Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |             kiej u źbika abo zgoła u złego... Przeżegnałem się, a że
 2     1, 10|            Mój Boże, żeby się jej co złego nie stało!~- Co jej ta będzie! -
 3     1, 11|           Dzieciom kluski drobi. ~Co złego zrobiła? ~Dzieci pomorzyła.~
 4     2, 16|              cóż by, dał Bóg, że nic złego. Pomaluśku wszystko, pomaluśku,
 5     2, 16|           złość rządzi, a to są kumy złego!~- I... co tam rządzi, co
 6     2, 17|            przed czasem nie stało co złego.~To i nie robiła, a ino
 7     2, 20|              jak stary bierze młodą, złego nie odegna i święconą wodą!~
 8     2, 20|              się Boga, a dyć ona nic złego nie zrobiła!~- Niechby zrobiła,
 9     2, 20|             jej obmierzł ten stan.~- Złego dobrością nie przeprzesz,
10     2, 20|         Czegóż się, głupia, sromasz? Złego w tym nie ma! wszystkie
11     2, 20|           więcej na dobytek, sprawił złego psa, czuwał nocami, rozumieli
12     2, 22| nieprzyjacioły, i pobić, i ziemię ze złego oczyścić; o zamkach wielgachnych,
13     2, 24|           starszym, nie podmawiał do złego, wiem ci ja nawet z którymi,
14     2, 24|               a gdy się nie poprawi, złego nie naprawi, pokutował nie
15     2, 25|            mnie, juści, jak tego psa złego, któren ugryźć może i przed
16     3, 26|     wszystkich zakatrupię i sobie co złego zrobię...~Tak się ano zapamiętał,
17     3, 27|        osobna wywiedział, i choć nic złego nie mówił, a to babskie
18     3, 28|               takim ścierwom nic się złego nie stanie - szepnęła Jagustynka,
19     3, 29|          tych wrzasków nie wyszło co złego!... - zauważyła w końcu.~-
20     3, 29|     zestrachany, by znowu na wieś co złego nie padło.~- Wracacie to
21     3, 31|                  A wszędy strzeż się złego, duszo ludzka, i jeno w
22     3, 32|            ale parobek cosik mruknął złego i pojechał.~W stodole nowa
23     3, 33|             somsiedztwa mogło wypaść złego la Lipiec?~A tu co dnia
24     3, 34|           bych go nie posądzili o co złego.~Narada już niedługo trwała,
25     3, 35|           gdyby nie Hanka, już by co złego sobie zrobiła... Juści,
26     3, 35|            głupi naród bałamuci i do złego jeno prowadzi...~- Zobaczymy,
27     4, 37|             widzisz go, sam gotów do złego, to myśli, co i drugie takie
28     4, 39|             Nie powiadam na nich nic złego, ale mi dziwno, że piórka
29     4, 39|            gotów był sobie zrobić co złego, abych cie jeno nie widzieć
30     4, 41|              chłopa. I za co? Cóż to złego zrobił? - mamrotała podnosząc
31     4, 41|             borowego, i tak go cosik złego sparło pod piersiami, jaże
32     4, 45|        smalone pleciesz, a cóż ci to złego zrobili?~- A to, że za polskich
33     4, 46|              hardo głowę.~- A cóż to złego z nim wyrabiam, co?~Jął
34     4, 47|           rzucę do studni albo se co złego zrobię, ratuj! - wrzasnęła
35     4, 48|             pozwolę! Cóż ona zrobiła złego? co? - wykrzykiwał gorączkowo,