Tom, Rozdzial

 1     1, 11|    zawsze z dziedzicem trzyma, a gromadą iść, rębaczów rozpędzić.~-
 2     1, 12|       wnet nadciągnęły rozgęganą gromadą gęsi, z sykiem migotały
 3     2, 17|       mnie, by cosik postanowiła gromada, tośwa przyszli waju zaprosić
 4     2, 19|     stali przy szynkwasie z całą gromadą dziewczyn i chłopaków. Wesoło
 5     2, 19|   grzecznie prosili.~Antkowa zaś gromada zabawiała się z osobna,
 6     2, 23|      kieby na weselisku, aż całą gromadą przeleciały obok nich, że
 7     2, 25|    ustąpił mimo próśb, choć całą gromadą do niego chodzili, to juści,
 8     2, 25|            Nie dać się, nie dać! Gromadą iść, rozgonić, las odebrać!~-
 9     2, 25|     musimy swojego dobra bronić, gromadą całą iść i boru rąbać nie
10     2, 25|       nie oglądając się nawet za gromadą...~A naród ruszył żwawo
11     2, 25|           Ludzie jakieś idą całą gromadą - rzekł któryś przyłożywszy
12     2, 25| gospodarzy i namawiał, bych całą gromadą do dwora teraz iść i zapowiedzieć
13     3, 28|       Tyleśmy się dorobili, że z gromadą trzymał!...~- Nie powiadaj
14     3, 29|       powoli.~Ruszyli z nim całą gromadą odprowadzając do młynarzów.~
15     3, 31|        osoba? Gromadzie służysz, gromada ci płaci, to rób, coć masz
16     3, 34|   wyjdzie... Do Miemców iść całą gromadą i spokojnie im zapowiedzieć,
17     3, 35|           na ganku siedziała już gromada.~Mieli ruszyć w kilkunastu
18     3, 35|          za nim półkolem stanęła gromada cisnąc się i przywierając
19     3, 35|        bo już od wsi zaciemniała gromada kobiet biegnących naprzeciw. ~ ~
20     4, 37|       sieroty i pociągnęli sporą gromadą poredzając z cicha, a wyżalając
21     4, 37|          sprzeciwiań poszli całą gromadą ku karczmie, tylko jeden
22     4, 38|          po kudłach.~- Musi! Jak gromada uchwali, to się urzędów
23     4, 40|     porosły!~- Już ja w tym, aby gromada nie uchwaliła - szepnął
24     4, 41|        chciały cię słuchać, żeby gromadą się ugodzić, to dziedzic
25     4, 44|       zabielała chłopska kapota.~Gromada czekała cierpliwie, a tylko
26     4, 44|       się o tym rozniesło między gromadą.~A niemała kupa żebrała
27     4, 44|          się niespokojnie między gromadą przewąchując, co się święci,
28     4, 44|       Już na skręcie z Przyłęku!~Gromada jęła się ściągać pod dom
29     4, 44|         będzie, a czego nie chce gromada, nikto ją do tego nie przymusi.~
30     4, 45|          9~Antek obzierał się za gromadą kieby ten kot odpędzony
31     4, 49|         W gromadzie żyję, to i z gromadą trzymam! Chceta ją wypędzić,
32     4, 49|      każdej chałupy ruszali całą gromadą, z każdej chałupy błyskały
33     4, 49|      Wszystkie postanowiły, całą gromadą, prawo mają...~- Straszna