którego dojrzała gdziesik w pośrodku pól, siał cosik, szedł pochylony
21     3, 26|             siedziała przed progiem w pośrodku piskliwego stada gęsiąt
22     3, 27|             wzięła pierwsze miejsce w pośrodku przed ławą, na której jedli,
23     3, 29|             kobiet z jakimiś ludźmi w pośrodku...~Pośpieszył tam z ciekawością,
24     3, 30|     rozświetlonej: pan Jacek stojał w pośrodku i rznął na skrzypcach, zaś
25     3, 32|             Kupą już wracali, dziad w pośrodku wlókł się huśtający na kulach
26     3, 32| niepowstrzymanej, a ona, choć idzie w pośrodku, tak się czuje opuszczona
27     3, 34|              oczach od kolorów, zaś w pośrodku, na podwyższeniu, stanął
28     3, 35|              A mnie by się widziały w pośrodku, te z figurą - rzekł inszy
29     3, 36|           całkiem zapomniał.~Stanął w pośrodku podwórza, obracając się
30     4, 37|            wpadła do izby i stanęła w pośrodku kiej wryta, nie mogąc wykrztusić
31     4, 37|         całkiem wyrychtowany.~Leżał w pośrodku izby, na szerokiej ławie,
32     4, 37|              w cieniu pod płotem, a w pośrodku podwórza, kole niezgorszej
33     4, 37|              kapach.~Trumna jechała w pośrodku, ułożona na słomie wysoko,
34     4, 37|               dziedzic jął wspierać w pośrodku, i ponieśli ją żółtymi drożynami
35     4, 44|          nakryty zielono, z krzyżem w pośrodku. Rudy, pucołowaty pomocnik
36     4, 44|               strażników, stojących w pośrodku ciżby, ale chłopi w mig