Tom, Rozdzial

 1     1, 7 |      belek; na środku izby leżała kupa czerwonej kapusty, a w półkole,
 2     1, 7 |             Złapać takiego i całą kupą choćby zabić, to i kary,
 3     1, 9 |    Zataczały kręgi nad wsią i jak kupa liści porwana przez wichurę
 4     1, 11|            Walili środkiem drogi, kupą całą, ramię przy ramieniu,
 5     1, 11|          a na wesela trza chodzić kupą i radować się kompanią całą.
 6     1, 12|       muzyką na czele zebrali się kupą przed gankiem i zaśpiewali
 7     2, 13|      Chlew to przegniły, nie dom; kupa zmurszałych bali, nawozu
 8     2, 14|          szła robota, śniegu była kupa, a sił wiele nie miał, a
 9     2, 16|       jałowcowe, co zawżdy zwartą kupą rosną, niewyrosłe, średniaki
10     2, 16|       jedną czapkę mają - ci szli kupą, milczkiem, spode łba patrzący
11     2, 19|            medytowali, aż w końcu kupą całą poszli do Kłęba, by
12     2, 19|        opłotków gwizdaniem i szli kupą, zalegając karczmowe sienie
13     2, 19|        rejwach, bo stali tam całą kupą goście Kłębowi i familianci
14     2, 19|    odzywali, siedzieli przy sobie kupą całą, kije ino ściskali
15     2, 19|           w głowach się mącić, to kupą poszli tańcować, bych się
16     2, 20| wszystkich przywiozłem powiestki, kupą całą pojedziecie, ale dwór
17     2, 25|         już wszystkie razem, całą kupą poszli do Kłęba, cisnęło
18     2, 25|        postronki, do kryminału!~- Kupą, kupą, do mnie, nie dawać
19     2, 25|  postronki, do kryminału!~- Kupą, kupą, do mnie, nie dawać się! -
20     3, 29|        opłotkach, czerwieniła się kupa kobiet z jakimiś ludźmi
21     3, 30|         na drogi, a coraz większą kupą cisnęli się na most przed
22     3, 31|           ich za wieś. Największą kupą tłoczyli się na topolowej,
23     3, 32|        gdyż cisnęły się z bliska.~Kupą już wracali, dziad w pośrodku
24     3, 32|          mocno dróżka.~Już zwartą kupą ruszyli, tylko Agata ostała
25     3, 32|            Chłopy już tam stojały kupą w cieniu brzóz wielgachnych,
26     3, 33|       cosik ze Żydem.~Chłopy całą kupą stawali pobok o wódkę krzycząc,
27     3, 34|        przed plebanię rozpytywać, kupą już tam szli niemałą, rając
28     3, 35|     wynieśli się naprzeciw zwartą kupą i jęli złymi ślepiami wpierać
29     3, 35|    krzycząc coraz głośniej i całą kupą się przysuwając.~Rocho,
30     4, 37|        Wywiedli się pokrótce całą kupą w opłotki. Zmierzchało się
31     4, 38|          dawnych czasach, że całą kupą stali dokoła niego, a częsty
32     4, 38|     Jędrzych, że przystanęli całą kupą, a pierwszy Szymek zaczął:~-
33     4, 43|          od góry do dołu kieby ta kupa zwalonych szczap, to Antek
34     4, 44|         między gromadą.~A niemała kupa żebrała się narodu, zeszło