Tom, Rozdzial

 1     1, 3 |          Zarno wszyćko dokumentnie rzeknę, z czego się pokaże la prześwietnego
 2     1, 3 |           czystą kiej szkło prawdę rzeknę, rzetelnie powiem, kiej
 3     1, 5 |            na zgodę i słuchaj, coć rzeknę, a sam się pomiarkujesz,
 4     1, 7 |   sprawował, stało się to, coć wam rzeknę...~Szedł se Pan Jezus na
 5     1, 10|            Słyszeliście! A nie, to rzeknę jeszcze takie słowo, aż
 6     1, 10|     Rzeknij to słowo, rzeknij!~- A rzeknę - oto pijanica jesteście
 7     1, 10|         judasz, i przeniewierca! A rzeknę, że za gromadzkie pieniądze
 8     1, 10|         ślub w niedzielę... to wam rzeknę~- To wiemy, ale nie o to
 9     1, 11|           z ławy.~- Ja, wójt, wama rzeknę, ino pilnie słuchajcie...
10     1, 11|         przychyl no się, to ci coś rzeknę! - mówił wójt, przechylił
11     2, 18|           nie powiesz?~- Cóż ci to rzeknę, co? - szepnęła rozpłakanym
12     2, 22|         tym Burku Panajezusowym!~- Rzeknę wam dzisiaj o królach, kiejście
13     3, 28|       Chodźcie no na drugą stronę, rzeknę coś waju na zgodę.~Otarłszy
14     3, 28|       wieczorem, a teraz wama jeno rzeknę: Poniechajcie jej, róbcie
15     3, 32|            każdemu do oczu stanę i rzeknę: bękart czy nie - zarówno
16     3, 33|         ale teraz wysłuchajcie, co rzeknę, a jak księdzu na spowiedzi,
17     3, 34|           no do mnie, a cosik waju rzeknę...~- Byka bierz za rogi,
18     4, 37|         takich synów! A to ci jeno rzeknę: Niech mi się te judasze
19     4, 40|           się sennie.~- To ci jeno rzeknę na ostatku: puścili cię
20     4, 44|          na ostatku to wam jeszcze rzeknę: swoją ano stronę trzymajmy!
21     4, 44| Prześmiewajta się, juchy, a ja wam rzeknę, jak bywało pod te roki,
22     4, 44|           chodźcie ino, cosik wama rzeknę! - zawołał do niego Kłąb.~-
23     4, 44|         wielmożnego naczelnika, co rzeknę, jako to po swojemu miarkuję:
24     4, 46|            moje słowa.~- To ja wam rzeknę, po co przyjechały - zaczęła
25     4, 47|        prześmiechem:~- To wam jeno rzeknę, co już niedługie to jego