Tom, Rozdzial

 1     1, 7 |        nie mogła dać sobie rady, chodziła ino z kąta w kąt, to patrzyła
 2     1, 8 |    odpowiadała stara spokojnie i chodziła oczami za Jagną, która pod
 3     1, 10|            Przeciech zawżdy sama chodziła...- Zna dobrze drogę do
 4     1, 11|        umyła się w sieni i cicho chodziła po izbie, ale raz w raz
 5     1, 11|         Częstochowy z kompaniami chodziła, przekładała i Jagustynka ,
 6     1, 11|       Ale Jaguś nie pośpieszała, chodziła jak senna, przysiadała po
 7     2, 14|        rady sobie dać nie mogła. Chodziła z kąta w kąt, wyglądała
 8     2, 15|         nie hałasował, sama boso chodziła po izbie, by go ino nie
 9     2, 15|        było niezwyczajnie, Hanka chodziła strapiona i zapłakana, bo
10     2, 17|    zaczęty, a ona wzdychała ino, chodziła oczami po mrokach, z wolna
11     2, 19|           tylko jedna Jagustynka chodziła od kupy do kupy, podjudzała,
12     2, 20|        zmizerowana, że jak senna chodziła po domu, a ino tymi żałosnymi
13     2, 20| siedziała w chałupie, do chorych chodziła, to w kościele przesiadywała,
14     2, 20|         było, przędła dnie całe, chodziła kiej błędna albo do matki
15     2, 21|        było, żeby taka spokojnie chodziła po świętej ziemi... - przemyśliwała
16     2, 24|        psiakrew, byś do ojca nie chodziła !~- Sam mnie przyzwał, tom
17     3, 27|       pił z wolna, aże mu grdyka chodziła, ale się nie poruszył; leżał
18     3, 27| spojrzenia na męża, i tak zawżdy chodziła po izbie, by się nie natknąć
19     3, 32|          weselej, że jedna Hanka chodziła po ciemnej izbie pohuśtując
20     3, 35|   zdzierżała tę straszną radość; chodziła kiej opita, całowała cięgiem
21     3, 35|  ukradkiem, przyczajonymi oczyma chodziła za Jagną, wzdychając frasobliwie.~
22     4, 37|       poredziła krzyczeć, a jeno chodziła błędna, świecąc oczami zapiekłymi
23     4, 38|         że nie spostrzega brata. Chodziła sama, dziwnie smutna i zgnębiona.
24     4, 38|      przytwierdzał, jeno Jagusia chodziła oczami po świecie, słysząc
25     4, 39|         całe jednak przypołudnie chodziła struta i milcząca nawet
26     4, 39|       wiadomością, że cały dzień chodziła kiej błędna, pełna trwóg
27     4, 40|         kompanią, alebym co roku chodziła - westchnęła Filipka zza
28     4, 40|         cały czas, dopóki spali, chodziła ledwie przytomna ze szczęścia.
29     4, 42|         sobie drogę kijaszkiem i chodziła odmawiając półgłosem litanię.~-
30     4, 43|          matce.~Często tam teraz chodziła, wysługując się im na różne
31     4, 45|    dostawało się Teresce, że już chodziła ledwie żywa ze zgryzoty,
32     4, 45|       słodki, cięgiem pragniony.~Chodziła też jak we śnie, ledwie
33     4, 46|         nawet za obrazami, Józka chodziła za nimi rozpalonymi oczami,