Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] czego 150 czegoj 1 czegój 3 czegos 30 czegoscie 1 czegoz 1 czegóz 7 | Frequency [« »] 30 borów 30 chyba 30 ciche 30 czegos 30 drzewami 30 gdyby 30 jedne | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances czegos |
Tom, Rozdzial
1 1, 2 | czerwony, a potem długo czegoś szukał w beczkach napełnionych 2 1, 5 | jako że każden rad się czegoś nowego dowiedział, a i wieczory 3 1, 12| izby, Gulbas z Szymonem czegoś odęci siedzą i mało co pojadają. 4 2, 14| się jej często, że krasula czegoś postękuje... albo ją zalewały 5 2, 14| ktoś do chałupy zaglądał, czegoś potrzebował i w oczy dobrość 6 2, 20| ciągłej trwodze i oczekiwaniu czegoś strasznego, jak kieby pod 7 2, 22| niego, nie widząc, że się czegoś niecierpliwi, a ukradkiem 8 3, 27| Już mu przeszło, szuka czegoś...~Szeptał nachylając się 9 3, 30| było smutnie i tak ckno czegoś, że już wytrzymać nie mogła. 10 3, 30| lecieć, coś robić, szukać czegoś...~Że i teraz się poniesła 11 3, 33| i kacze..~- Poszłabym, a czegoś się boję! Bym to wiedziała, 12 3, 33| co obeschłe z płaczu.~- Czegoś to buczała?~Tłumaczyła się 13 3, 33| ślepiami toczył.~Niby to czegoś po sadzie szukał i kole 14 3, 33| dzieckiem na ręku i srodze czegoś zadumana, gdy przysunął 15 3, 36| A to... to gospodarz czegoś krzyczą!~Poleciała co tchu, 16 3, 36| się z pościeli, to szukał czegoś koło siebie, że Hanka odchodząc 17 4, 37| przekpinkami, ale dzisia było mu czegoś na sercu ciężko.~- Tyla 18 4, 37| oczy mu cięgien szukały czegoś po izbie, a same ręce lazły 19 4, 39| po raz. Jagusia siedziała czegoś chmurna i wzdychliwa, oczy 20 4, 40| włosach, boże krówki szukały czegoś po twarzy, a zielone, spasłe 21 4, 41| może zaprowadzić.~Było mu czegoś dziwnie wstyd, gdy wracał 22 4, 42| każdej rzeczy, jakby do czegoś żywego.~Jął się był właśnie 23 4, 42| Nastki się przygarniał i czegoś wzdychał, jaże matka rzekła:~- 24 4, 42| pokończył, łaził jeszcze czegoś, przeciągał strudzone koście 25 4, 42| rzewliwie, a Szymek bzdyczył się czegoś i hardo, zaczepliwie patrzył 26 4, 43| Nastusi, gdyż iść samej czegoś się wagowała.~- Witek, powiedz 27 4, 43| Nie szła im rozmowa, on czegoś wzdychał drapiąc się frasobliwie 28 4, 43| nadzieją usłyszenia dzisiaj czegoś nowego.~I pokrótce zajarzyły 29 4, 45| poszła ku wsi, ale dziwnie czegoś markotna.~- Pewnikiem przerwałam 30 4, 48| Albo to mógł spodziewać się czegoś podobnego? Że nawet w myślach