Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |            kulasami, to ani jednej morgi nie odpiszę i do waju na
 2     1, 2 |               Troje dzieci, cztery morgi, dwa krowie ogony i stary
 3     1, 3 |         Zawżdy mojego tu są cztery morgi! - myślał i pożerał oczami
 4     1, 3 |          Gospodarz?...~- I... trzy morgi piachu i ten jeden krowi
 5     1, 4 |      mruknął i obejmował oczami te morgi, które obsiewał za odrobek
 6     1, 6 |            dzieuchami, która jakie morgi ma i trochę gotowego grosza,
 7     1, 8 |       Chcecie, bym zapisał te trzy morgi koło Łukaszowych?~- Dobra
 8     1, 10|               Przeciech, całe trzy morgi! - rzucił urągliwie.~- Żonę
 9     1, 10|              Wielka parada, cztery morgi - na mnie i na twoją...~-
10     1, 10|           nogi.~- A ty czego? Trzy morgi piachu wniesła i starą płachtę,
11     1, 11|     nakazem, by gromadę zwołać i z morgi grosz jaki na szkołę uchwalić...~-
12     1, 11|        uchwalcie i po dziesiątku z morgi, a my i tego grosza nie
13     2, 19|           sielnie dufający w swoje morgi.~Powiadali też, jako i Stacho
14     2, 19|          Ulisią chciał całe cztery morgi abo dwa tysiące spłaty na
15     2, 19|           swoich kawalerów:~Ten ma morgi galante przez skowronków
16     2, 19|               Jakże, dawał po dwie morgi, kiedy się nam należy po
17     2, 19|          by się nie godzić na dwie morgi, to dziedzic musi dać więcej! -
18     3, 26|      kompanią, bo z całą wsią... I morgi nie pomogą, kiej sąd przyskrzybnie
19     3, 28|          na proces mieć, by jej te morgi wyprawować... A Grzeli mało
20     3, 34|            się pogodzić i w zamian morgi lasu zażądać po cztery morgi
21     3, 34|       morgi lasu zażądać po cztery morgi pola na Podlesiu!~Zdumieli
22     3, 34|        Płoszka we drzwi.~- Za trzy morgi boru rychtyk by nam wypadło
23     3, 34|            jaże się zwali...~- Dwa morgi a jedna - trzy morgi; trzy
24     3, 34|           Dwa morgi a jedna - trzy morgi; trzy morgi a jedna - cztery
25     3, 34|           jedna - trzy morgi; trzy morgi a jedna - cztery morgi.~-
26     3, 34|        trzy morgi a jedna - cztery morgi.~- Pij, bracie, to i rodzone
27     4, 37|      niemałych.~- Trzydzieści dwie morgi, a paśniki, a las, a budynki,
28     4, 38| niespokojnie:~- Odpiszą mu to jego morgi, co?~- Ja ta wiem! Nie wyznała
29     4, 39|            O zapis ci chodzi, o te morgi, a to je weź sobie i nachlaj
30     4, 44|          po dwadzieścia kopiejek z morgi. Umilkł, przetarł okulary
31     4, 44|          złoty i groszy dziesięć z morgi. Czasy teraz ciężkie i o
32     4, 44|       swoją uchwalim i pół rubla z morgi, a na inszą ni szeląga.~-
33     4, 49|           zapłacim po trzy ruble z morgi, ale za takiego przyjaciela