Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |           ino grosz tracą...nie la takich Jaguś moja, nie.~Podniosła
 2     1, 5 |           wisiały szeregi butów, i takich zwyczajnych, żółtych do
 3     1, 5 |           żeby wody nie puściły; i takich już pod glanc przyszykowanych,
 4     1, 7 |           zgromiły drugie, że to o takich rzeczach mówi przy dzieuchach.~-
 5     2, 16|           rozsłonecznił i stanął w takich migotliwych, jarzących blaskach,
 6     2, 16| migotliwych, jarzących blaskach, w takich ostrych skrzeniach, jak
 7     2, 16|           nie dawały! Czemuż teraz takich nie uwidzi?~Mniej to biedy,
 8     2, 16|            słuchali, bo wiela było takich, których śpik morzył z gorąca.~
 9     2, 18|       chłopskie!~- Jezus, jeszczem takich smoków nie widział!~- Jeszcze
10     2, 18|            plecach dygować.~- Dużo takich we wsi?~- Przeciech niemało.
11     2, 19|       stawać - ale i komorników, i takich, co ino chałupy mieli, też
12     2, 22|          pokutujących duszach, i o takich dziwnych, przerażających
13     2, 22|           groch!~- Każde dziecko o takich zagadkach wie.~- To mówcie
14     2, 24|         zeznają i musi być kara na takich, musi! A bo to nie zmawiał
15     2, 24|       uwodzicielach i grzesznikach takich, których nie minie ogień
16     2, 25|          snem rychło przespanym. W takich to ano sprawach, radościach,
17     2, 25|    wiedział, kromie Hanki, która w takich łaskach u ojca teraz była,
18     3, 26|      miejsca, i niehonor byłby dla takich gospodarzy, by pod ich dachem
19     3, 31|    prześmiewać z drugich, że macie takich dobrych chłopaków, co to
20     3, 32|          byście radzi bronić nawet takich, co kościoły rozbijają...~-
21     3, 33|           wyprowadził. Mało to już takich uciekło! Zaś Hanka mogłaby
22     4, 37|        nogą a krzyknie:~- Nie broń takich synów! A to ci jeno rzeknę:
23     4, 38|      musiały uciekać! Ze skóry bym takich obłupiał, do żywego mięsa -
24     4, 42|           A bo się to co urodzi na takich zdziarach i mokradłach!~-
25     4, 42|   prześmiechem Jagustynka.~- Ale w takich nóg se człowiek nie urazi! -
26     4, 42|     prześmiechał i jął pogadywać o takich różnościach i takie cudeńka
27     4, 43|        wódką do inszej.~- Ja nie z takich, upatrzyłem se jedną, to
28     4, 44|            pani pisarzowa nie lubi takich fetorów na pokojach.~- Pokrótce
29     4, 45|            kluski a kapusta nie la takich panów - przekpiwał z rozmysłem,
30     4, 45|            nawet mówić nie wolno o takich rzeczach, zaraz by wypędzili.~-
31     4, 45|         zapierały dech i prężyły w takich ciągotkach, że staczała
32     4, 46|           zagubią, to i cóż, kiedy takich zostanie jeszcze wiela i
33     4, 47|               Ze to nie ma sądu na takich zwodzicieli - westchnęła
34     4, 49|          szczęśliwości.~Któregoś z takich żniwnych, złotych dni, kiej