Tom, Rozdzial

 1     1, 2 |          to ino westchnął ciężko, przeżegnał się i jął mówić zdrowaśki
 2     1, 3 |          Józka patrzała, więc się przeżegnał i ruszył.~A już z wasąga,
 3     1, 4 |      obrazy wiszące po ścianach i przeżegnał się pobożnie, i westchnął,
 4     1, 4 |          stary popatrzył groźnie, przeżegnał się, jako że już było po
 5     1, 5 |      zachciewa! - mruknął Boryna, przeżegnał się i poszedł pieszo, bo
 6     1, 6 |      pochylił się przed obrazami, przeżegnał i wyszedł.~- Kto to? - zapytała
 7     1, 7 |      wyłamał niezgorszy kijaszek, przeżegnał się i wlazł w bór.~A bór
 8     1, 7 |          i że pilno na odpust, to przeżegnał bór i zaraz wszystkie Złe
 9     1, 7 |  powiedział łagodnie, skończywszy przeżegnał się i poszedł na drugą stronę,
10     1, 10|          się obejrzał na chałupę, przeżegnał się ino, westchnął ciężko,
11     2, 16|          zaległa izbę.~Boryna się przeżegnał i podzielił opłatek pomiędzy
12     2, 16|         zbóje następowali, to się przeżegnał, pacierz w głos mówił i
13     3, 28|           naglądając.~Jambroż się przeżegnał, pałę nieco wziął za się
14     3, 29|    dobrość i miłosierdzie, on zaś przeżegnał ją błogosławiący i za głowę
15     3, 32|         czarną, rogatą czapeczkę, przeżegnał się i zaintonował: "Kto
16     3, 33|           by do piekieł poszli? - przeżegnał się trwożnie.~- Taki człowiek
17     3, 34|        raz.~Rocho jeno westchnął, przeżegnał go i odszedł.~- Prawda,
18     3, 35|       powiódł oczyma po ludziach, przeżegnał się i zawołał:~- Pora już!
19     3, 36|         iż się ledwie podźwignął, przeżegnał się, spróbował rozmachu
20     4, 38|      potem przyklęknął pod oknem, przeżegnał się, złożył ręce do pacierza,
21     4, 42|     cztery węgły ściepnął kożuch, przeżegnał się i splunąwszy w garście
22     4, 42| famieliantorn pokłonił się w pas, przeżegnał się, konia śmignął i ruszył,
23     4, 46|         jeszcze dzieciom i domowi przeżegnał się i ruszył da przełazu
24     4, 48|        twarz umarłej, że jeno się przeżegnał i wyszedł spotykając się
25     4, 49|            naostrzył kosę osełką, przeżegnał się, splunął w garście i