Table of Contents | Words: Alphabetical - Frequency - Inverse - Length - Statistics | Help | IntraText Library | ||
Alphabetical [« »] chmary 1 chmiela 3 chmiele 1 chmur 27 chmura 21 chmurami 4 chmure 2 | Frequency [« »] 28 zarno 28 zorze 27 chcac 27 chmur 27 chycil 27 czesciej 27 czul | Wladyslaw Stanislaw Reymont Chlopi IntraText - Concordances chmur |
Tom, Rozdzial
1 1, 6 | bezmiernym bólu.~A spod ciężkich chmur, skłębionych nad ziemią, 2 1, 7 | ale nic, kromię burych chmur, płynących tak nisko, że 3 1, 9 | miedź stygnąca, spod sinych chmur zaczęły płynąć stada wron 4 1, 10| dogasały, bladły od tych chmur burych, które wiatr gnał 5 1, 12| posępne, nieprzeniknione zwały chmur, a już przed samym wschodem 6 2, 13| w niezgłębioną topiel chmur...~- jeszcze noce były jesienne; 7 2, 23| brudnymi i poszarpanymi runami chmur, kieby to stado wołów burych 8 2, 23| zatopionych w nocy albo od chmur, z tych dzikich rozpadlin, 9 2, 23| przez straszliwe rozpadliny chmur widać było w głębokościach 10 2, 24| niskich, zielonawych topielach chmur, że nawet i na to oczów 11 2, 24| pełne mlecznych, małych chmur, grało w słońcu jako rozkwitły 12 3, 27| modrym niebie pasły się stada chmur, białym, wełnistym barankom 13 3, 28| że słońce przedarło się z chmur i kieby złotem posuło świat - 14 3, 29| co się spoza rozwalonych chmur wysupłało, wydało się również 15 3, 29| białymi chustami strzępiastych chmur, dołem zaś role rozlewały 16 3, 30| blady sierp księżyca zza chmur.~Jeno Hanka nie mogła się 17 3, 32| się wyłupać zza białych chmur, że już polśniewały kałuże 18 3, 32| szklaną banię, że jeno kilka chmur przesiąkłych czerwienią 19 3, 33| nieprzeliczone stada białych chmur.~I wiater się już wałęsał 20 3, 34| ciężkie, granatowe płachty chmur, opite deszczem czy gradem, 21 3, 34| zachód słońce się wykryło zza chmur czerwoną i promienistą kulą...~ 22 4, 43| ale niebo wciąż było bez chmur i całe jakby w szklanej, 23 4, 43| przeciągały stada białych chmur, zaśpiewały ptaki, powietrze 24 4, 46| niebie, jakby ulicą białych chmur postożonych rzędami, drzewa 25 4, 49| niekaj świeciły obrzeża chmur i wydzierały się snopy brzasków.~- 26 4, 49| kołtuny miedzianogranatowych chmur zwiesiły nisko spęczniałe 27 4, 49| bardzo cudny, niebo było bez chmur i modrzało kiej opłukane,