Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library
Alphabetical    [«  »]
ploszke 3
ploszki 6
ploszków 8
ploszkowa 33
ploszkowe 2
ploszkowego 1
ploszkowej 5
Frequency    [«  »]
33 morgi
33 nazajutrz
33 patrzal
33 ploszkowa
33 puscil
33 reku
33 reszte
Wladyslaw Stanislaw Reymont
Chlopi

IntraText - Concordances

ploszkowa

   Tom, Rozdzial
1 2, 22| wtoczyła się gruba kiej beczka Płoszkowa, czerwona na gębie, spaśna, 2 2, 22| Hance zeszło! - zaczęła Płoszkowa, ale spostrzegłszy, że na 3 2, 22| słucha na drugą - zakończyła Płoszkowa.~- Niechby się mnie czepiła, 4 2, 22| zaczepia - zgromiła surowo Płoszkowa, ale Tereska długo nie mogła 5 2, 24| swoim miejscu - objaśniała Płoszkowa.~- Ale już na weselu przepowiadałam, 6 2, 24| krzyczą... - opowiadała Płoszkowa.~- Skoro jeno powiedzieli, 7 2, 25| przebrała się za przełaz, pod Płoszkową stodołę.~Już tam Antek był.~- 8 3, 27| wsi gospodynie, że nawet Płoszkowa i drugie rade przyjacielstwa 9 3, 29| Dojrzał jeno przez drzewa, że Płoszkowa rej wiodła: gruba, spaśna, 10 3, 29| lesie... - objaśniała go Płoszkowa.~- Jakiś większy urząd ma 11 3, 29| zesadzić... - wrzeszczała Płoszkowa.~- Karać by jeszcze mieli!... 12 3, 30| przedzwaniali, kiej gruba Płoszkowa, odwiedziwszy przódzi Borynę, 13 3, 30| wpadając, ale dojrzawszy Płoszkową, wyniesła się przed dom 14 3, 30| poczuła się ździebko napitą.~Płoszkowa, wielce markotna odmową, 15 3, 30| używali, bo coś trzy razy Płoszkowa po gorzałkę posyłała do 16 3, 31| a za nimi walili wójt z Płoszkową, w kumy proszeni, z tyłu 17 3, 31| zaszkodzi, wiadomo! - szepnęła Płoszkowa.~Szumno weszli do izby. 18 3, 31| rozwścieklonymi ślepiami, zaś Płoszkowa poredzała z cicha z Hanką. 19 3, 31| strażników.~Ozgniewało to Płoszkową, że ująwszy się pod boki 20 3, 31| zaraz po sumie poszła z Płoszkową.~Chwiała się jeszcze na 21 3, 33| któren marchew spyskał, to Płoszkowa pożarła się ze sołtysem 22 4, 37| księżego byka! - ozwała się Płoszkowa goniąc oczami krowę, szarpiącą 23 4, 37| mruknęła któraś z boku, zaś Płoszkowa obcierając oczy dodała:~- 24 4, 38| już o wójcie? - zagadnęła Płoszkowa niesąc pobok niej swój brzuch 25 4, 38| śpiesznie, jakby uciekając, a Płoszkowa zaśmiała się cicho:~- Niby 26 4, 39| go gruba, rozczerwieniona Płoszkowa:~- Hanka grontu jej nie 27 4, 42| kogo na komornym.~- Mówiła Płoszkowa, żeby się do nich sprowadzić 28 4, 42| biedniejszym - dodała rozsapana Płoszkowa wyciągając spod zapaski 29 4, 45| zrębu; postał nad stawem z Płoszkową bielącą płótno; odwiedził 30 4, 46| Wielka mi rzecz ziandary.~Płoszkowa wtoczyła swój spaśny kałdun 31 4, 49| stary Płoszka, pomagała mu Płoszkowa rozpowiadając kto ino chciał 32 4, 49| między nich tłuste brzucho Płoszkowa i dalejże niby to żałująco 33 4, 49| uradzali już dość długo, gdy Płoszkowa zakrzyczała:~- A kajże to


IntraText® (V89) Copyright 1996-2007 EuloTech SRL